reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

CZERWCóWKOLAND 2008--wątek glówny

CZERWCÓWKOLAND 2008

  • dobrze

    Głosów: 0 0,0%
  • że już jest

    Głosów: 0 0,0%

  • Wszystkich głosujących
    14
magdziarko zrób ten syrop Olkowi...cebula pokroić,dwa ząbki czosnku pokroić bądź zmiażdżyć i łyżka miodu...działa rewelacyjnie po dwóch dniach widzę dużą poprawę u Karola:tak: podaje mu jedną łyżeczkę dziennie po kolacji..
na kaszel podaję Stodal.
na katar dawałam otrivin dla dzieci ale lekarka powiedziała że za bardzo podrażnia i kazała robić kisiel na wieczór i dawać młodemu i do tego nasmarować pulmex baby klatkę i plecy:tak:
 
reklama
Zrobię ten syrop na pewno, tylko musze polecieć po cebulę bo mam jedną no i już mi miód wyszedł. Musze iśc na zakupy. Jak dopisze pogoda po Olka pójdę z wózkiem to na powrocie zajdę do sklepu i apteki. Olek postoi z bratem na dworzu bo po co mam wchodzić do apteki z nimi - do kłębowiska zarazków.
 
Widze ze u wszystkich sezon na przeziebiena.Mi juz przeszlo ale Kinga jeszcze ma katar i pokasluje.Tzn odkazluje to co jej sie tam po nocy nagromadzilo do szkoly chodzi bo ogolnie nic jej nie dolega oprocz kataru. Wojtek odpukac na szczesie zdrowy.
Magdziarko malemu mozesz dac euphorbium kropelki homeopatyczne lub nasivin. i to mozesz dac i jednemu i drugiemu.
U mnioe pogoda tez do luftu calkowicie. nie dosc ze zimno to jeszcze cos siapi.
Co do zebow wczoraj jak bylau mnie pielegniarka to obejrzala i na razie mu nie id tzn ma juz dziselka podpuchniete i sa zawiazki ale do zebow jeszcze daleko. Tez slini sie okrutnie i reke jakby mogl to by włozyl po lokiec do pszczy swojej. na szczescie nie udaje mu sie. My zaraz zniermy sie do tego chirurga bo pozniej Kinga wraca ze szkoly.
 
Hejka
Noc minela ale cięzko było. Nadia marudziła, budzila się. Fabianek także nie mógł spac przez katar :(.
Ja Naduni daje Calcium, Eurespal i Cebion i do nosa sól morską.
A z Fabianem to udam sie do lekarza, zrobię mu inhalację z soli fizjologicznej, zeby lepiej mu się oddychało.
A co do ząbków Nadii to juz wyczuwam pod palcem.
 
Mi zawsze lekarka przepisuje Nasivin do nosa - dla dorosłych i dzieci powyżej 6 lat jest i taki więc i dla Antka byłby dobry no i co roku kupuje starszej dużą butlę Multisanostolu i działam profilaktycznie.
Zdrówka wszystkim :-)
 
Witajcie laseczki po tak długaśniej przerwie :baffled: ale od lipca troche sie u nas nawarstwiło problemów z malutką i jakoś ani czasu ani głowy do wizyt na forum nie miałam ( małe usprawiedliwienie) :sorry2: Koniec końców moj M zjechal już na stale do kraju i teraz mnhie wspomaga wiec mam troche czasu dla siebie!
Musze sie pozalić ze u Zuzki wykryto dysplazje lewego bioderka i teraz przechodzimy ataki histeri zwiazane z noszeniem poduszki Frejki. Mała walczy z nią strasznie, bie chce spac, jeśc nic! W dodatku przez ten jej "srajk głodowy" lekaraka zleciła morfologie i mocz zeby wykluczyć anemie! A na dokładke cała buzia pleśniawek! :sad: dostala specjalnie przygotowywany w aptece koktajl bo nic innego nie pomaga! Normanie sił brakuje!
 
reklama
Karolowi profilaktycznie podaje tran ale czy działa trudno mi ocenić:sorry2: jak na razie łagodnie przechodził choroby więc może tam działa:nerd:


witam Ulcia:-) miło cie widzieć:tak:
przykro mi że Zuza taka chorutka:-( nie dziwie się że nie chce jeść w końcu pleśniawki bolą:baffled: mam nadzieję że pozbędziecie się tego paskudztwa!!!!
odnośnie dysplazji współczuję ale dobrze że wykryte wcześnie!
Zdrówka dla ciebie i malutkiej!!!
 
Do góry