reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

CZERWCóWKOLAND 2008--wątek glówny

CZERWCÓWKOLAND 2008

  • dobrze

    Głosów: 0 0,0%
  • że już jest

    Głosów: 0 0,0%

  • Wszystkich głosujących
    14
Wszystkiego najlepszego dla Bartulka i Mikolaja!

Marysi od wczoraj wieczora polepszylo sie na kolacje dalam jej mleko z kleikiem rano juz zjadla mleczko i teraz zadowolona bawi sie na podlodze,ale sie ciesze czyli zeby meczyly ja rowny tydzien biegunka i totalny brak apetytu jak ja sie wtedy martwialam teraz juz jestem szczesliwa zaczyna znowu jesc mam nadzieje,ze i zupke zje z apetytem:tak:
Magdziarko,Antonio to prawdopodobnie na zeby niema apetytu bo wczesniej przeciez wszystko bylo ok
Dołączam się do życzeń dla Barta i Mikołaja!
Marlenko a Marysia nie jadła na zęby? U nas wcześniej tez było różnie z tym apetytem.
Byłam dziś u fryzjera i radykalnie ścięłam włosy...wcześniej upinałam je w kok, a teraz nawet nie zwiążę ichw kucyk. Na razie dziwinie się czuję, ale podoba mi się nowa fryzura. I najważniejsze, mojemu
Jeden raz w życiu na studiach z długich ufarbowanych na rudo do pasa włosów ścięłam prawie na łyso a jak odrastały to były jaja.
Ja na nogach od 6:30 Antek znów przespał noc to już trzecia z rzędu i dziwi mnie to, że mało je w ciągu dnia i potem jeszcze noc wytrzymuje. Dziwne. Coś musi byc na rzeczy
 
reklama
I ja się melduję z rana :-)

Gratulacje dla Bartusia i Mikołąja :-)

Co do nie jedzenia z powodu ząbków... u nas masakra była z pierwszymi dwoma ząbkami, żeby mała zjadła trzeba było się nakombinować, a jak szły kolejne, to cyc non stop (chba najlepeiej masował dziąsełka :sorry:)

Aniknulka no to fajny spacerek miałas wczoraj :tak: szkoda, że do lasu mam daleko :-( kocham spcery po lesie :tak:

Joan-na gratuluje odwagi :tak: ja kiedyś z półdługich włosów ścięłam się na krótko całkiem :baffled:

Magdalenkakol jak to Mamoot mówi, Wojtki tak mają, czyli kochają jeść ;-)

U nas nocka taka sobie, mała wierciła sie trochę, nawet w nocy pospała nieco w łóżeczku bo mnie wkurzało że się tak wierci, bo spać nie mogłam, mąż chrapał :crazy: i ja z tego wszystkiego spac nie mogłam... a jak wstawałam do małej, to mąż się zerwał i zaczął mnie łapać :szok: ale sie wystraszyłam... coś mu sie przyśniło, że z łóżka spadam :eek: myslałam,że mu strzelę :-D

komputer zamulał z rana troche a teraz juz ok :rofl2: ciekawe na jak długo...

zapomiałam ie pochwalic, że mała wsuneła 90 ml zupki z sinlackiem :tak: (nasz rekord to 60ml) a wieczorm udało mi sie wcisnąc jej 40 ml kaszki z owocami:-) żeby ten mój cudaczek zaczął więcej jeść :sorry:

miłego dnia mamusie! Ja po pierwszej drzemce małej śmigam do teściówki i wrócę dopiero wieczorem ;-)
 
Magdziarko u nas bylo identycznie np.Marysie w niedziele caly dzien i cala noc nie jadla,przedwczoraj zjadla butle o 14 i nastepna dopiero o5 rano kolejnego dnia w miedzyczasie tylko picie i to wcale nie tak duzo jak ona potrafi i co mnie zastanawialo cale nocki przesypiala tzn od 18.30 do okolo 4 rano czyli sporo wtbudzalam ja nawet w nocy na mleczko,ale nie chciala zaciskala usteczka od wczoraj juz jest lepiej tylko zaczela jesc po czopku przeciwbolowym,ktory dostalam od lekarza na bazie paracetamolu

