reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

CZERWCóWKOLAND 2008--wątek glówny

CZERWCÓWKOLAND 2008

  • dobrze

    Głosów: 0 0,0%
  • że już jest

    Głosów: 0 0,0%

  • Wszystkich głosujących
    14
A ja miałam horror nad ranem :szok: mały obudził się o 4.17 i do 7 nie spał więc wzięłam go na łóżko i usnęliśmy ja ze zmęczenia on z cycem w buzi. Spaliśmy tak do 10. Później M go polulał a ja poszłam do apteki kupiłam termofor i Infacol na kolkę. Podałam małemu po karmieniu pochodził w pionie odpbiło się raz, później na brzusio prutnął 2 razy i beknął. Teraz śpi a M go nadal lula bo się czasem budzi. Trochę odetchnęłam :tak:
Jolu współczuję ale tak jak pisze Mata trzeba być zdeterminowanym i nie poddawać się zobaczysz prędzej czy później zassie:-)
Magdziarko współczuję z tym szybkim chudnięciem (choć tez bym tak chciała), trzymaj się kochana ;-)
 
reklama
Madziu mam taką diete dlatego że nie toleruje muj organizm mleka. mam po nabiale wzdęcia i nieste rozwolnienie:realmad:. teraz od poczatku ciąży jem mięso , pieczywo, słaty, kukurydzę od czasu do czasu jajko. oczywiście banany, jabłka i to gotowane(bo jestem na nie uczulona), porzeczki agrest maliny. Ryż kaszk jaglana i płatki orkiszowe oraz kaszka kurydziana.
To cały mój jadłospis a i tak mały ma kolki i jest płaczliwy:szok::-(
 
Ja dziś zjadłam ryż z jabłkiem i nawet się najadłam - to było na śniadanie. Trochę odespałam ale mało bo weź tu człowieku śpij jak słoneczko świeci. Na dwór nie mogę iść bo mam rozwolnienie a mała na razie grzecznie śpi.
Na pewno w tej diecie bez mlecznej można i zjeść coś pysznego ale na razie nie mam weny na gotowanie bo leży stertka prasowania
ale chyba sobie jeszcze poleży a co tam. Dobrze że starszej nie ma to mam chociaż ciszę i spokój.
 
ale nam się łobuzy trafiły:-D
ja gotuję obiady wieczorami ponieważ rankiem nie dałabym rady, mały jest wtedy najbardziej aktywny.Na spacer szykujemy się ok godziny czasu więc wolę
obiad mieć przyszykowany i dzięki temu dzieci dłużej są na świeżym powietrzu.Od kilku dni Mikoś nie śpi już na spacerach:eek: nie dość że pilnuję starszego to jeszcze zabawiam młodszego by temu pierwszemu dał się wylatać:-D
Od rana mały spał tylko raz 15 minut:eek:
 
heh nasza Zuzka juz też śpi głęboko jedynie w nocy. Dnie przeznacza na "poznawanie świata" i absorbowanie uwagi wszytkich w koło.;-)drzemiąc jedynie po kilka minut zaraz po jedzeniu.:-D
 
Widzę moje drogie, ze z tym spaniem to normalka, myslałam, ze tylko Nadia daje mi popalic, dzisiaj wyjątkowo po kazdym jedzonku zasypia.

Wróciłam z szczepienia, mała nie płakała ale pani dr przepisała jej tym razem Nutramigen i jakies masci na tą skazę. Rany jak to dziecko wygląda, cała w plamkach!!!
A ja mimo wszystko potrzebuje cos nad odstresowanie:-(
 
Madziu mam taką diete dlatego że nie toleruje muj organizm mleka. mam po nabiale wzdęcia i nieste rozwolnienie:realmad:. teraz od poczatku ciąży jem mięso , pieczywo, słaty, kukurydzę od czasu do czasu jajko. oczywiście banany, jabłka i to gotowane(bo jestem na nie uczulona), porzeczki agrest maliny. Ryż kaszk jaglana i płatki orkiszowe oraz kaszka kurydziana.
To cały mój jadłospis a i tak mały ma kolki i jest płaczliwy:szok::-(

i weż tu bądż mądra co jeść :eek:

a małej odkąd jestem na tej śmiesznej diecie wyskoczyły jakieś pojedyńcze chrostki na brzuszku i cała masa przy szyjce i nie wyglądają na potówki, bo są czerwone a potówki są przeźroczyste... już sama nie wiem... i do tego przy pupce mała jest zaczerwieniona i też jej jakieś chrostki wyskoczyły... kurcze, czyżbym ją odpażyła :confused: staram się ją szybciutko przebierać jak coś zrobi... czasem tylko w nocy mi się z nią przy cycu zaśnie :sorry:
 
Witajcie Dziewczyny! Kurcze nawet nie mam czasu posiedziec na forum, tylko Was poczytuje. Trzymam kciuki za Wasze pociechy- żeby były zdrowe i duuuzo spały! Mój tez ma wysypkę na ciele- dzisiaj bylismy u lekarza i mówiła ze to z przegrzania :dry: bylismy tez na spacerku- cały czas spał, własnie sie obudził, wiec lece do niego- mam nadzieje ze juz z czasem bede mogła wiecej posiedziec na bb! Pozdrawiam!!!
 
reklama
Wróciłam z szczepienia, mała nie płakała ale pani dr przepisała jej tym razem Nutramigen i jakies masci na tą skazę. Rany jak to dziecko wygląda, cała w plamkach!!!

lilianko a dotychczas karmiłas mała tez butelka ( własnym mlekiem czy sztucznym?) o ile dobrze pamietam...qrcze ja mam dylematy czy przejsc całkowicie na nutramigen czy sciagac własne mleczko dokad sie uda...ale posciagam dla dobra Antosia.....lilianko daj znac jak mała pije nutramigen bo antek łyk i wypluwa a i tak podaje mu tylko w sytuacji gdy nie zdaze sciagnac czyli raz dziennie w nocy bo wtedy nie chce mi sie sciagac....rzeczywiscie jakos u nas pechowo na czerwówkach:-:)sorry2:

Tak wygląda u nas skaza:
 
Ostatnia edycja:
Do góry