Ja to bym chciała pospac tak zeby sie nie budzic.... bo co z tego ze maz wstaje skoro i tak go musze zbudzic ze mały płacze (on nie słyszy... jak tego w ogóle mozna nie slyszec????) W ogóle to czekam wiosny a w Krakowie takie śniegi ża naprawde nastrój depresyjny mi sie udziela. Choć dzis słoneczko cudne - wysłalam ekipe na polko i mam spokój!!!! Po południu moja toczaca sie siostra zabiera Marysie na urodziny do siostrychłopaka i bede miec SPOKÓJ. Bo Marysia ostatanio daje nam ostro popalic. Widze jak jej sie bidulce nudzi.... Ja juz nie mam pomysłów na setną zabawe a zresztą dla niej atrakcją są dzieci a nie tam mama. Dobrze ze Misio juz na tyle duzy ze sie fajnie razem bawią. Nawet gdoznke potrafią sie sobą zajać. Pod tym względem mam fajnie. Ale jeszcze mylśle ze góra miesiac i sie zrobi fajna wiosna i bedzie juz mozna siedziec dłuzej na polu. Bedzie tez inaczej jak Michał zacznie dobrze chodzic. bo juz nie trzeba tyle klamotów brac@!
reklama
mata-kow
mama do kwadratu :)
Wszystkiego najlepszego z okazji 8mcy dla Lenki,Zosi i Atrurka,buziaczki
i ja tez życzę wszystkiego najjjjjjj
Melduje się dzisaij po krótkiej przerwie ;-) system sie w czwartek nam wysypał dobrze, że mamy sąsiada informatyka co prawda nauczyciel juz emerytowany ale dał radę ;-)
właśnie wróciłam z mojego wychodnego. Mała grzeczna, wtrąbiła od taty 160 ml kachy i na upartego mogłoby mnie dłużej nie być ;-) teraz poszli na spacerek a ja próbuje odsapnąc po mojej wyprawie ;-) w domku czysto, bo wczoraj szalałam, więc teraz sie tylkko obiadek gotuje i na dzisiaj koniec roboty :-)
noe było mnie tylko 4 godziny, a nie 6, bo wolałam na pierwszy raz nie ryzykowac tak długiego wyjazdu, ale od mąża mam juz pozwolenie, że mogę częściej sobie w soboty wybywać i to na dłużej dobrze sie składa, bo jak juz szłam na przystanek to znalazłam świetny sklep z markowymi nowymi ubraniami za śmieszną kaskę i nie miałam jak przejrzec wszystkiego, a było tego sporo ;-)
przepraszam, że nie odpisuję, postaram sie byc bardziej na bieżąco, a teraz lecę podczytać inne wątki ;-)
miłego dnia :-)
Tak sobie patrze na suwaczki i mysle ile zebów maja najwieki zębacze - 8? A widze ze i bezzębni sie uchowali! No mój Michasiek widze zrobił sie średniaczek.... 4 ząbki - czekamy na te górne co to nie wiadomo czy dwójki czy trójki ale cos im niespieszno jednak. Dziąsła biełe ale zębów nie widac.... stawiam ze za 2-3 tygodnie wyleza zobaczymy czy mam racje....
To my jesteśmy bezzebni jeszcze.A widze ze i bezzębni sie uchowali! ...
Wczoraj nie miałam kiedy napisać bo wybraliśmy się na długi spacer na górkę Olek zjeżdżał na jabłuszku a Antoś jak król jechał w sankach. Potem do Olka przyszedł kolega i składali Lego do północy
Dzisiaj od rana przez trzy godziny znów urzędowałam w klubie kangura - było bardzo bardzo fajnie.Antoś pospał się znów zachustowany......widać lubi być u mamy.
Teraz siedzę w domu sama - chłopcy wybyli. Ja posprzątałam. Niedługo będę szykowała ostatkową kolację - wypijemy z mężem winko . Nigdzie nie idziemy bo nie mamy z kim zostawić dzieci.
A przyszły do mnie pieluch te Niemieckie. Rzeczywiście mają nieciekawy wygląd ale chłonne są identycznie jak Pampersy. No i zamówiłam pieluszki wielorazowe do prania.
Miłego wieczoru
Mam za sobą dzień roboczy, bo pomagaliśmy teściom w przygotowaniach do remontu.
Ale za to potem piękny słoneczny spacer, sanki. A potem obiad w knajpie. Staś był grzeczniutki i się pieknie bawił, a Wojciaszek zasnął w połowie jedzenia. Dobrze, że mieli kanapy, to miał gdzie spać.
Wieczorem mamy u nas imprezkę. Mam nadzieję, że dzieciom nie będzie przeszkadzać muzyka.
Wojciaszek zdrowieje, choć w nocy katar nadal go męczy. A ja ani choruję ani zdrowieję. Grunt, że nie jest gorzej.
Ale za to potem piękny słoneczny spacer, sanki. A potem obiad w knajpie. Staś był grzeczniutki i się pieknie bawił, a Wojciaszek zasnął w połowie jedzenia. Dobrze, że mieli kanapy, to miał gdzie spać.
Wieczorem mamy u nas imprezkę. Mam nadzieję, że dzieciom nie będzie przeszkadzać muzyka.
Wojciaszek zdrowieje, choć w nocy katar nadal go męczy. A ja ani choruję ani zdrowieję. Grunt, że nie jest gorzej.
Witorek jest jeszcze bezzębny!!!!:---(Czekamy i czekamy a tu nie ma!!Pani doktor już ze trzy miesiące temu powiedziała,że lada dzień będą!!!Marudny jest bardzo,ślini się jak bokser,buzi nie da dotknąc!!!Może niedługo już się nie możemy doczekac!!!Gratulacje dla wszystkich zębnych maluszków i dla bezzębnych też za wytrwałośc!!:-):-):-)
reklama
joan-na
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Sierpień 2008
- Postów
- 519
Najlepsze życzenia dla dzieciaczków kończących 8 miesięcy!
Mata, super, że wyjście się udało. Teraz możesz już częściej tak wybywać z domku...i będziesz spokojna, że tatuś z córeczką sobie poradzą.
Bbakania, bardzo dziękuję za informacje. Przydadzą się. Od poniedziałku wznawiam poszukiwania żłobka. Mam nadzieję, że uda mi się znaleźć taki, z którego będę tak samo zadowolona, jak Ty ze swojego
Jakoś spać mi się nie chce. Mały już się raz obudził, ale nie chciał jeść. Kochany jest strasznie. Ciągle się śmieje...dziś na spacerze śmiał się do dzieci jeżdżacych na sankach i dostał czkawki. My dziś wieczór spędziliśmy w domu, za to jutro będziemy mieli gości. Także zapowiada się miła niedziela.
Spokojnej nocy
Mata, super, że wyjście się udało. Teraz możesz już częściej tak wybywać z domku...i będziesz spokojna, że tatuś z córeczką sobie poradzą.
Bbakania, bardzo dziękuję za informacje. Przydadzą się. Od poniedziałku wznawiam poszukiwania żłobka. Mam nadzieję, że uda mi się znaleźć taki, z którego będę tak samo zadowolona, jak Ty ze swojego
Jakoś spać mi się nie chce. Mały już się raz obudził, ale nie chciał jeść. Kochany jest strasznie. Ciągle się śmieje...dziś na spacerze śmiał się do dzieci jeżdżacych na sankach i dostał czkawki. My dziś wieczór spędziliśmy w domu, za to jutro będziemy mieli gości. Także zapowiada się miła niedziela.
Spokojnej nocy
Podziel się: