reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

CZERWCóWKOLAND 2008--wątek glówny

CZERWCÓWKOLAND 2008

  • dobrze

    Głosów: 0 0,0%
  • że już jest

    Głosów: 0 0,0%

  • Wszystkich głosujących
    14
reklama
Witam :-) i za niedługo znikam, na razie jestem, póki Ania nie śpi, bo plony dopiero rano zbiorę :-p

Basiu, jak Natalka, zdrowsza? a u Ciebie?

Marlenka :szok::szok: cicho i głucho tu bez Ciebie wracajjjjjjjjjj szybciutko :tak:
 
Ula, Kasiau, Maajka, Mejdia, Wilmek, Mamoocik, Zuzkus, Patyk, Magdziara, Azile, Głuszek, Aniknulka, Magdalenkakol, Altaya ... hallo jesteście?? Co u Was słychac?
Troche się zebrało babeczek do zameldowania :))))

Jestem jestem. Tylko Małż wieczorami okupuje komputer, bo pisze ten dokorat. A w ciągu dnia, to praca, chłpcy szaleją, to żadko zasiadam. A jak siadam wieczorem i jest tu duuużo czytania, to juz nawet nie jestem w stanie wszystkiego nadrobić.
A poza tym jakoś tak ostatnio siły na nic nie mam. Wieczorem to tylko zwinąć sie w kłębek i spac. Nic mi się nie chce. Nigdy tak nie miałam.
No ale nie ma co narzekać, tylko trzeba działać. :-)
Chłopaki na stałym poziomie zakaarzenia - nie jest źle.
Staś strasznie nas próbuje terroryzować, taki ma charakterek. W jednej sekundzie się złości irozpacza, a zaraz potem uroczy z uśmiechem od ucha do ucha.

Spaaaać.... dobranoc! :-)
 
Hehe u mnie to samo, jak się Julce na coś nie pozwoli, to rzuca przedmiotami o podłogę, rozpłacze się biorę ją i przytulę, zaczepiam ją, to załzawiona buzia od razu roześmiana...

Basiu, oby szybko przesło Nati, niech się dzieciątko nie męczy...

Młodsza ślicznota usnęła, więc ja też zaraz idę lulu. Dobranoc kobitki, kolorowych snów!
 

Witam

Kasiu Kochana Ty nasza 100 lat z okazji Twych 18 urodzin!!!

Ja wpadlam na chwilunie, bo m jedzie do pracy z kompem.. :(((

Basiu zdroweczka dla Was!!!

Niestety wczoraj przesadzilam z gimnastyka w domu bo dzisiaj brzuch mnie napitala na maxa, ledwo sie ruszam- no coz na wlasne zyczenie :cool:

Milego Dnia zycze
 
To ja witam z rana
Kasiu wszytskiego najjjjjjjjjjjjjjj z okazji urodzinek :-)
Lilianko no to dzis obowiązkowo leniuchowanie :tak:
Zdrówka dla Natki, jak tam Basiu po masażu?
Mamoot niespodziewana senność to zazwyczaj objaw zafasolkowania ;-):-D
U nas z rozpaczą jest tak, że wystarczy powiedzieć jakieś zdanie z nie, to juz lament, a jak zacznie się na dobre, to ani ręce, ani mówienie, zabawa, nic nie działa :eek: i przy dobrych wiatrach po ok. 10 min. wraca humor :sorry2:
Dzisiaj rano akcje odstawiła, bo ani spać nie chciała, ani cycać, ani na ręce, ani w łóżeczku, ani na nóżkach :eek: po pół godzinie dała sobie spokój, ale wstała juz przed 6 i teraz już niby spiąca, więc dzisiaj też marudny dzień sie zapowiada... teściowa dzisiaj po południu do szpitala jedzie... m złapał kapcia pod domem, ciekawe co dziś jeszcze wyskoczy :dry:
 
reklama
witam po długim weekendzie. My wróciliśmy wczoraj od moich rodziców. Nie wiem czy to było związane z podróżą czy co ale maciek coś nie bardzo chciał wczoraj jeść.. udało mi się jedynie trochę rosołku mu wcisnąć. Ale za to jak mu się pokaże ciasteczko to pierwszy rączki wyciąga.. nie mówiąc już o czekoladzie.. eh.. tai mały ciasteczkowy potwór mi rośnie.. ale to ponoć po tatusiu ;-)

u nas dzisiaj pogoda jakaś taka szarawa.. jednym słowem tak jakoś brzydko.. ale tak czy siak spacer będzie.

Ewunia ja mam ten sam problem.. na słodkie jak mnie najdzie ochota to pochłonę wszystko byleby miało czekoladę.. a jak nie ma czekolady to byleby było słodkie.. a z tym wieczornym jedzeniem to u mnie też nie wychodzi.. no bo jak tu nie spróbować czipsów czy orzeszków skoro M właśnie je pałaszuje przed tv.. a później się zastanawiam czemu schudnąć nie mogę ;-) może dzisiaj mi się uda coś bardziej popracować nad sobą. Liliana powiedz jak Ty to robisz że masz chęci do ćwiczeń.. ja od dawna nie mogę się zmobilizować chociażby do jazdy na rowerku stacjonarnym..no i biedny rowerek stoi i stoi sam.. dobra.. zmykam.. maciek chodzi i "czadzi" naokoło więc szykuje się zmiana pieluszki ;-) miłego dnia!

acha! Mata! 3mam kciuki za ten remont.. tylko nie martw się na zapas bo sama zobaczysz że powolutku powolutku wszystko samo się jakoś ułoży.. nawet nie będziesz wiedziała kiedy :)
 
Ostatnia edycja:
Do góry