reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

CZERWCóWKOLAND 2008--wątek glówny

CZERWCÓWKOLAND 2008

  • dobrze

    Głosów: 0 0,0%
  • że już jest

    Głosów: 0 0,0%

  • Wszystkich głosujących
    14
Mamoociku czyli masz zakwasy?jak ja ich nie lubie,ale swiadcza o dobrej zabawie,hihi:-D

Właśnie tak! :-):-)

mammociku a co to znaczy ze bębaniarska impereza? Znaczy ze na bebnach grali tak? I do tego sie fajnie tańczy? Kurcze jakos nie umiem sobie wyobrazic....

Hihi, ja tez nie umiałam sobie tego wyobrazić, ale poszłam, potańczyłam i było fajnie. Tak, 3 osoby grały na instrumentach perkusyjnych. 5 kong, talerze, jeszcze jedne bęben i różne tzw. "przeszkadzajki" (dzwonki itd.)


wczoraj zamówiliśmy prezenty dla dziadków w superfoto:-) kalendarze ścienne z fotkami wnuków:-) każdego miesiąca inne zdjęcie:-)

Do mnie już doszedł kalendarz i fajnie to wyszło.

Głuszku, mi sie wydaje, że to nie wygląda źle.

A my dzis po pierwszym basenie. Stasiulek zadowolony, bardzo ciekawy, wcale sie nie bał. Nurkowania jeszcze nie było, ale będzie pewnie w przyszłym tygodniu. Ale nie przeszkadzało mu polewanie wodą buźki.
Ja znów noc zarwana, ale z własnej chęci, bo byłam wczoraj wiieczorem u przyjaciółki i robiłyśmy pierniczki. No i jak się idzie spać o pierwszej, to nie dziwne, ze się człowiek nie wyśpi. Ale za to Staś jakoś ładniej mi śpi ostatnio. Mogłoby już tak zostać.
A poza tym zimnica straszna, chyba z resztą w całej Polsce, brrr.... tylko w domu siedzieć pod kocykiem, z książką i herbatką. Ma się marzenia, co.... ?:-D:-D
 
reklama
Darunia zapraszam was wszytstkcich, tylko musisz mi wczesniej powiedziec kiedy to bedzie zebym ogarneła i siebie i dom :)

własnie mamoociku., pamietasz jaka Marysia była zasypana? Michalowi zawsze tak wychodzi kilka krostek... teraz nie ma zadnej biegunki ale troszke śluzu sie pojawiło (ale malutko) - zasmarowałam to Protopiciem i zobaczymy za 2-3 dni jak bedzie sypac no to odstawie tą Cleratne, ale mysle ze on me pewnie taki organizm ze musi sie przyzwyczaic do wszystkiego.... chyba macie mnie juz dosc i tego mojego gledzenia o alergii, krostach i prawidłowej diecie.....
 
Głuszku pisz ile chcesz , zawsze to i dla nas jakaś nauka choć na teorii mogłoby się tylko kończyć żeby dzieci nie cierpiały.
 
Hej mamusie :-)

Już wróciliśmy od teściów, głowa mi pęka, bo późno się położyłam, a mała spała tak sobie no i o 6 pobudka :baffled: ale za to teraz ucina sobie 3 drzemkę (może w końcu wróci do 3 drzemek, bo 2 to stanowczo za mało, jak dla mnie :-p)

Głuszku mi też się wydaje, że Michaś nie ma dużo tych plamek :tak: Dobrusia czasem ma więcej i zbytnio się tym nie martwię :zawstydzona/y: wydaje mi się, że od śliny, bo przede wszystkim ma dookoła buźki. No i ona takie drobne krostki ma ciągle, odkąd zaczęła intensywnie zjadać wszystko co napotka... Kupki juz sa fajne i żaden lekarz jakoś do tej pory nie stwierdził, że to alergia :tak: a może powinnam się podpytać :dry:

Darunia śmigaj do lekarza :tak: jak do tej pory domowe leczenie nie pomogło, to nie ma sensu się dłużej męczyć :tak:
 
witam:tak:
Ja sie tylko zamelduje... podczytuje was, ale nia mam weny pisac...
kiepsko sie czuje, w nocy spac nie umiem i w ogole małe problemy rodzinne:zawstydzona/y: mykam na zakupy...
 
Hej!
Głuszku jeszcze się zgadamy-oczywiście! ;-)
Mata mam nadzieje, że Dobrusia bedzie ucinac sobie 3 drzemki w ciągu dnia :tak:
Asiowo, mam nadzieje że to były chwilowe kłopoty i że wszystko już jest ok!

Cały dzień leżę w łóżku i powiem Wam że już powoli mam dosyc :baffled: niby nic nie robie, a normalnie nie mam siły conajmniej jakbym pracowała na roli- kiedy ta choroba minie i będe z powrotem miała swoją energię???
Zjadłam główkę czosnku już, wypiłam litry herbaty z cytryną i miodem, zaraz Ł przywiezie mi gripex noc i obiad od teściowej ;-) nie gotowałam dzisiaj nic bo nie mam siły, a teściowa jeszcze zadzwoniła i mówiła, ze Ł zjadł u nich i mi przywiezie :tak: pewnie bedą za jakieś 30 minut :-)

Mam nadzieję, że jutro już bedzie lepiej :blink:
 
Witajcie. Ja tak tylko na chwilkę. Kuba dzisiaj od rana bardzo mało jadł. A o 17 zwymiotowal, przespal sie z pół godzinki ululany. Ok. 19 dalam mu trochę kleiku i też zwymiotował. Nie wiem czy to jakaś grypa żołądkowa.
Macie może coś sprawdzonego, żeby mu podać. Nie wiem co mu dawać do jedzenia. Czuje, że nocka bedzie "wesola"
Zdrówka chorującym. Wybaczcie ze nie piszę każdej z Was ale nie mam jak. Nadrobię jak Kubie się polepszy
 
Mata teraz jst ok ale w najgorszych momentach to wyglądalo tak: (wiec wg mnie to na 100 % nie od sliny) bo jak tylko oddstawiam to co mu daje to zlazi, powoli ale złazi (jakis tydzien - bo mial na szyi i raczce 1 kroste a tego nie smarowałam zeby sprawdzic ile schodzi a na buzi jak mu posmaruje protopiciem to 2-3 dni i zchodzi, a jak mu nie daje nic to nic nie wychodzi a ślini sie dalej.

Wtedy miał najgorsze zmiany ale prawde mówiąc to tez było po posmarowaniu tym antybiotykiem co mi deebilka dermatolog dała wiec na pewno dołozyła sie do tego reakcja na antybiotyk:

Przed antybiotykiem



Po antybiotyku




stan obecny jak jest tak srednio (nie mam zdjec jak sie nasila)


 
reklama
Dobrusia miewa też takie krostki jak na drugiej fotce ma Misiek, ale może z 5-6 nie w takiej ilości. A najczęściej po podgryzaniu wszystkiego dookoła wygląda jak na pierwszej fotce. No i się nie dziwię, że szukasz alergenu, bo rzeczywiście nic fajnego mieć aż tak wysypane dziecko :dry: z tego co pamiętam, to Miśka nie swędzi, tyle co dobrze... a fotka "teraźniejsza" to skórka nawet już fajna :tak: oby te leki w tabletkach mu pomogły :-)
 
Do góry