reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

CZERWCóWKOLAND 2008--wątek glówny

CZERWCÓWKOLAND 2008

  • dobrze

    Głosów: 0 0,0%
  • że już jest

    Głosów: 0 0,0%

  • Wszystkich głosujących
    14
Właśnie ja też mam nadzieję że nie będzie upałów bo inaczej będziemy puchły jak purchawy.
Dziecko wszystko wynagradza cały ten czas 9 miesięcy , tych bóli , dolegliwości i porodu więc trzymać mi się mocno mamuśki i nie marudzić ! ( no może troszkę można ):-):-):-):-)
 
reklama
a po porodzie to już "tylko" nieprzespane noce, kolki, nadmiar lub brak kupek, bolące piersi, bunty, okres dojrzewania i tak za jakieś 18 lat odsapniemy ;-)
 
iwosz, 18 to tylko teoretycznie.... Moja Mamuśka np i teraz szaleje- w lutym ślub, potem dziecko (wnuczę) i później też coś ciekawego znajdzie;-)

Dawno mnie nie było, a tu się tematy przewijały rozmaite, pięknie się nasze forum rozwija!
Więc w skrócie: jeść- jem, ale nie zawsze mi się chce, choc jeszcze miesiąc temu w połowie porcji miałam dośc, dziś zjadam pełny talerz.
Któraś z Was pisała o woskowanych jabłkach- o co chodzi? i Jak rozpoznać te "dobre"?
Do szkoły rodzenia się wybieram, tylko najpierw zdecyduję się na szpital, a następnie na szkołe, kt. z nim współpracuje- tak chcę poznać położną, kt. będzie przy porodzie. Rozważam 3 opcje: św. Zofia, Bielański, Czerniakowski. Wiem, że Joaś w Zofii, czy któraś z warszawianek ma pomysły na pozostałe 2?
Wczoraj uslyszałam, że w ogóle nie wyglądam na ciężarówkę, a to już 5 miesiąc, hehe!
Buziska dla Wszystkich
 
Joaś a jak twoje zdrowie? Już lepiej?
Ja to się czuję troszkę przeziębiona, ale jakoś jeszcze docieram do pracy. Zawsze to jakaś rozrywka. Ale muszę przyznać że kość ogonowa bardzo boli, aż odbiera nogi. No i niestety ja już zaczęłam puchnąć. Nie zawsze, ale mam prace siedzącą prawie całe 8 godzin i niestety pod koniec dnia, ciężko buty włożyć. A cała reszta ok, dzidzia się już regularnie rozkopała, no i brzuszek troszkę podskoczył. Mogę nakładać spodnie ciążowe:tak:. Bardzo się z tego cieszę.
 
Muszę Wam napisać,że dzisiaj bardzo się wystraszyłam bo miałam silny ból prawego podbrzusza,który promieniował w strone pleców,mojego ginekologa nie było więc poszukałam innego w necie,który miał dzisiaj dyżur w moim mieście.Dowiedziałam się,że to zastój w miedniczce nerki prawej,nawet usg to potwierdziło,muszę zrobić nowe badanie moczu i wtedy lekarz zdecyduje co dalej,podobno to także występuje w okresie ciąży bo maluch uciska lub kiedy przeziębimy pęcherz.Tylko,że mnie pęcherz nie boli więc to pewnie maludy sprawka..:tak:
Zdenerwowanie przeszło kiedy obejrzałam maluszka jak dotykał główki rączkami,mam też fajne zdjątko,które postaram się wkleić. Szkoda,że zasłoniło płeć nóżkami ale mam nadzieje,że na połówkowym coś pokaże:-);-)
Mnie już po dzisiejszym zdenerwowaniu żadne dolegliwości ciąży nie obejdą będe się tylko modlić aby wszystko z dzidzią było ok. bo dziś już myślałam o najgorszym ale skończyło się szczęśliwie.W pierwszej ciąży miałam spuchnięte nogi w 8 i 9 miesiącu ale jakoś mi to nie przeszkadzało,mam nadzieje,że i teraz dam rade...
Pozdrawiam!
 
Asiu, gratuluję pierwszych kopniaczków (po cichu Ci kibicowałam) :-)

Mata-kow - Ty też się lada dzień doczekasz.

A w ogóle, to słodko opisujecie te ruchy: a to bąbelki, a to motylek, a to rybka....

A u mnie w brzuchu to dziś chyba jakaś impreza była, takie kopanie na całego. Ale to miłe. Szczególnie teraz, kiedy maluszek ma jeszcze dużo miejsca i kopniaczki nie są dokuczliwe.:-)
 
To ja się dołączę do "babcinych stękań". :-)Krzyż i miednica bolą mnie jak stoję i chodzę. I jak dłużej posiedzę to też.:baffled:
 
reklama
To wiele zalezy od kobiety. Niektorym upal w niczym nie przeszkadza a inne puchna nawet kiedy chlodno. Poki co nalezalam do tej pierwszej grupy....

No właśnie. Mi puchły nogi przez ostatnie półtora miesiąca ciąży. A upały były tylko przez ostatnie dwa tygodnie. Widocznie taka moja "uroda".

Julia, dobrze, że wszystko w porządku.
 
Do góry