reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

CZERWCóWKOLAND 2008--wątek glówny

CZERWCÓWKOLAND 2008

  • dobrze

    Głosów: 0 0,0%
  • że już jest

    Głosów: 0 0,0%

  • Wszystkich głosujących
    14
Dzień dobry mamusie :-D
Mejdio i Maajko, a w jakim ja szoku byłam... hehehe :-D póki co obserwuję ją i chyba to był epizod, albo się wystraszyła, bo póki nie wyskakuje z łóżeczka, jedynie w nim tańczy :-)
mała usnęła, na dworze pochmurno aż się nic nie chce... siedzę sobie i obmyślam jaki torcik upiec Julince na urodzinki, i ustalam strategię imprezki...
na razie mam inny problem, z drugą malutką... byłam u gina w 29 tyg, mała była pięknie ułożona głókowo... byłam w ten czwartek, a ta się przekręciła pośladkowo!!!!!!!!!! :szok::szok::szok::szok: wczoraj poczułam jak się z powrotem przekręciła, ale długo się nie cieszyłąm, bo dziś już jest z powrotem głową w górze... dziewczynki, miałyście takie hece ze swoimi dzieciaczkami??

Majeczko całuski dla Ciebie w dniu ukończenia 11 miesięcy!!! dużo zdrówka i prezentów perełko :-D:-D

pozdrawiam
 
reklama
A jednak zdecydowałam się na gołąbki, które właśnie zjadłam :-) pyyyycha!!! Jednak jak domowej roboty to najlepsze, ależ tryska skromnośc ze mnie :zawstydzona/y: Łukasza wysłałam z Bartem na zakupy- mieli kupic jakąś fajową piłkę do nogi bo jutro jedziemy na tą Komunię i mały ją dostanie i kaskę- myśle że 200 zł wystarczy, jak myślicie?
W ogóle mam czas i spokój to ciasto własnie zakręciłam i już się rumieni w piekarniku :-) ale coś dzisiaj szaleje w kuchni :-p jeszcze mi tylko zostanie posprzątac i odpocząc... ;-)

Ewunia, a może córa znów się przekręci :tak: trzymam kciuki ;-)

Aniknulka poprosiłabym o przepis na ten tort truskawkowy na odpowiednim wątku ;-):-)
 
Stasiu gratulacje,oby tak zostalo:-)

Mamoot widać nauka nie poszła w las. Oby więcej takich nocek. Zresztą dzieciaczki coraz starsze to i bardziej kumate;-);-);-):-D:-D

Dziś spał do 7.30 :-) Ja go nie chwalę. Ja tylko informuję :-D

Agusiu, taka smutna historia.... :-(

Nie bylo tak zle,Maja potrafila sie bawic beze mnie,nie byla zazdrosna o inne dzieci.....W poniedzialek bede wiedziala,czy sie choc na troche tam zalapalysmy.

Brawo Majeczko, dzielna z Ciebie dziewczynka.

Wczoraj wieczorem znów ruszyłam się na imprezę bębniarską. Dziś impreza u kolegi, a jutro razno basen, a potem razem z przyjaciółką robimy grillowanie na działce. Dużo się dzieje. :-)
 
Dziekuje za zyczonka dla Mai:-)Sama zapomnialam,ze dzis 11 miesiecy,babcia przypomniala;-)
Ewunia-ale masz ruchliwe malenstwo w brzuchu;-)Jak tak nie mialam,Maja calutka ciaze byla do gory nogami;-)
 
No następne 11 miesięcy - najlepszego:-) już następny będzie roczek i z mamusią do pracy i będzie fajowo dla was dziewczyny:-)
Ja dziś byłam na zakupach i też trochę zaszalałam. T u 15 tam 20 i 300 poszło :szok:

Podobno łatwiej jest na Odlewniczej bo łatwiejsze ulice i mniejsze
 
Dziewczynki, aż się boję cholera... a mała mało waż, bo tylko 2140g, i się swobodnie przewraca.. pokilka razy odczuam to na właśnej skórze, ajk wykonuje bolesne ewolucje i robi fikołki ... ale jednak mimo to liczę, że się w końcu namyśli i osiadzie głową w dół :-)
Daruuuniu, przerzuć dobra kobieto przez światłowód te gołąbeczki :-D aż mi języczek nie powiem gdzie wlazł brrrrrr
 
baaardzo dziękujemy za życzenia!!!!!

przepraszam,że się nie odzywam, ale zamykam rozdział "studia", dużo pracuję, nawarstwiły się problemy rodzinne i żyję w ciągłym stresie i pędzie :baffled:; poza tym mąż postanowił zainstalować mi antywirusa i jakiś wredny rootkit, podczas skanowania, rozwalił mi komputer :wściekła/y:, więc korzystam z przygodnych :tak:

Mamoociku- gdzie chodzicie na basen?na Warszawiankę?
 
reklama
Wszystkiego najlepszego dla Majeczki!!!!
Iwosz oj dawno cię niebyło. Duzo sił tobie zyczę.
Kasiau tak to jest z tymi zakupami , niby wszystko tylko troszke kosztuje , a na koniec sumka wychodzi że szok.
Ewuniu dzidzia ma jeszcze czas, Mój domiś tez długo sie nie przewracał. A co do wagi z usg to ja bym sie nie sugerowała. Mój Domiś miał ważyć ok 3, 5 kg a jak sie urodził to było 4, 200g :szok:

A ja mam do was pytanie. Z okazji iz mój Domiś postanowił , być dorosły i nie jeść z butli, martwie się czy jak zje o 19 i potem rano o 7 to dobrze czy źel??
Bo do tej pory jadł 3 razy w nocy:-(. A teraz juz nie. Czy to jemu wystarczy. Jak jest u was?
 
Do góry