Mata milego dzionka zycze aha i gratulacje dla Dobrusi,sporo tej zupki zjadla


Marysia ma drzemke nr1 a ja mysle co by tu na sniadanko sobie zrobic bo od kilku tygodni zawsze jem chlebek chrupki i juz dzisiaj nie moge na to patrzec,ide dzisiaj do sklepu mojej znajomej ze zdrowa zywnoscia musze zrobic kilka zapasow prawie wszystko mi sie pokonczylo,a na obiad salatka z tunczykiem;-)
 
To i ja Was witam rankiem!

Bartut dziękuję za pamiec i życzonka!!!!
Mikołaj najlepszego!!!!!!

Nocka ok, Bart przespał ładnie całą noc w pokoju, nie płakał, nie kwękał także bardzo mama dumna jest :-) rano wstał o 7:16- oczywiście był do góry nogami :rofl2: taki ten szkrab... :-)

Co do fryzury to nigdy nie byłam ścięta tak na krótko... chyba bym sie nie odważyła :sorry2:
Magdziarko mam nadzieje że wstawisz fotki ;-)
Mata!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Ty też miałaś wstawic i co? hmmm? ;-)

Aniknulka zazdroszcze spacerków po lesie!:tak:


Zdrówka dla chorujących- cierpliwości dla dzieciaczków ząbkujących tzn. dla ich mam :-)

Ja idę pogadac z Bartem bo coś usnąc na pierwszą drzemke mi nie może... pozniej jak wstanie to musimy isc na spacero-zakupy, bo jutro przecież będą tłumy u mnie w domu, a ja nie bede miała czasu jutro gotowac itp. bo na basen z małym jedziemy- teraz ja z nim bede pływac :szok: ale się boję...

no nic lecę!:-)
 
wszytkiego naj dla Bartka i Mikolaja!!!:-)
moj lobuz znowu wstal o 6ej chyba mu juz tak zostanie..dobrze ze w polsce to juz bedzie 7 to moze sie w koncu wyspie;-)wieczorem obudzil sie po 3 godzinach snu i plakal poltorej godziny i nie mogl zasnac:-(
musimy pojsc po mleczko i jakies zakupy na wyjazd a tu pogoda straszna pada i wieje:-(
milego dnia wszystkim:-)
 
Witam wszystkich:-) U mnie nocka tylko z jedną pobudką. Fakt, że ponowne zaśniećie zajęło Kubie pół godz. ale pospał do 8,30. Kacper oglądął bajkę więc ja też trochę oko potrenowałam;-)

DAruunia najlepszego dla Bartuta:tak:

Byłam dziś u fryzjera i radykalnie ścięłam włosy...wcześniej upinałam je w kok, a teraz nawet nie zwiążę ichw kucyk. Na razie dziwinie się czuję, ale podoba mi się nowa fryzura. I najważniejsze, mojemu M też:tak:. A Krzysiowi będzie trudniej ciągnąć mamę za włosy.
Joan-na czekam na zdjęcie nowej fryzurki:tak::tak::tak:

Marysi od wczoraj wieczora polepszylo sie na kolacje dalam jej mleko z kleikiem rano juz zjadla mleczko i teraz zadowolona bawi sie na podlodze,ale sie ciesze czyli zeby meczyly ja rowny tydzien biegunka i totalny brak apetytu jak ja sie wtedy martwialam teraz juz jestem szczesliwa zaczyna znowu jesc mam nadzieje,ze i zupke zje z apetytem
Marlenko fajnie że Marysi wraca apetyt. Widać zęby były tego przyczyną. :tak::tak::tak:

Witajcie poczytalam
Moj Wojtek juz nie spi a w dodatku do drugiej co godzina Dopiero jak zjadl usnal zastanawaim sie czy go od razu nie karrmic jak sie obuudzi. Tak zjadl o 2 i spal do 7 . Jak mu dam pic to za pol godziny godzine od nowa marudzi.

