reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

CZERWCóWKOLAND 2008--wątek glówny

CZERWCÓWKOLAND 2008

  • dobrze

    Głosów: 0 0,0%
  • że już jest

    Głosów: 0 0,0%

  • Wszystkich głosujących
    14
reklama
Asiowo Gratulejszyn :-)
Martocha - powodzenia - oby facio zadzwonił z pomyślnymi wieściami .
Basiucha - mam nadzieję że u Ciebie krzywa idzie już tylko w górę :-)
Ewunia - moja mama z kolei uważa że ona lepiej wszystko potrafi zrobić przy małej bo u mnie jest inna - jej śpi 3 godziny ale jak ona zasłoni zasłony i panuje grobowa cisza to nic dziwnego - ja ją chciałam nauczyć spać pprzy lekkim hałasie co by nie chodzić na palcach a tu proszę - babcia nauczyła ją spać w ciszy i teraz mi w soboty i niedzielę śpi raptem godzinę - a jej 3 ( choć to akurat jest dobre bo mama się przy niej jednak nie zmęczy - tylko po co ta gadka )
 
Asiowo-wielkie gratulacje!!!!!!!:-):-):-)

Z Maja juz dobrze,po tej krwi wiecej juz nie wymiotowala.Uffff......
Wiec jutro jedziemy zwyczajnie do pracy.
 
reklama
My po wizycie u lekarza. Mała ma infekcje gardła, na szczęście to nie angina i osłuchowo jest czysta, mimo okropnego kataru... do tego zatkane zatoki i znów antybiotyk, jednak babeczka miała racje mówiac, że zazwyczaj każde dziecko ma predyspozycje do jakiejś choroby i u nas padło na górne drogi oddechowe...
teraz usnęła, ale prawie nie tknęła kolacji, więc chyba w nocy cos będzie chciała jeść...
co do pracy to mam nadzieję, że sie uda, organizacyjnie mamy to mniej więcej dopięte i przyszły tydzień to optymalny czas na rozpoczęcie pracy ;-) chociaż nie ukrywam, że mam pewne wątpliwości czy dam radę, nie tylko w domu,a le przede wszystkim czy podołam obowiazkom, bo sporo tego by miało być...
 
Do góry