reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

CZERWCóWKOLAND 2008--wątek glówny

CZERWCÓWKOLAND 2008

  • dobrze

    Głosów: 0 0,0%
  • że już jest

    Głosów: 0 0,0%

  • Wszystkich głosujących
    14
Wiam was wieczorem własnie przyjechałam z urodzin mojej siostry było dość miło :tak:
A teraz musze wam cos powiedziec dziś dowiedzielismy się ze naszego pracownika braciszek który na 4 latka ma sepse :szok::szok::szok::szok::szok::szok::szok: i leży w szpitalu nie przytomny :-( no i oczywiscie panika w domu cholerna aż sie pospieralismy bo ja kazałam dać mu wolne zeby poszedł do domu i zeby przyszedł az sie tam u nich wszystko unormuje ale moj maż nie zgodził się ze mną :crazy: - jestem załamana bo boje sie o Mikołaja.
 
reklama
Mialam wlasnie napisac ze dzisiaj tasiemcow nie ma.
Eli ja mam dziecko ze sakaza ale jakos nie bardzo sie na niej znam juz bardziej na zwyklej alergii.
Napisz co ci lekarz powiedzial
Moje dziecie tez juz spi aj tez chyba sie zaraz poloze. Mialam prasowac ale mam niechcieja
Mam zdjecia dop zrucenia ale tez mi sie nie chce
 
Nadunia-gratuluje zebolka!:-)
Eli-to moze dolacz do nas,napisz cos o sobie i malenstwie na watku Poznajmy sie i pisz,pisz,pisz.....Zapraszamy:-)
Jola-oj,to nieciekawie,biedne malenstwo....Nie dziwie sie tez,ze boisz sie o Mikolajka.Mam nadzieje,ze wszystko bedzie dobrze.
 
Wiam was wieczorem własnie przyjechałam z urodzin mojej siostry było dość miło :tak:
A teraz musze wam cos powiedziec dziś dowiedzielismy się ze naszego pracownika braciszek który na 4 latka ma sepse :szok::szok::szok::szok::szok::szok::szok: i leży w szpitalu nie przytomny :-( no i oczywiscie panika w domu cholerna aż sie pospieralismy bo ja kazałam dać mu wolne zeby poszedł do domu i zeby przyszedł az sie tam u nich wszystko unormuje ale moj maż nie zgodził się ze mną :crazy: - jestem załamana bo boje sie o Mikołaja.

Jolu ja też się nie dziwię, że boisz się o Mikołaja. Napewno wszystko będzie dobrze.

Wcisnęłam dziś w Artura na kolację 180ml kaszki:szok::-)Teraz śpi po kąpieli. Ciekawe jak długo

Artur ma skazę. Ja się na tym nieznam. Karmię piersią i pediatra nie kazał jeść niczego od krowy, czekolady, orzechów, cytrusów. Daję mu też bebilon pepti
 
Dziewczyny na zamkniętym wrzuciłam zdjęci swojego terrorysty :-D

tak sie zastanawiam co tam u Flexi :confused:
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Witajcie wieczorem!

Nadii gratulujemy ząbka.
Magda, wielkie dzięki za maila...ja dostałam:tak: Baaardzo się przyda:-)
Jola, mam nadzieję, że stan tego maluszka szybko się poprawi. Bądź dobrej myśli jeżeli chodzi o Mikołaja.

My dziś byliśmy na spacerze i mały pierwszy raz jechał spacerówką:tak:. Najpierw przez 50 min się rozglądał a potem spał przez pół godziny. To był jeden z najdłuższych naszych spacerów:tak:. Cieszę się, że zaakceptował spacerówkę. Trochę się bałam, bo w mojej dziecko jedzie tylko przodem, nie widząc mamy. Ale mały był cały szczęśliwy. Chyba mi bardziej brakowało jego widoku...co chwila do niego zaglądałam. Niestety popołudnie mieliśmy już kiepskie. Mały nie spał od 14, płakał, marudził ale nie dał się położyć spac:-(. Po kapieli dosłownie padł ze zmęczenia. Trochę się martwię, bo nie wiem z czego wynika ta jego niechęć do spania ostatnio.
 
Jolu kurcze, nieciekawie :dry: mam ndzieję, że wszytsko będzie ok :tak:

Joasiek cieszę się, że piersiątka smakowały :-)

Asiowo widać, że mąz o Ciebie dba :tak: a pizza... mniam, chyba będę musiała zrobić, bo dawno nie jadłam... (Joasiek nie tylko Ty o jedzeniu ciągle myslisz :-D)
mój mąż też szaleje w kuchni, zmywa naczynia :-p bo kucharzem to jakims specjalnym nie jest :sorry2: jedynie co mu smacznego wychodzi to jajecznica :-D ale ponoc kiedyś i ciasta piekł... ale ja go w kuchni nie widzę, bo nawet nie wie co gdzie leży :baffled: ach ci faceci...

Ja tez dołączam do chcących ćwiczyć :zawstydzona/y: leń jestem i tyle...

Aniknulka Dobrusia tez jest smakoszem kapci :-D:baffled: i łóżeczka ostatnio też;-)

A te stawki opiekunek to masakra :baffled: u nas koło 600-700 zł sie waha :tak: ale jak dla mnie i tutejsze płace to i tak za dużo, dobrze, że teściówka się zaoferowała, tylko musze jej szybciej powiedzieć, żeby uprzedziła rodziców dzieciaczka, którym sie teraz opiekuje... najgorsze jest to, że teściówka bardzo polubiła tą dziewczynkę i ciężko będzie jej ją zostawić...

Magdziarko ja też nic nie dostałam od Ciebie :-(

Byłam dziś u teściów, nieco odsapnęłam, tylko mała nie chciała mi tam usnąć... nie było jej łóżeczka i musiałam ostro sie nakombinowac... na szczęście dobrze ją wymęczyliśmy i pokąpaniu odpadła bez problemu ;-)
mała nieco marudna i wygląda na to, że Dobrusia chce dogonić Bartusia i Maćusia :sorry2: jutro pomęczę ją trochę, to może uda mi się zobaczyć jak tam jej zęby (mała za nic nie chce dzioba otworzyć i musze wziąść do buzi latarkę, w jednej ręce trzymac zabawke i zabawiać, a drugą otwierać buźkę :baffled:)
miłego wieczorku :-)
 
reklama
Jolu- trzymam kciuki, żeby wszystko bylo ok!

Joasiek, Asiowo nic mi nie mówice o takich pysznosciach... ja narazie jestem twarda i dalej trzymam dietę i cwiczę... ale jak piszecie o takich smakołykach to aż ślinka mi leci!!! :-p

Magdziarko
ja dziękuję za bardzo, bardzo przydatego maila!!!!

Patyk mam nadzieje że Arturek pośpi do rana -życzę tego wszystkim mamą i ich dzieciaczką ;-)

Eli ja też nie wiedziałam jak pomóc dlatego nie pisałam, napisz nam coś o sobie i swoim szkrabie ;-)

Magdalenkakol- oj tasiemca nie ma :baffled: ale ja to się wkurzyłam normalnie :rofl2:;-)

Agusia mam nadzieje że ząbek szybko wyjdzie!

Mata dobrze, że troszkę odsapnęłąs

Ja już Barta ululałam, tasiemca brak więc się nudzę, zaraz lecę pod prysznic i bede czekała na Ł ;-)
 
Do góry