milkaaa
Czerwcowa mama'08
- Dołączył(a)
- 2 Grudzień 2005
- Postów
- 1 158
hello
ja dzis noc w domku - a to jednoznaczne jest z wieczorem przy kompie
poczytalam troche i powiem Wam ze u nas tez jakies krostki sie pojawily....na buzce, na lini wloskow i kawalek za nia, na szyjce. Czerwone z zolto-bialymi koncoweczkami. Schodza po krochmalu - oby to byly potowki...sama nie wiem
Jesli chodzi o cudowne kosmetyki - u nas hitem jest krochmal. Nawet oilatum z nim przegrywa - a tanie to nie jest - i butelka wystarcza na 2-3 tygodnie...Krochmal jest the best. Kapiemy sie w nim co 3-4 dni
Do lekarza w sobote z pepkiem nei doszlam...bo...przychodnia chyba byla nieczynna Nikt nie odbieral telefonow - a probowalam natretnie przez 2 godziny
Oddziela sie ten pepuszek, wiec nie panikuje. Tylko kurcze ona zaraz skonczy 5 tygodni i ciagle te pepowinke trzyma
ja dzis noc w domku - a to jednoznaczne jest z wieczorem przy kompie
poczytalam troche i powiem Wam ze u nas tez jakies krostki sie pojawily....na buzce, na lini wloskow i kawalek za nia, na szyjce. Czerwone z zolto-bialymi koncoweczkami. Schodza po krochmalu - oby to byly potowki...sama nie wiem
Jesli chodzi o cudowne kosmetyki - u nas hitem jest krochmal. Nawet oilatum z nim przegrywa - a tanie to nie jest - i butelka wystarcza na 2-3 tygodnie...Krochmal jest the best. Kapiemy sie w nim co 3-4 dni
Do lekarza w sobote z pepkiem nei doszlam...bo...przychodnia chyba byla nieczynna Nikt nie odbieral telefonow - a probowalam natretnie przez 2 godziny
Oddziela sie ten pepuszek, wiec nie panikuje. Tylko kurcze ona zaraz skonczy 5 tygodni i ciagle te pepowinke trzyma