reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

CZERWCóWKOLAND 2008--wątek glówny

CZERWCÓWKOLAND 2008

  • dobrze

    Głosów: 0 0,0%
  • że już jest

    Głosów: 0 0,0%

  • Wszystkich głosujących
    14
reklama
Ola jeszcze nie śpi , już mi wszystko opada ...

Z wprowadzaniem pieczarek do diety dziecka zaczekajmy do 2.-3. roku życia.- taki znalazłam wpis a z kolei w słoiczkach bobovity jest rizotto z pieczarkami po9 miesiącu :eek:


A jest jest, i ja dawalam Nadii :cool2: i nic jej po tym nie było, sama nie przyrzadzam jej potrawek z grzybami ani pieczarkami ...

Moja NADIA dzisiaj zasnela w lozeczku z zabawkami, przenioslam ja do sypialni i spala 2,5 h - juz jestesmy po obadku, czekamy na tausia. Musze pojechac do szpitala odwiedzic dziadka, chyba w przyszlym tygodniu wyjdzie ...

Milej Sobotki
 
z Olenki twarda zawodniczka,az wierzyc sie nie chce,ze ona jeszcze nie spi:-D

Ja z Marysia wlasnie wstalysmy,po 2 h,teraz mala wcina banana,a ja pije cole,a co....:-p
 
Witajcie moje drogie...

Ja jestem u teściów, w domu dalej brak neta, dlatego się nie odzywam, w pracy jak już pisałam fajnie, tylko dużo roboty...
Pamiętacie co pisałam o wypadku moich znajomych, to wczoraj ten chłopak dołączył do swojej zmarłej żony... :-(
Ciężkie jest te życie... no ale co zrobić trzeba żyć dalej... pocieszam się ty że są tam gdzieś razem...

Kasiu baw się dobrze na weselichu...
Lilianka dużo zdrówka dla dziadka!
Co do grzybów to Bart jadł tylko pieczary ;-) nic mu nie było...

Aaaa, co do żłobka, to rozstania są już lżejsze niż wtedy, a ogólnie to jest super, już Bart nie daje sobie zabierać zabawek a wręcz walczy o nie i bije dzieci... w sumie to dobrze, bo jak mu wcześniej zabierali to biedny tylko płakał, a teraz nie da sobie odebrać ;-):-)

Ja teraz week mam wolny, a w poniedziałek do pracy... znooffff :cool:
 
Hej dziewczyny!:-)
Ale wczoraj wieczorkiem zaszalyscie.........;-);-)

Ja Wam tylko powiem z usmiechem od ucha do ucha,ze dzis z M podjelismy decyzje o poczeciu drugiego dziecka!!!:-):-):-)Zaczynamy akcje w najblizszym cyklu,czyli za jakies 2.5-3 tygodnie:-):-):-)
:-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-)
 
reklama
Do góry