reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

CZERWCóWKOLAND 2008--wątek glówny

CZERWCÓWKOLAND 2008

  • dobrze

    Głosów: 0 0,0%
  • że już jest

    Głosów: 0 0,0%

  • Wszystkich głosujących
    14
reklama
Antoś, Natalka gratulue 7 miesiąca!!!!!!

Adaś witaj na świecie!!! Mam nadzieję, że szybciutko wyjdziecie do domku! Ciocie masz super, także bedziesz miał się z kim bawic! ;-)

Maajka zdrówka dla Was- no własnie to są minusy żłobków :dry:


My dzisiaj byliśmy z Bartutem na basenie, ale coś dzisiaj marudny był :baffled: pozniej pojechaliśmy do teściów, po 19-stej byliśmy w domku, pocwiczyłam, Ł wykąpał i nakarmił Barta, teraz poszedł znów na ncokę, Bart uspyia w łóżeczku, ja wzięłam prysznic i w końcu mogłam włączyc bb :tak:
 
Zacięta jesteś w tych ćwiczeniach, ja zrobiłam 20 brzuszków i wysiadłam. C oprawda to jedne z pierwszych po porodzie ale cięzko , ciężko idzie
 
Kolęda na zapisy:szok: Pierwszy raz słyszę. Czego to księża nie wymyślą. Uważam, że to już przesada:tak:

Tez uważam, ze to dziwne. Jest jedno usprawiedliwienie: podobno moja okolica, to dawne mieszkania byłych UB-ków i milicjantów, czyli przeważnie ateiści. No i 2/3 ludzi odmawia księdzu. Może stąd te zapisy.

a Mamocik ? Behemocik ? Iwosz tez na Inflandzkiej

A Mamoocik na Solcu :-D

Dziś miałam cudowny leniwy dzień. Marcin zabrał Wojciaszka, a ja pojechałam ze Stasiem do moich rodziców. Tata zajął się Stasiem, a ja z mamą na zakupy. A potem siedziałam u nic do wieczora i nic nie robiłam :-)
 
Zacięta jesteś w tych ćwiczeniach, ja zrobiłam 20 brzuszków i wysiadłam. C oprawda to jedne z pierwszych po porodzie ale cięzko , ciężko idzie

Aj tak się zmobilizowałam jakoś i dobrze mi z tym :sorry2: muszę doprowadzic się do jakiegoś wyglądu, robię te brzuszki (szóstkę weidera czy jakoś tak) i te 3 linki co wklejałam zaczełam 3 dni przed Sywlwestrem i zaczynam widziec lekką poprawę- do tego aerobik (ale co to jest 2 razy w tygodniu) no i jak się uda to czasem basen, może do czerwca schudnę, a raczej poprawię sobie ten okropny brzuch!!!!
 
Na początku tylko jest ciężko a potem idzie coraz łatwiej , najważniejsza systematyczność:-) i samozaparcie a mi jego brakuje.
 
Witajcie kochane!
Ja juz po sprzątaniu i kąpieli popijam herbatkę :-)
Asiowo szok z tym szpitalem dobrze, że się pojawiłaś i uspokoiłaś świeże mamusie :tak: wiem jak to jest ciężko ja miałam chwile załamania ale personel zaraz zauważył przyszedł zapytał co się stało pokazał co i jak i wtedy jakby kamień z mojego serca :tak: niektórzy narzekają ale ja nie liczyłam na luksusy nawet na Karowej wiem, że każda matka musi przejść przez poród, pierwsze karmienie itp nie liczyłam, że będą przy mnie skakać jak tylko kwęknę ale poród, opiekę jaką miałam życzę każdej mamusi :tak: bardzo możliwe, że byłam pilnowana (co godzinę) z uwagi na pomiar glukozy (cukrzyca ciążowa) i najważniejsze, że m był przy mnie:tak:
Majka życzę zdrówka :-) niestety takie są minusy żłobków:-( synek i córeczka moich koleżanek z pracy też są zapisani do żłobków i muszę stwierdzić, że taniej wyszłoby im zatrudnić nianię :tak: na cały miesiąc byli tylko 5 dni w żłobu resztę przechorowali :no: nie dość, że zapłacili za żłobek to i lekarze leki kosztują a tak na biegu trudno znaleźć opiekę nad chorym dzieckiem (jeśli rodzice musza pracować) - lub ciągnęły zwolnienia :tak:
Darunia podziwiam silna wolę i zapał :tak: a jak jadasz? TEż ograniczasz?

 
Hejo:-)

Gratulki dla 7 miesięczniaków:tak:
Zdrówka dla chorujących!!!!

Asiowo rzeczywiście chory szpital!!!!:baffled: dobrze że byłaś o pomogłaś kobitką:tak:
Darunia chylę czoła:tak:

A ja dzisiaj byłam w pracy buuu:sorry2: klientów pełno :szok: i gdzie tu mowa o kryzysie:sorry2: jutro też muszę troszku popracować i do tego idziemy z chłopakami na imprezę mikołajkową dla dzieci w firmie M:tak:

a tak w ogóle jestem przytłoczona historią mojej koleżanki:-:)-:)-( straciła 2 córeczki 23.12 i wczoraj kolejną....nie wspomnę o babci:-:)-:)-:)-:)-(
Tragedii ciąg dalszy: trzecia 4-latka nie żyje - Elbląg 24 - wszystko o wydarzeniach w mieście


 
reklama
Witam późnym wieczorem

GRATULACJE DLA NATALKI I ANTOSIA Z OKAZJI 7 MIESIĘCY!!!!!

Asiowo gratulacje dla Ciebie i świeżo upieczonej mamusi. Będziesz wspaniałą ciocią dla Adasia (Arturek na porodówce był Adasiem:-):-):-))

Mój Artur sam siedzi i się bawi, wyciąga zbawki z pudełka, wyrzuca, zjada… Nie cierpi leżeć na brzuchu. A jak już leży to trochę pełza.

Joasiu, a może Piotruś wyczuwa, że idziecie na rehabilitację i dlatego płacze. Jak Artur dostawał zastrzyki, to był taki wyczulony, że zaczynał płakać jak jeszcze pielęgniarka z zastrzykiem do niego nie podeszła.

Arturo łapie chyba znowu jakaś choroba. Podejrzewam, że może boleć go gardło, znowu mało je, charczy mu coś między gardłem a nosem. I dziś pojawił się katarek. Mam nadzieje, że to nic poważnego. Nie ma gorączki. Nie kaszle

Lorcia współczuję Tobie i rodzinie koleżanki. Bardzo mi przykro… Straszna tragedia

 
Do góry