CZERWCóWKOLAND 2008--wątek glówny

[Ewunia22]

Witajcie o poranku.

Droga Kasiu, wszystkiego najlepszego z okazji urodzin!!! Zdrówka, szczęścia, pomyślności!!!



A dla męża Martusi w dniu imienin wszystkiego najjjjjjj!!!!

Niedawno wstalismy robimy małym śniadanko a potem ruszamy w rozjazdy - mamy kilka spraw do załatwienia i muszę jechać do mojego pracodawcy.

Lilianka, odpoczywaj i nie wygłupiaj się, zdrowie jest najważniejsze

Altaya, ja zawsze mam ochotę na słodkie, taka sobie jestem łakociara ;-)

Martuś, ach, ta Dobrusia ale chociaż w nocy spała ładnie?

u nas piękne słoneczko, ale zimno i wiejeeeeee...


udanego dnia kobietki

 

[daruuunia3]

:-) Dzień dobry moje RYBYYYY

Kasiula żyj nam 100000 lat! Moc uścisków i buziaków!!!

Ja posta juz pisze od 9... co chwilę cos ktoś chce...

Bart został w domu z babcia, od czwartku chyba wróci do złobka

Miłego dnia!

 

[kasiau30]

Witam babolki :-)
Dzięki za życzonka :-)
Daruunia ja też od rana się zbieram żebyt coś napisać i co chwilę coś :-)

Miłego dzionka
Ja ze słodyczy to najbardziej lubię śledzie :-)

 

[Zuz-Inka]

Kasiu!
W dniu urodzin Twych kochana
Życzę szczęścia pod dostatkiem.
Aby troski i kłopoty
Odpłynęły gdzieś ukradkiem.

Słońce niech Ci zawsze świeci,
A na twarzy uśmiech gości.
I by nigdy Ci nie brakło
Marzeń, wiary i miłości.
​

 

[altaya7]

no i ja się dołączam do życzeń:
KASIU : oby Ci się dobrze działo, a że "działo" to armata to aby Ci się "armaciło" ;-)

a ja tymczasem zabieram się za obiad, korzystając z tego że maciek grzecznie śpi w wózku na tarasie.

P.S.Dziewczyny.. czy Wy już wróciłyście do pracy? bo ja jestem na tym etapie że będę wracać (pewnie od nowego roku) .. tylko że nie mam z kim zostawić dziecka.. pozostaje więc opiekunka.. czy któraś z Was ma opiekunkę? bo w ogóle nie wiem jak się za to zabrać.. mieszkamy na odludziu.. wokół są dwie wioski. Ja pracuję w mieście leżącym kilkanaście kilometrów stąd. Tak więc są dwie opcje: opcja nr 1 - poszukać kogoś w niedalekiej wiosecce - kogoś kto będzie przyjeżdżał do mnie, lub opcja nr 2 - wozić dziecko do niani w mieście gdzie pracuję. Dodatkowo znajoma ma dwie godne zaufania panie (mieszkające w tym mieście) które pewnie mogłyby się dzieckiem zająć, jedna z nich była w ogóle przedszkolanką. Tylko, że wtedy musiałbym oprócz maćka zawozić do tej pani cały jego ekwipunek chyba łącznie z jedzeniem dla niego no bo jak inaczej ? no i w sumie dalej nie wiem jak to wszystko zrobić.. no i najważniejsze żeby maciek chciał z taką panią zostać..

dobra.. zabieram się za ten obiad bo znając życie maciek zaraz się obudzi ;-)

 

[marlena nad]

Dziewczyny nie popisze bo dalej mam problemy z kompem,ale wpadam tylko na chwilke zostawic ooooo tooooooooooooooo!!!!

Dla najwspanielszego Kasika

Wszystkiego najslodszego nasza kochana Kasiu,buziakkkkkkkkkkk

 

[bbakania]

...​

 

[Ewunia22]

Ja już wróciłam od siebie z kadr. To, co miałam załatwić, załatwiłam kupę papierów wypełniłam. Jeszcze doszły mi dwa dni opieki i oficjalny czas powrotu 21 STYCZEŃ ale mam nadzieję, że wszystkiemu podołam i zdrowie pozwoli mi pracować w końcu co mnie nie zabije, to mnie wzmocni

Basiu, początki zawsze są najgorsze, oby później było tylko lepiej i żeby Twój kręgosłup wreszcie poczuł ulgę i zdrówka dla Natalki!!!

 

[mata-kow]

Basiu trzymam kciuki za rehabilitację

Marlenko oby komp przestał szwankować ;-)
Ewunia to masz jeszcze prawie 3 m-ce słodkiego "lenistwa", mam nadzieje, że powrót do pracy będzie bezproblemowy
Altaya ja proponuje nawet w sklepie sie zapytać, czy babeczka nie zna fajnej niani (kto jak kto, ale sprzedawczynie w małych miejscowościach widzą wszystko ;-))
mała śpi już 2 godzinki, ale zaliczyła już jedną pobudkę, dostała cyca i potem grzecznie poszła znów spać ;-) dziś trochę mniejszy lament ze spaniem był, na dworku paskudnie, ale jak wstanie i zje to może chociaż na chwilke koło domu wyjdziemy pooddychać świeżym powietrzem

 

[Ewunia22]

Martusia, pół biedy z powrotem, ale żeby mnie od razu nie zwolnili, bo nie mysli mi się zmieniać wymiaru etatu. Dziś wypełniałam papiery zgodziłam sie na nadliczbówki, ale na nocne godziny już nie hehehe... a ze karmię, to mam dwie przerwy rozpusta ;-)