reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

CZERWCóWKOLAND 2008--wątek glówny

CZERWCÓWKOLAND 2008

  • dobrze

    Głosów: 0 0,0%
  • że już jest

    Głosów: 0 0,0%

  • Wszystkich głosujących
    14
reklama
Cooooooo:szok::szok::szok::szok::szok:ale bzdura...
No niestety, bzdura totalna :no: Moja mama miała 42 lata jak urodziła Krzysia - mojego brata, jak przestała mieć @ to myślała że przekwita i o tym że jest w ciąży dowiedziała się w 12tyg... a potem była pod baczną kontrolą lekarza(bo o to tu chodzi przecież...) i co? Nie dostałaby becikowego... Poza tym jest dla mnie niezrozumiałe tym bardziej, że ja zrobiłam test będąc w 7tyg i chciałam się dostać do lekarza w przychodni to terminy były dopiero za 5tyg :szok: Musiałam iść prywatnie... A nie wszystkie mamy stać na prywatne wizyty... No genialna ustawa, brawa :angry:
 
Witam

a mi się zdaje, że te przepisy wejdą od października/listopada i będą juz dotyczyc tyhc ciężarnych, które po tym terminie będą miały dopiero 10 tydzień... ale ręki nie dam sobie uciąć... jedne co jest pewne, to na pewno te przepisy wejdą w życie :dry:

chore to jest, bo ja karmię i ostatnia @ miałam dziwną i to juz dośc dawno i mogę być juz po 10 tyg. ciąży a o tym jeszcze nie wiem :dry: to co karmiące mają co tydzień testować i sprawdzać czy są w ciąży i lecieć od razu do gina :cool2:

mała dzis spała całą noc w łóżeczku :-) z 3 pobudkami na cyca, ale spała ;-) dopiero po 6 położyłam się z nią, żeby dospała, bo padnięta byłam tym wstawaniem :zawstydzona/y:
 
Słyszałam o tym becikowym... bzdura:szok: ale co zrobić...
Ja sie wybiore najpozniej w 7 tygodniu ciazy wiec spokojnie. Tylko sie zastanawiam czy ja juz miesiac nie jestem w ciazy:-D Czy po prostu miałam juz @ jak byłam w ciazy... w tym tygodniu i tak nie zdaze do gina, ale chyba we wtorek sie juz wybiore:tak: Juz pecherzyk na pewno bedzie widać wiec sie wszystkiego dowiem:-)
Moi rodzice i bracia juz wiedzą, reszta rodzinki nie ma pojecia:zawstydzona/y: Narazie sie wstrzymamy, rodzice od P. nie byli zadowoleni jak im mówilismy, ze planujemy wkrótce 2 dziecko:-( Dlatego lepiej poczekac, wyjasni sie sprawa mieszkania, pracy, itd...:tak:

Narazie czuje sie fatalnie... ciągle mnie mdli, w głowie się kręci...
Na szczescie Paulinka czasem zajmie sie zabawkami i mogę na chwile odpoczac
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Witajcie:-) Dziękujemy za życzonka dla Kubackiego:-):-):-)
I oczywiście najlepsze życzenia od nas dla Martynki

Od rana padał deszcz i dopiero teraz przestało. I zimno okropnie. Pewnie nici ze spacerku bo coś czuje, że to nie koniec opadów. Ogarnęłam chałupkę. obiadek ugotowany. Kubalek słyszę że już się obudził ale bawi sie grzecznie w łóżeczku więc nie wchodzę do niego;-) Popołudniu wpadnie na kawkę koleżanka z córką bo ta wierci mamie dziurę w brzuchu;-);-), że ona chce przyjść do Kuby.

Wiecie co te przepisy odnośnie becikowego to jakaś bzdura:szok: Moja mama przez 2,5 miesiąca nie wiedziałą, że jest w ciąży ze mną bo normalnie miała @ i żadnych objawów wskazujących na to że coś tam kiełkuje.

Asiowo ja jak zaszłam w ciążę z Kubą to powiedziałąm mamie jak przyjechali na ślub cywilny do nas. A jej reakcja mnie powaliła. Zapytałam czy się cieszy. A ona mi na to z niesmakiem na twarzy. "A mam inne wyjście".
 
Najlepszego dla Kubusia i Martynki

Witam
U nas wszystko fajnie, tylko pogoda... ja siedze w sklepie, zastepuje meza...
Dzisiaj mam fatalny bol glowy, tabl. nie pomagają...
Nadii wyszedl wczoraj zebolek i ida na dole kolejne...
W sobote mamy weselicho i oczywiscie dylemat co zalozyc hehe:-)

Asiowo trzymaj sie, jejka mdlosci sa okropne...
Ahh te nasze ustawy - jak dla mnie debilizm....!!!!
 

Liliana życze aby ból głowy ustapił - mnie też piłuje od rana :baffled:
 
Ostatnia edycja:
Witajcie!

Najlepszego dla solenizantów!!!!

My już jesteśmy w domu- sama z Bartem, Ł w pracy, rodzice już pojechali.
A ja mam straszny ból głłowy.... troszkę z mamą i teściową i szwagierką dałyśmy w palnik- miało byc po piwku a wyszło więcej :zawstydzona/y: ni masz babo placek- ledwo żyje... :dry:
 
Chyba dziś każda ma ból głowy - taka pogoda butelkowa :-( ja ciągle senna a Jasiek pospał popołudniu tylko 40 min więc zdążyłam pozmywać :dry: teraz śpi 3 raz zobaczymy jak długo :dry: a ja gotuję kapuśniaczek :-p
Co do tych przepisów to chyba jakis mądrala wpadł na taki pomysł - dostał kasę za ustawę ale nie pomyślał :wściekła/y: przecież wiele kobiet ma miesiączkę będąc w ciąży i nie są świadome swojego błogosławionego stanu więc dlaczego pozbawiać je (pożal się Boże sumy, która starczy na m-ąc na mleko i pieluchy) tylko dlatego, że taka ich natura :angry:
dobra zmykam kochane potem mam aerobic i pewnie wrócę padnięta
życzę spokojnej nocy :-)
 
reklama
Paulinka spi od 10 minut, P. pojechał grac w piłę, a mamusia w koncu moze odpoczac:-)heh... jak ja lubie tą cisze i spokoj... :tak:
Wzieło mnie dzis na chapucino (czy jak tos ie pisze) i P. mi wieczorem przywiezie:-) Powiem wam, ze fajnie znów byc w ciazy:-D

Agusia... mało przyjemna reakcja rodziców, ja aż sie boje...:zawstydzona/y: Na szczescie moi rodzice sie bardzo cieszą i mają nadzieje, ze do 3 razy sztuka i 3 wnuk bedzie chłopcem:-D

No i w koncu sprzedalismy nasze tico, za grosze, ale w koncu poszedł... ma jezdzic na dalekim wschodzie!:-D
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Do góry