reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

CZERWCóWKOLAND 2008--wątek glówny

CZERWCÓWKOLAND 2008

  • dobrze

    Głosów: 0 0,0%
  • że już jest

    Głosów: 0 0,0%

  • Wszystkich głosujących
    14
reklama
Zuzkus współczuję i mam nadzieję, że niedługo wrócisz do nas na dobre :tak: co do kupek to mój Jasio zawsze robi zielone jak daję mu coś nowego teraz ma po zupkach (ale pewnie się unormuje)
 
Przepraszam was kochane że nie będę odpisywała na posty. Niestety mam szpital w domu i nie mam sił na długie pisania.
Dziękujemy za życzenia dla Madzi. Jesteście kochane.:-):-):-)
Byłam dziś z córka u lekarza i osłychowo nic nie jest. Ale dziś madzia zagorączkował i kaszle na całego. Gabriel też zaczął arie kaszlową. I co gorsz Domiś również. WIęc pewnie dzisiejszą noc mam p*******ą. No ale cóż przeżyje sie;-);-).
Wszystkim chorującym zdrowia.
Mamo wracającym do pracy wytrwałości .
 
Kasiu dzięki :-)
Jakoś się trzymam ja chociaż.
Jak do jutra będę tak kaszleś to wieczorem biegne do lekarki. Umówiłam sie tak i jak coś bedzie osłuchowo to niestty antybiotyk pój . Mam tylko nadzieje że to nie krztusieć bo bardzo podobnie kaszlą.
 
Azile i ja Wam życzę dużo zdrówka!!!!!!!!!!

Jestem w końcu :tak: wykończona na maxa :rofl2:
Ł właśnie poszedł na nockę do roboty, Bart zasnął przy karmieniu :szok: zjadł tylko 120ml a zawsze na wieczór opróżnia 210-250ml i spi do 7-8 rano, pewnie dzisiaj będą pobudki w nocy :baffled: a już się przyzwyczaiłam do tego że cała noc śpi (nie licząc gdy mu smok wypada czy cóś :sorry:) no ale trudno, życie ;-) i tak nie jest źle u mnie- dlatego podzwiam mamy które jeszcze w nocy karmią z 3-4 razy :eek:
 
Witajcie. Już jestem. Mama pojechała i mam czas, żeby wskoczyć na BB i odezwać się do Was:-)
Właśnie przed chwileczką skasowało mi posta mega długiego:wściekła/y: i wybaczcie ale drugi raz nei dam rady odpowiedzieć każdej z Was.

więc w skrócie zdrówka dla chorujących życzę. Bezstresowych powrotów do pracy i sukcesów zawodowych.

Kuba znów kaszlący:-( ale na szczęscie osłuchowo czysty. Rozpuszczony przez babcię i nie chce lezeć tylko na rączkach by chciał. No może nie tyle na rączkach ale zeby trzymać go pod paszkami żeby mógł brykać-podskakiwać:szok: Nocki różne czasami raz się obudzi czasami dwa. Ale napije się herbatki albo mleczka i idzie spać. Więc mogę powiedzieć że wysypiam się w porównianiu do tego co było wcześniej.
M sprawił mi na urodzinki zmywarkę. Super sprawa.

Agacinko może się spotkamy kiedyś w Koszalinie. Wczoraj jechalismy przez Koszalin i to co się tam działo to przechodziło ludzkie pojęcie. Poprostu szok. Korki kilometrowe. Wszyscy wyruszyli do CH korzystali z dnia wolnego od pracy. A dzisiaj byliśmy w Castoramie to był spokój.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Mamoot, najlepsze życzenia dla Stasia z okazji pół roczku

Azile, Aniknulka, Agusia- zdrówka dla maluszków.

Mata, trzymam kciuki, żeby Dobrusia była spokojniejsza i dałą Ci czasem odetchnąć. U nas nie jest może idealnie, Krzyś budzi się kilka razy w nocy. Ale nie mogę za bardzo narzekać...od urodzenia w nocy śpi w swoim łóżeczku u siebie w pokoju (tak naprawdę to nie śpi ze mną w łóżku tylko dzięki temu, że miał po urodzeniu żółtaczkę- musialam go odkładać na lampę i już tak zostało, że spał sam- nawet po powrocie do domu). W dzień też jest coraz lepiej:tak:. Ale nie chcę na razie za bardzo go chwalić...może jeszcze mu się odwidzi i nie będzie chciał spać w dzień u siebie.
Kasaiu 10 godzin to bardzo dużo, jak ja wrócę do pracy (narazie planuje po wakacjach) to też na 8 plus dojazd 2 godz. i czasem praca 12 godzin, a że to służba to patrzac na mojego Ł 8 godzin to by było super jakby wracał planowo- nieraz wrócił do domu po 20-stu godzinach i tego właśnie się boję, jak wrócę do pracy to nie bedzie zmiłuj
Daruuunia, nie wiem gdzie pracujesz i w jakim charakterze. Pewnie wiesz o przepisie mówiącym, że matka małego dziecka do 4 roku życia ma prawo odmówić pracy w ramach nadgodzin oraz poza właściwym miejscem pracy "Do czasu ukończenia przez dziecko 4 roku życia, pracodawca nie może bez zgody pracownika zatrudnić go w godzinach nadliczbowych, w porze nocnej, czy też delegować poza stałe miejsce pracy.
(art. 178§2 KP)" Ja mam zamiar z tego prawa skorzystać- mam taką możliwość i nie chcę dodatkowo pracować w nocy...8 godzin etatu wystarczy:tak:.

Dziś Krzyś obudził się rano i coś tam do siebie gadał...ja lezałam i czekałam, aż zawoła. No i zaczął popłakiwać, idę do niego...a on wcale nie potrzebował mamusi- tylko nie mógł w śpiworku obrócić się na brzuszek:-D i się złościł.
 
Do góry