Magda to może być dobre rozwiązanie. Zawsze mozesz spróbować przez kilka nocy czy nie będzie lepiej spał jak zje mleczko. Może to edzie sposób na lepsze nocki. Trzymam kciuki:tak::tak:

Jeden raz w życiu na studiach z długich ufarbowanych na rudo do pasa włosów ścięłam prawie na łyso a jak odrastały to były jaja.
Ja na nogach od 6:30 Antek znów przespał noc to już trzecia z rzędu i dziwi mnie to, że mało je w ciągu dnia i potem jeszcze noc wytrzymuje. Dziwne. Coś musi byc na rzeczy

Magdziarko super, że Antoś tak ładnie Ci sypia. Tylko to jedzonko:-( Ale widać że chyba nie przeszkadza brak apetytu skoro tak ładnie śpi w nocy. A może ząbalka jakiegoś niedługo zobaczycie:tak::tak:

zapomiałam ie pochwalic, że mała wsuneła 90 ml zupki z sinlackiem :tak: (nasz rekord to 60ml) a wieczorm udało mi sie wcisnąc jej 40 ml kaszki z owocami:-) żeby ten mój cudaczek zaczął więcej jeść :sorry:
Gratulacje dla Dobrusi. Chyba zaczyna jej smakować jedzonko. Trzymam kciuki:tak:
 
Witajcie! :-)

Serdeczne gratulacje do dla dzieciaczków kończących kolejne miesiące! :-D

Ale wiecie co wam powiem w tym temacie...ostatnio z powodu nawracających krostek na Antosiowej pupie trzymałam go na tetrze i już po jednym siknieciu, Antek marudził zimno w pupę - czuł, że zrobił siku a w pampersie nie ma tej świadomośći bo pampers chłonie jak gąbka. Zastanawiam się czy przed treningiem czystości nie przerzucić się na tertę lub pieluchy wielorazowe.

Czytałam w jakiejś mądrej książce, że nie ma sensu uczyć dzieci nocnikowania przed ukończeniem przez nich 1,5roku :dry:. Ale myślę, że każda mama ma swoje zdanie na ten temat i zrobi jak uważa :tak: Ja planuję zacząć naukę przed roczkiem Oli, zaczną się wakacje, będzie ciepło i mała będzie biegać w tetrze :tak:Też jestem zdania ( z resztą moje mamy też to mówią ;-)) że łatwiej nauczyć dziecko przy tetrze niż przy pampersie :tak:

Byłam dziś u fryzjera i radykalnie ścięłam włosy...wcześniej upinałam je w kok, a teraz nawet nie zwiążę ichw kucyk. Na razie dziwinie się czuję, ale podoba mi się nowa fryzura. I najważniejsze, mojemu M też:tak:. A Krzysiowi będzie trudniej ciągnąć mamę za włosy.
.

Podziwiam :tak: Tyle razy chciałam baaardzo skrócić włosy, niestety nigdy się nie odważyłam :zawstydzona/y: Długie włosy mam od zawsze, a przez dobre kilkanaście lat miałam do pasa :-p teraz trochę szaleję przez 2 lata, bo i grzywka doszła i włoski krótsze ;-):tak:

U nas nocka ok, znów Ola krzyczała :baffled: ale dość szybko się uspokajała na szczęście :sorry2: Za oknem niebo płacze, więc póki co nici ze spaceru :-( Przepraszam dziewczyny :zawstydzona/y:...Moje małe zwiedza mieszkanie i zaraz zje drugie śniadanko :tak: Właśnie nabiła sobie chyba siniaka :baffled:

Miłego i słonecznego dnia dziewczyny! :tak:
 
witam się i ja:-)

Gratulacje dla Bartusia i Mikołaja:tak: ale te nasze pociechy szybko rosną i czas leci uuu jeszcze trochę i bunt dwulatka:-D
Agusia zdrówka dla Kuby:tak: eurespal jest dobry mam nadzieję że szybko pomoże:tak:
Mata super że Dobrusia w końcu zaczęła jeść inne jedzonko:tak:
Joasiek może jakaś fotka porównawcza;-) fryzury oczywiście:tak:
sama teraz mam długie włosy i myślę o ścięciu:blink: może mnie natchniesz:-D
Asiowo gratulacje dla M:tak:
Magdziarko apetytu dla Antka życzę:tak:

ja dzisiaj mam na szczęście wolne więc zajęłam się porządkami a Mikoś właśnie pełza po podłodze:-D
w środę byliśmy na szczepieniu i okazało się że Mikoś nadal ma szmery na oskrzelach więc wziewy nadal dostaje i przechodzimy na isomil mleko sojowe a jak ono nie przejdzie to zapewne nutramigen:sorry2:
Karolek dziś ostatni dzień w przedszkolu a później dwa tygodnie laby:tak: nie puszczę go na ferie bo robią grupy łączone a to nie jest dobre dla niego....
ostatnio w jego grupie było 5 dzieci reszta chora:szok:

Zdrówka dla chorujących:tak:
Darunia 7 ząbek:szok::szok: to masz gryzonia w domu:-D:-D:-D:-D

 
reklama
witam:tak:
Ja w koncu mam chwilke..., sniadanko, kawusia i BB:tak:

Dziekuje za gratulacje, mam nadzieje, ze w końcu nam sie wszystko poukłada:tak:

Serdecznie zapraszam!!!!!!!!!!! I mam nadzieje że nie skończy się na obietnicy :-);-)
Gratuluje pracy mężowi!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :-)

Mysle, ze jak sie zrobi ciepło to na pewno odwiedzimy Kraków:tak: co bedziemy w domu siedziec...:tak:

To ja jeszcze na chwilkę - przerwie House'a :-)

Mam nadzieję, że Adaś wreszcie cycusia załapie i nie będzie potrzebował butli :tak: A Ola niech przystawia jak najczęściej :tak: Życzę powodzenia!

Podobał mi sie bardzo wczorajszy odcinek House'a... mam nadzieje, ze ja nie mam takiego tasiemca:-D
i dziekuje w imieniu Oli... Oby chociaz troszke pociągneli z tym karmieniem, zobaczymy, narazie Adas ładnie rosnie i duzo spi;-)

J
Byłam dziś u fryzjera i radykalnie ścięłam włosy...wcześniej upinałam je w kok, a teraz nawet nie zwiążę ichw kucyk. Na razie dziwinie się czuję, ale podoba mi się nowa fryzura. I najważniejsze, mojemu M też:tak:. A Krzysiowi będzie trudniej ciągnąć mamę za włosy.

Pamietam jak ja po ślubie ściełam włosy całkiem na krótko.. przez 2 dni w czapce chodziłam:-D pozniej sie przyzwyczaiłam, a teraz od narodzin Paulinki zapuszczam włoski i mysle, ze na wiosne w końcu je zepne... bo narazie mała ma za co ciągnać:zawstydzona/y:

U nas nocka znów lepsza, nie chce juz jej chwalic, bo chyba zapeszam..., marzy mi sie przespana cała nocka:zawstydzona/y: narazie to mała ma 1 nocka dobrą, a nastepna daje w kość..., mysle, ze na wiosne bede ja oszukiwac wodą, bo wtedy tez pewnie radykalnie odstawimy od cycusia... heh...:tak:A najbardziej mnie wkurza jak siedze z mała u niej w srodku nocy, a z sypialni ten głosny chrap tylko słychac, a P. zdziwiony, ze tyle razy wstaje do małej, spi jak dziecko:-D

Magdziarko... dobrej zabawy zycze!waszalej sie..., aż zazdroszcze:tak:

I gratulacje dla 7 miesiecznych maluszków!!!
 
Do góry