reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

CZERWCóWKOLAND 2008--wątek glówny

CZERWCÓWKOLAND 2008

  • dobrze

    Głosów: 0 0,0%
  • że już jest

    Głosów: 0 0,0%

  • Wszystkich głosujących
    14
Hej!:-)
Ale brzydka dzis pogoda... mała pewnie bedzie marudzic, bo nie wyjde z nia na dwór, a tam jest zawze najgrzeczniejsza.

Wczoraj załatwiłam chrzest dla małej... chrzcimy 17.08 :tak: Jeszcze jakies nauki głupie trzeba zaliczyc... :zawstydzona/y: ehh... ale ochrzcimy i bedzie z głowy.
Chciałam tez zaswiadczenie w MOPSie, że nie pobrałam becikowego w Mikołowie i czekałam 30 minut tylko po to, żeby napisać podanie o wydanie zaswiadczenia:baffled: i moze w przyszłym tygodniu bedzie, powiadomią mnie telefonicznie... nie kumam!!!
 
reklama
Julio myślałm właśnie co tam u was. Cieesze sie że obyło sie bez operacji. Dużo zdrowia dla was

A ja oczywiście zmęczona jestem , ale psychicznie. Mały pokochał noszenie i niestey uwielbia spać na rękach. Na nic nie mam czasu i chyba przestane być czuła na płacze małego , bo nic nie zdołam zrobić w domu. Dziś usypiałam go od 7 do 10. była cyca noszenie próba położenia do łóżeczka i od razu pobudka. Chyba z 10 razy tak go kładłam. Wkoncu sie udało, więc siadłam do śniadanka i dzieciaczkom starszym dałam.
Życzę wszystkim mamom wytrwałości i siła. (sobie też)
 
Julio myślałm właśnie co tam u was. Cieesze sie że obyło sie bez operacji. Dużo zdrowia dla was

A ja oczywiście zmęczona jestem , ale psychicznie. Mały pokochał noszenie i niestey uwielbia spać na rękach. Na nic nie mam czasu i chyba przestane być czuła na płacze małego , bo nic nie zdołam zrobić w domu. Dziś usypiałam go od 7 do 10. była cyca noszenie próba położenia do łóżeczka i od razu pobudka. Chyba z 10 razy tak go kładłam. Wkoncu sie udało, więc siadłam do śniadanka i dzieciaczkom starszym dałam.
Życzę wszystkim mamom wytrwałości i siła. (sobie też)

Azile skąd ja to znam.:-D Robię sobie rano herbatę i piję ją zimną wieczorem:-D Ale man nadzieję że nic się nie zmieni i w poniedziałek pojadę do mamy, tam jest dużo dzieci u sąsiadów więc starsze będą miały zajęcia, ja odpocznę a i małym będzie miał się kto zająć. wreszcie sobie gorącą herbatę wypiję:-D:tak:
 
moja od 10 tej nie śpi i już 3 raz przy cycu teraz przysnęła mi na rękach i się śmieje przez sen a ja od godziny planuje kąpiel.Właśnie otworzyła oczy i znów cyca złapała, ach..Starsza na szczęście u siostry i jest w swoim żywiole czyli w wodzie.
 
hej! mój Mały to od 10 wisi na cycu- teraz tez, tylko je i robi kupke :-p wieczorem mi zasnac nie moze- chyba kolka go meczy :-( wczoraj dawał czadu do północy a przedwczoraj nie spał od 17-stej do 2.30 w nocy :szok::szok::szok: powoli zaczyna brakowac mi sił, juz nie wspone ze non stop spi ze mna w łózku bo w swoim łózeczku nie zasnie :baffled: nie wiem co mam robic :confused:
 
Moja przysnęła , ja do wanny a ta w ryk . Miałam już zmoczone włosy więc pomyślałam niech sobie popłacze , nic jej nie będzie w końcu nie były to jakieś spazmy .Ja nie zareagowałam a ona z powrotem przysnęła i tak 2 razy . Czasem trzeba dać dzieciakowi trochę popłakać. Nic się jej nie stało a ja się wykąpałam.
Teraz mam prasowanie . Zdążyłam włączyć żelazko a ona się budziła i weź tu człowieku zrób wszystko. Chyba dziś to oleję i pojadę do siostry.
 
ojj, chyba wiekszosc dziaciaczków dzis marudna... moja tez nie chce spac:baffled: przysneła na chwile w wozku, a jak ja przenosze do łóżeczka to sie budzi po 5 minutach i ryk:zawstydzona/y: heh...
 
A moja marudna byla wczoraj-cos slabo ciagnela piers,wiec jak nic jej nie lecialo to strasznie plakala.Juz myslalam,ze moze ma plesniawki itp,ale nic podejrzanego w jej buzi nie widzialam.Malo spala,niespokojnie-za to w nocy spala od 0.15 do 8.10 !!!I dzis jest juz duzo spokojniejsza,ladnie je,wiec nie wiem co to bylo wczoraj.
Milego dnia dla Was wszystkich,mamusie!:-)
 
A mój mały dziś w nocy pobił rekord - ostatnio zmieniałam tylko raz pieluszkę a dziś aż 4 razy i pełne siusiu, a rano przy karmieniu walnął taaaaką kupę że wyleciała z pieluszki i musiałam zmieniać pajaca (czy wasze dzieci też mają wodnistą kupę z grudkami?)
poza tym mam ten sam problem co Kasia i Darunia - mały zasypia tylko ze mną lub przy cycu, a dziś wisi od 9 z przewami na 15 min drzemkę i znów cyc :wściekła/y: dobrze, że wczoraj jak m wrócił z pracy wstawiłam żeberka więc zje normalny obiad bo w poniedziałek dojadł grilla a wczoraj kanapki bo nie miałam kiedy gotować
jestem wściekła bo nic nie mogę w domu zrobić, gdyby mały choć pełne 2 godz przespał to udałoby mi sie i poprasować i ugotować a tak to wisi na mnie i wisi :wściekła/y: a apetyt ma za dwóch
 
reklama
Aniknulka kupki normalne nic się nie martw. Mojemu po szczepieniu na szczęście nic nie było. Dziś u nas mocno leje i zimno-mały śpi bo i pogoda śpiąca. Za to starsze marudne bo nie mogą iść na pole.
Co do obiadu to gotuję codziennie bo raz że starsze dzieci, a dwa koło mnie mieszkają staruszkowie on 89 ona 86 lat i ich syn prosił żeby im obiady nosić. Ale w sumie to mi to nie przeszkadza bo przynajmniej mam motywację żeby gotować

Kasiu ja się też tak nieraz kąpie:-D:tak:
 
Do góry