reklama
mata-kow
mama do kwadratu :)
Basiu mała śpi w różnych miejscach, w domu też, i za każdym razem spanie coś kiepsko jej idzie... cóż taka nieśpiąca królewna mi się trafiła
oby w nocy dobrze spała i za dużo w dzień nie jęczała, to bedzie ok ;-)
oby w nocy dobrze spała i za dużo w dzień nie jęczała, to bedzie ok ;-)
Dzien Dobry
U nas ok , Nadia spała w nocy dobrze ale kurczę budzi się przed 7 . Fabianek szczesliwy ze do przedszkola poszedł, rano jak go budziłam to w 5 min sie ubrał hahaha...
Stan dziadka stabilny... jest podłączony pod jakąs pompę...
A ja juz wysprzątałam, obiadek zrobiony, dziecko mniejsze bawi sie w domu a ja piję drugą kawkę. M odbierze Fabiana z przedszkola i jedziemy do Łodzi na lody ..
Miłego Dzionka
U nas ok , Nadia spała w nocy dobrze ale kurczę budzi się przed 7 . Fabianek szczesliwy ze do przedszkola poszedł, rano jak go budziłam to w 5 min sie ubrał hahaha...
Stan dziadka stabilny... jest podłączony pod jakąs pompę...
A ja juz wysprzątałam, obiadek zrobiony, dziecko mniejsze bawi sie w domu a ja piję drugą kawkę. M odbierze Fabiana z przedszkola i jedziemy do Łodzi na lody ..
Miłego Dzionka
mejdia
czerwcóweczka 2008 ;)
Jestem, dzięki dziewczyny za pozytywne myśli!
W pracy super, trochę sie pozmieniało, nowi ludzie, nowe projekty,
już się cieszę, że się nie ponudzę!:-)
Wojtuś jednak dośc kiepsko dzis przeżył rozstanie i w ciągu dnia
też popłakiwał. Martwie się, mam nadzieję, że będzie coraz lepiej!
Basiu to okropne, co napisałaś! Pracodawcy się tłumaczą,
że kryzys i wywalają na bruk bez skrupułów. Jakiś koszmar!
Aguś, Lila fajnie, że wasi chłopcy tak się cieszą wracając do przedszkola,
trochę optymizmu przez to nabrałam.
Marlenka a co ta Twoja pannica taki nocny marek się zrobiła?
Mam nadzieję, że jej to przejdzie, Wojtuś też miał parę razy takie
bezsenne nocki i do tej pory nie znam przyczyny
Joasiek - oby przeróbki okazały sie ostateczne!;-)
Kasiau bądź dzielna, wierzę, że się uda odstwić Małego Mlekojadka!
Lecę ogarnąć mieszkanko, bo wieczorkiem mam jazdy!
W pracy super, trochę sie pozmieniało, nowi ludzie, nowe projekty,
już się cieszę, że się nie ponudzę!:-)
Wojtuś jednak dośc kiepsko dzis przeżył rozstanie i w ciągu dnia
też popłakiwał. Martwie się, mam nadzieję, że będzie coraz lepiej!
Basiu to okropne, co napisałaś! Pracodawcy się tłumaczą,
że kryzys i wywalają na bruk bez skrupułów. Jakiś koszmar!
Aguś, Lila fajnie, że wasi chłopcy tak się cieszą wracając do przedszkola,
trochę optymizmu przez to nabrałam.
Marlenka a co ta Twoja pannica taki nocny marek się zrobiła?
Mam nadzieję, że jej to przejdzie, Wojtuś też miał parę razy takie
bezsenne nocki i do tej pory nie znam przyczyny
Joasiek - oby przeróbki okazały sie ostateczne!;-)
Kasiau bądź dzielna, wierzę, że się uda odstwić Małego Mlekojadka!
Lecę ogarnąć mieszkanko, bo wieczorkiem mam jazdy!
marlena nad
:)
- Dołączył(a)
- 12 Marzec 2008
- Postów
- 3 659
Mejdia bardzo mnie pocieszylas,dziekujemam nadzieje,ze wkrotce wszystko wroci do normy z tym spaniem
Basia extra wargitakie wiesz......
Basia extra wargitakie wiesz......
kasiau30
Czerwcowa mama'08
- Dołączył(a)
- 3 Listopad 2007
- Postów
- 4 991
Dziewczynki witam małym wieczorkiem . Ola na widok cyca powiedziała nie ale znów posmarowałam solą . Dochodziła i dochodziła i palcem dotykała i już myślałam ze sobię tęsól zaraz wyczyści i sie dorwie ale na szczęście się tak nie stało . Za to moje gary twarde i cięzkie .
Bacha jakie wary szuwary
Lilka fajnie że z dziadkiem stabilnie oby tak zostało.
Dziś jest chyba M jak m - haha - która ogląda ???
Daruunia jak było ?
Bacha jakie wary szuwary
Lilka fajnie że z dziadkiem stabilnie oby tak zostało.
Dziś jest chyba M jak m - haha - która ogląda ???
Daruunia jak było ?
Ostatnia edycja:
mata-kow
mama do kwadratu :)
Mejdija no to super, że w starej/nowej pracy sie odnalazłaś ciekawe jak tam wrażenia Daruni ;-)
Kasiu wygląda na to, że jesteście na dobrej drodze jesli chodzi o odstawienie, trzymam kciuki za dzisiejszą nockę
Lilianko oby dziadek szybko wrócił do zdrowia
Mąż w końcu zabrał marude na spacer, a ja chwilke posiedzę w ciszy... miałam kuchnie ogarnąć ale nie mam ochoty... dziś nawet nie miałam kiedy kawki sobie na spokojnie wypić przez Dobrusię (zaraz zrobie sobie meliskę ), a do tego taki skwar na dworku, że strach było wyłazić...
a z ciekawostek... pokazałam cioci miska co Dobrusi zrobiłam i tak bardzo jej sie spodobał, że zaproponowała mi współpracę (ma kwiaciarnię) i będzie sprzedawała miśki i ine pierdółki na szydełku :-)
Kasiu wygląda na to, że jesteście na dobrej drodze jesli chodzi o odstawienie, trzymam kciuki za dzisiejszą nockę
Lilianko oby dziadek szybko wrócił do zdrowia
Mąż w końcu zabrał marude na spacer, a ja chwilke posiedzę w ciszy... miałam kuchnie ogarnąć ale nie mam ochoty... dziś nawet nie miałam kiedy kawki sobie na spokojnie wypić przez Dobrusię (zaraz zrobie sobie meliskę ), a do tego taki skwar na dworku, że strach było wyłazić...
a z ciekawostek... pokazałam cioci miska co Dobrusi zrobiłam i tak bardzo jej sie spodobał, że zaproponowała mi współpracę (ma kwiaciarnię) i będzie sprzedawała miśki i ine pierdółki na szydełku :-)
reklama
mata-kow
mama do kwadratu :)
Kasiu ja daję Oli 2 nocki i koniec cycania ;-)
Podziel się: