reklama
witam :-)
joasiek do urzedow to trzeba miec duuuuzo cierpliwosci
Mata bylam kiedys na slezy jeden dzien pod namiotem...z tego co pamietam to nie byla to bardzo ciezka gorka ale z takim slodkim ciezarem chyba chwilke to zajmie
bbkania sliczna twoja mala rozbrajajacy usmiech:-)
maajka duzo zdrowka dla malej:-)co to za kropelki do noska?
darunia fajnie ze mama przyjezdza:-)ja tez sie juz nie moge doczekac za 3tyg do polski i troche u rodzicow troche u tesciow...rozpieszcza mi bruna napewno
magdalenkakol widze ze Wojtus to duzy chlopczyk moj lobuz ma pewnie juz podobna wage:-)
patyk zdrowka dla Arturkabrunowi katarek juz praktycznie przeszedl ale chrypka zostala nie wiem skad ona sie bierze jak katarku nie ma??
lilianka dobrze ze Nadii juz wiatrowka mija...wyobrazam sobie jak ja musialo swedzic:-(
zuskus moje wloski tez siwezakupilam dzis farbe to sie ich pozbede
gluszek witam:-)widze ze Marysia to taki "maly diabelek" bardzo pomyslowyszybkiego wyleczenia polikow u Michalka
marlena u nas tez dzis byl dlugi spacer bo pogoda fajna:-)szkoda ze nie mieszkasz gdzies blizej (chociaz najblizej z czerwcowek) pospacerowalybysmy razem;-)
ja jakas zmeczona jestem...zawsze potrzebowalam jakies 7godzin snu a teraz spie z przerwami co godzine dwie i moj organizm juz sie buntuje:-(mam nadzieje ze w polsce odpoczne
Maly nie chce spac..jedna drzemka lub dwie krotkie do poludnia i to wszystko
joasiek do urzedow to trzeba miec duuuuzo cierpliwosci
Mata bylam kiedys na slezy jeden dzien pod namiotem...z tego co pamietam to nie byla to bardzo ciezka gorka ale z takim slodkim ciezarem chyba chwilke to zajmie
bbkania sliczna twoja mala rozbrajajacy usmiech:-)
maajka duzo zdrowka dla malej:-)co to za kropelki do noska?
darunia fajnie ze mama przyjezdza:-)ja tez sie juz nie moge doczekac za 3tyg do polski i troche u rodzicow troche u tesciow...rozpieszcza mi bruna napewno
magdalenkakol widze ze Wojtus to duzy chlopczyk moj lobuz ma pewnie juz podobna wage:-)
patyk zdrowka dla Arturkabrunowi katarek juz praktycznie przeszedl ale chrypka zostala nie wiem skad ona sie bierze jak katarku nie ma??
lilianka dobrze ze Nadii juz wiatrowka mija...wyobrazam sobie jak ja musialo swedzic:-(
zuskus moje wloski tez siwezakupilam dzis farbe to sie ich pozbede
gluszek witam:-)widze ze Marysia to taki "maly diabelek" bardzo pomyslowyszybkiego wyleczenia polikow u Michalka
marlena u nas tez dzis byl dlugi spacer bo pogoda fajna:-)szkoda ze nie mieszkasz gdzies blizej (chociaz najblizej z czerwcowek) pospacerowalybysmy razem;-)
ja jakas zmeczona jestem...zawsze potrzebowalam jakies 7godzin snu a teraz spie z przerwami co godzine dwie i moj organizm juz sie buntuje:-(mam nadzieje ze w polsce odpoczne
Maly nie chce spac..jedna drzemka lub dwie krotkie do poludnia i to wszystko
joasiek1977
Mamusia Oleńki :)
Dobry wieczór
Wilmek - niestety cierpliwość nie jest moją zaletą, jak wiesz ale myślę, że przy tych kolejkach to najbardziej cierpliwy by wymiękł
Patyk - też mam czasami problem z jedzeniem Oli robię bardzo niepedagogicznie i puszczam jej bebe tv
U nas zaraz kąpiel, jedzonko i sen chociaż Ola na zmęczoną nie wygląda wręcz przeciwnie - wariuje z tatą na podłodze i drze się okrutnie Ale znając moje dziecko, poszaleje też w kąpieli, ładnie zje i szybciutko zaśnie ;-)
Ja jestem cały dzień jakaś rozbita i ciągle ten stan podgorączkowy :-( dobrze, że jest teściowa a mąż małą położy spać...
Miłego wieczorku koleżanki! :-)
Wilmek - niestety cierpliwość nie jest moją zaletą, jak wiesz ale myślę, że przy tych kolejkach to najbardziej cierpliwy by wymiękł
Patyk - też mam czasami problem z jedzeniem Oli robię bardzo niepedagogicznie i puszczam jej bebe tv
U nas zaraz kąpiel, jedzonko i sen chociaż Ola na zmęczoną nie wygląda wręcz przeciwnie - wariuje z tatą na podłodze i drze się okrutnie Ale znając moje dziecko, poszaleje też w kąpieli, ładnie zje i szybciutko zaśnie ;-)
Ja jestem cały dzień jakaś rozbita i ciągle ten stan podgorączkowy :-( dobrze, że jest teściowa a mąż małą położy spać...
Miłego wieczorku koleżanki! :-)
daruuunia3
Czerwcowa mama'08
I ja Was witam na chwilkę ;-)
Głuszku fajnie, że napisałaś co u Was Marysia widzę daje czadu- pomysłowa dziewczynka! :-) Oby Misiakowi wszyskie paskudztwo już zlazło!
Wilmek no to życzę dłuuuugiego i miłego odpoczynku w Polsce!:-)
Aniknulka każdy ma prawo lenic się choc z jeden dzień a Ty i tak wiecznie zapracowana!
Wszystkim chorującym zdrówka!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Moja mama już jest, nagadac się nie możemy :-) specjalnie zrobiłam dla niej obiad (no i dla siebie i Ł) bo wyjechała z domu o 4 i z racji tego że miała przesiadki i czekała na mrozie, postanowiłam, że ugotuje żeby odpoczęła sobie po podróży!!! No i oczywiście zjadła, a że ona musi coś zrobic to stwierdziła że gołobki zrobi- no i robi- w ogóle nie chce odpoczywac a to ci mama
Ale fajnie, że przyjechała, zawsze to mam z kim pogadac, Bartkiem zachwycona i tak lata z kuchni do pokoju :-)
No nic zmykam jej pomóc!!!!! :-)
Miłego wieczorku!
Głuszku fajnie, że napisałaś co u Was Marysia widzę daje czadu- pomysłowa dziewczynka! :-) Oby Misiakowi wszyskie paskudztwo już zlazło!
Wilmek no to życzę dłuuuugiego i miłego odpoczynku w Polsce!:-)
Aniknulka każdy ma prawo lenic się choc z jeden dzień a Ty i tak wiecznie zapracowana!
Wszystkim chorującym zdrówka!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Moja mama już jest, nagadac się nie możemy :-) specjalnie zrobiłam dla niej obiad (no i dla siebie i Ł) bo wyjechała z domu o 4 i z racji tego że miała przesiadki i czekała na mrozie, postanowiłam, że ugotuje żeby odpoczęła sobie po podróży!!! No i oczywiście zjadła, a że ona musi coś zrobic to stwierdziła że gołobki zrobi- no i robi- w ogóle nie chce odpoczywac a to ci mama
Ale fajnie, że przyjechała, zawsze to mam z kim pogadac, Bartkiem zachwycona i tak lata z kuchni do pokoju :-)
No nic zmykam jej pomóc!!!!! :-)
Miłego wieczorku!
Zuz-Inka
MAMA NA PEŁNY ETAT
zamówiłam wizytę domową do Maćka...będzie koło 21.00 bo tyle ma wezwań może panikuję ale ten świszczący kaszel mi się nie podoba a jeszcze mnie mama przez telefon nastraszyła że jakieś straszne zapalenie płuc panuje i jest przeładowanie w szpitalach tfuuu tfuuu...
My już najedzeni kaszką i przebrani do snu ale po tak długiej drzemce moje maleństwo chce jeszcze brykać
Darunia cieszę się, że mama zadowolona i że w końcu się wygadacie nie to samo co przez telefon ;-)
Joasiek dobrze, że masz pomoc ja też pewnie byłabym padnięta już samą gorączką :-)
Wilmek ja mam to samo ze swoim śpi tylko 30 min w dzień ale popołudniu pobił rekord czasem tak ma ;-) daje mamie odpocząć
Darunia cieszę się, że mama zadowolona i że w końcu się wygadacie nie to samo co przez telefon ;-)
Joasiek dobrze, że masz pomoc ja też pewnie byłabym padnięta już samą gorączką :-)
Wilmek ja mam to samo ze swoim śpi tylko 30 min w dzień ale popołudniu pobił rekord czasem tak ma ;-) daje mamie odpocząć
mata-kow
mama do kwadratu :)
Witaj Głuszku :-) ale Ci Marysia niespodziankę zrobiła miejmy nadzieję, że sie nauczy i już będzie wiedziała co się robi wacikami i iherbatką ;-)
Darunia to super, że mama mogła do Ciebie przyjechać, odetchniesz trochę i w końcu się nagadasz (bo coś czuję, że niezla z Ciebie gaduła )
Jaosiek zdrówka ci życzę i oby paskudztwo poszło i nie wróciło
BBakania ja z tego wszystkiego zapomiałam napisać, że Natka jest świetna, uśmiech ma rozbrajający
Aniknulka super, że Jasio daje Ci odsapnąć popołoudniami ostatnio moja sobie odwidziała popołudniowa dłuższą drzemkę
Zdrówka dzieciaczkom, żeby choróbska, alergie itp. w końcu odpusciły
Magdalenkakol oj Wojtuś to ładny klocuszek
Magdziarko a Ty jak zawsze zalatana basen..... marzenie ale nie wiem czy produkują kostiumy kapielowe od kolan po szyję te rozstępy
Ja tez się melduję wieczorkiem :-) mała nawet grzeczna na spacerku była, ale pospała tylko pół godzinki... pewnie dłużej by spała, gdyby popiła sobie mleczka wcześniej, ale nie chciała, bo zjadła obiadek (całe 35 ml ) jak Wy to robicie, że Wasze maluszki tak jedzą dużo
po popołudniowej drzemce za to dała mi popalić, nic jej nie pasowało, siedzenie-ryk, leżenie-ryk, ręce-ryk, cyc-ryk... normalnie wychodziłam z siebie, żeby ją zabawić... no i teraz czuje sie jakbym wróciła z siłowni... padam....
miłego wieczorku :-) jak dam radę to jeszcze do Was zajrzę ;-)
Darunia to super, że mama mogła do Ciebie przyjechać, odetchniesz trochę i w końcu się nagadasz (bo coś czuję, że niezla z Ciebie gaduła )
Jaosiek zdrówka ci życzę i oby paskudztwo poszło i nie wróciło
BBakania ja z tego wszystkiego zapomiałam napisać, że Natka jest świetna, uśmiech ma rozbrajający
Aniknulka super, że Jasio daje Ci odsapnąć popołoudniami ostatnio moja sobie odwidziała popołudniowa dłuższą drzemkę
Zdrówka dzieciaczkom, żeby choróbska, alergie itp. w końcu odpusciły
Magdalenkakol oj Wojtuś to ładny klocuszek
Magdziarko a Ty jak zawsze zalatana basen..... marzenie ale nie wiem czy produkują kostiumy kapielowe od kolan po szyję te rozstępy
Ja tez się melduję wieczorkiem :-) mała nawet grzeczna na spacerku była, ale pospała tylko pół godzinki... pewnie dłużej by spała, gdyby popiła sobie mleczka wcześniej, ale nie chciała, bo zjadła obiadek (całe 35 ml ) jak Wy to robicie, że Wasze maluszki tak jedzą dużo
po popołudniowej drzemce za to dała mi popalić, nic jej nie pasowało, siedzenie-ryk, leżenie-ryk, ręce-ryk, cyc-ryk... normalnie wychodziłam z siebie, żeby ją zabawić... no i teraz czuje sie jakbym wróciła z siłowni... padam....
miłego wieczorku :-) jak dam radę to jeszcze do Was zajrzę ;-)
magdalenkakol
Fan(ka)
- Dołączył(a)
- 12 Sierpień 2005
- Postów
- 3 933
hehe niestety mamy z tym problem noo ale mnie wystarczu juz taki coby brzuchol zakryl. pal szesc uda.Magdziarko a Ty jak zawsze zalatana basen..... marzenie ale nie wiem czy produkują kostiumy kapielowe od kolan po szyję te rozstępy ;-)
u nas bylo to samo teraz zjadl ale tylko 120 i spi Zobaczymy jaka bedzie nocka.po popołudniowej drzemce za to dała mi popalić, nic jej nie pasowało, siedzenie-ryk, leżenie-ryk, ręce-ryk, cyc-ryk... normalnie wychodziłam z siebie, żeby ją zabawić
Ja ide pocwiczyc i klade sie spac. Jakas taka wypluta jestem
Głuszku tez o Tobie myslsam super ze jestes.
reklama
daruuunia3
Czerwcowa mama'08
hehe niestety mamy z tym problem noo ale mnie wystarczu juz taki coby brzuchol zakryl. pal szesc uda.
Skąd ja to znam- jak zaczęłam chodzic po ciąży na basen to odrazu pobiegłam do sklepy po strój jednoczęściowy- a bikini poszło na dno szafy, bo już chyba nigdy go nie ubiorę przez ten okropny brzuch! (Mata kupiłam te masło- nie wytzrymałam, pobiegłam do sklepu i było... ostatnie ;-) 15 pln )
Zaraz zmykam, bo moja mama zaraz pewnie bedzie chciała się położyc, a tu jest komp, także dam jej odpocząc no i komp przy okazji odpocznie- jak nigdy o tej porze
Miłego wieczorku/// spokojnej nocki!
Podziel się: