ja zyje ale niedawno wstałam Antek najpierw sieknał spanko od 20 do 3 w nocy butla i od 3 do 6:30 i butla i do 10ejnormalnie szok!!!jestem az za bardzo wyspana.teraz zjem sniadanko pomysle o obiedzie.A od jutra mam dziewczyne wpadnie poprasowac i wysprzatac kuchnie - umyc płytki, okna itp. w razie potrzeby bede ja brała. 5 zł na godzine to nie jest duzo. nawet jak raz w tygodniu przyjdzie poprasowac te 3 godziny to ja bede miała czas dla siebie.bo takie sprzatanie kuchni czy okien to wiadomo raz na jakis czas.
reklama
maajka
Czerwcowa mama 2008
- Dołączył(a)
- 13 Październik 2007
- Postów
- 2 820
Daruunia-moja Maja tez czasem wieczorem nie chce ssac piersi,a jest glodna,wiec wtedy strasznie placze.W takiej sytuacji podaje jej moje mleko z butelki (jesli akurat mam odciagniete) i ciagnie bez problemu,bo z bUtelki latwiej leci.
Asiowo-trzymaj sie kochana.
Asiowo-trzymaj sie kochana.
Witam kobitki.
Mój mały wczoraj zwymiotował po podaniu wody koperkowej.
Krótko ciągnie cyca, jak chce mu znowu podać pierś żeby dojadł to się drze i nie chce. Przez dwa dni tak się zaprzyjaźnił ze smokiem, że prawie cały dzień w buzi smok i co gorsza w nocy też woła smoka. A jak mu wypadnie to próbuje sam go włożyć, wygina się w kierunku smoka. I jak smoka nie ma to krzyk a potem płacz. Przez te wieczorne charce to mi i mężowi kręgosłupy odpadną. Mały uspokajał się tylko w pozycji pionowej na rączkach.
Teraz śpi ze smokiem w buzi, a jak smok wypadnie to jest pobudka.
Miałam dziś ambitny plan, żeby go odzwyczaić od smoka. Chyba dam sobie spokój.
A dziś o 4 w nocy chciał się bawić skubaniec mały.:-)
Mój mały wczoraj zwymiotował po podaniu wody koperkowej.
Krótko ciągnie cyca, jak chce mu znowu podać pierś żeby dojadł to się drze i nie chce. Przez dwa dni tak się zaprzyjaźnił ze smokiem, że prawie cały dzień w buzi smok i co gorsza w nocy też woła smoka. A jak mu wypadnie to próbuje sam go włożyć, wygina się w kierunku smoka. I jak smoka nie ma to krzyk a potem płacz. Przez te wieczorne charce to mi i mężowi kręgosłupy odpadną. Mały uspokajał się tylko w pozycji pionowej na rączkach.
Teraz śpi ze smokiem w buzi, a jak smok wypadnie to jest pobudka.
Miałam dziś ambitny plan, żeby go odzwyczaić od smoka. Chyba dam sobie spokój.
A dziś o 4 w nocy chciał się bawić skubaniec mały.:-)
daruuunia3
Czerwcowa mama'08
Witajcie!
Mały własnie spi wiec mam chwilkę czasu ;-)
Mi sie wydaje ze jemu to mleko nie smakuje bo ja juz sciągałam swoje i butla mu nie przeszkadzała- wszystko ładnie wypił i tez herbatki mu daje to do butli przyzwyczajony- te mleko mu nie smakuje a ile mozna przechowywac pokarm w zamrazalniku w lodówce? i mozna go przechowywac w plastikowych pojemniczkach- w sumie specjalnie kupionych do przechowywania pokarmu?
Cos mnie dzisiaj głowa boli i kiepsko sie czuje, Ł w pracy do 22 i jakos mi smutno... dobrze ze pojutrze moja mama przyjedzie. przynajmniej bede miała do kogo gębe otworzyc :-) i do fryzjera sie wybiore :-) w koncu :-)
Mały własnie spi wiec mam chwilkę czasu ;-)
Mi sie wydaje ze jemu to mleko nie smakuje bo ja juz sciągałam swoje i butla mu nie przeszkadzała- wszystko ładnie wypił i tez herbatki mu daje to do butli przyzwyczajony- te mleko mu nie smakuje a ile mozna przechowywac pokarm w zamrazalniku w lodówce? i mozna go przechowywac w plastikowych pojemniczkach- w sumie specjalnie kupionych do przechowywania pokarmu?
Cos mnie dzisiaj głowa boli i kiepsko sie czuje, Ł w pracy do 22 i jakos mi smutno... dobrze ze pojutrze moja mama przyjedzie. przynajmniej bede miała do kogo gębe otworzyc :-) i do fryzjera sie wybiore :-) w koncu :-)
Przechowywanie pokarmu
0 - 2 tygodnie 60 - 80 ml 2 tygodnie - 2 miesiące 80 -150 ml 2 - 4 miesiące 150 - 180ml 4 - 6 miesięcy 180 - 200 ml dokładka 30 - 60 ml
Jak sprawdzić czy Twoje dziecko karmione piersią najada się?
Nie ma powodu do niepokoju gdy:
- Pokarm może być przechowywany w naczyniu z przykrywką, szklanym lub plastikowym przeznaczonym do żywności lub specjalnych torebkach plastikowych
- Naczynie musi być umyte ciepłą wodą i detergentem, starannie wypłukane i wyparzone (dla dzieci donoszonych i zdrowych) lub wygotowane (dla wcześniaków i dzieci chorych).
- Pokarm najlepiej przechowywać w porcjach na jedno karmienie.
- Na pojemniku napisać trzeba datę i godzinę odciągnięcia pokarmu oraz jego objętość.
- Najlepiej nie mieszać mleka odciągniętego w różnym czasie, a jeżeli już to z 12 godzin i po uprzednim schłodzeniu.
- Pokarm można rozmrażać i podgrzewać w kąpieli wodnej, której temperatura nie powinna przekraczać 50 st.C
- Pokarmu kobiecego nie gotuje się, nie podgrzewa się bezpośrednio na palniku kuchenki ani w kuchence mikrofalowej.
- Przed podaniem dziecku najlepiej podgrzać go do temperatury 36 st.C (dziecko może jeść również mleko w temperaturze pokojowej, ale nie chłodniejsze).
- Jeżeli dziecko chore lub wcześniak nie wypije całej porcji mleka reszta nie nadaje się do dalszego przechowywania.
- Pokarm rozmrożony przeznaczony dla zdrowych, donoszonych dzieci może być przechowywany w lodówce przez 24 - 48 godzin a dla wcześniaków do 9 godzin.
- Nie wolno powtórnie zamrażać rozmrożonego pokarmu.
0 - 2 tygodnie 60 - 80 ml 2 tygodnie - 2 miesiące 80 -150 ml 2 - 4 miesiące 150 - 180ml 4 - 6 miesięcy 180 - 200 ml dokładka 30 - 60 ml
Jak sprawdzić czy Twoje dziecko karmione piersią najada się?
Nie ma powodu do niepokoju gdy:
- Karmisz przynajmniej 8 razy na dobę (również w nocy) i oboje nie macie kłopotu z techniką karmienia – Ty prawidłowo przystawiasz, dziecko prawidłowo ssie.
- Dziecko jest aktywne przy piersi; kiedy ssie z jednej piersi słychać połykanie przez przynajmniej 5 – 10 min.
- Czujesz rozluźnienie piersi po karmieniu (przez pierwsze tygodnie po porodzie).
- Dziecko budzi się do karmienia, wygląda na zadowolone po karmieniu (zasypia bądź spokojnie czuwa), jest aktywne przez co najmniej 4 godz. dziennie, ma prawidłowo napięte mięśnie, reaguje na bodźce.
- Dziecko od 3 doby życia moczy przynajmniej 6 pieluszek na dobę a mocz jest jasny i bezwonny.
- Od 4 doby robi żółte, papkowate stolce, 2 – 5 lub więcej na dobę (przez pierwsze tygodnie po porodzie).
- Dziecko odpowiednio przybywa na wadze: przynajmniej 120g na tydzień (500g na miesiąc).
Warto skontrolować ciężar ciała malucha w tydzień, dwa po wyjściu ze szpitala !
daruuunia3
Czerwcowa mama'08
Dziekuje Ci Magdziarko!!!! :-)
reklama
Podziel się: