reklama
O nie!!Ja nie zdąże przeczytac wszystkiego
.Jade na wizyte z położną.Chyba porozmawiam z nia o moich schizach.Całą noc miałam silne skurcze ale oczywiscie jako stara joginka -zapaliłam swiece troche odpowiednich zestawów cwiczen i oddechów-i przeszło.Chyba sama sobie szkodze.
I wiecie ja myslałam cała noc-problemem moze nie jest poród tylko zmiany które przyniesie.Tak bardzo sie cieszyłam z dzidziusia a teraz to sie boje- jego.Nie jestem głupia-mysle ze to jakas forma depresjii...no nic jade.
.Jade na wizyte z położną.Chyba porozmawiam z nia o moich schizach.Całą noc miałam silne skurcze ale oczywiscie jako stara joginka -zapaliłam swiece troche odpowiednich zestawów cwiczen i oddechów-i przeszło.Chyba sama sobie szkodze.
I wiecie ja myslałam cała noc-problemem moze nie jest poród tylko zmiany które przyniesie.Tak bardzo sie cieszyłam z dzidziusia a teraz to sie boje- jego.Nie jestem głupia-mysle ze to jakas forma depresjii...no nic jade.
Madzia to przyjeżdzaj do mnie:-)!!!!!
Posiedzimy w ogrodzie i wciszy.
Choroba żeby było ciut blizej...to bym się nie wahała.....awoją drogą to szkoda, że jesteśmy takie rozrzucone.
maajka
Czerwcowa mama 2008
- Dołączył(a)
- 13 Październik 2007
- Postów
- 2 820
Mamootku,Joanna-ogromniaste gratulki dla Was i zdrowka dla Was i dzieciaczkow!!!!:-)
Myszka-ale sliczna coreczka!Wszystkie malenstwa sa takie slodziutkie i wzruszajace!:-)
A ja zaraz jade z siostra na miasto,polazic troche po sklepach.A M dzis w domu,przeziebil sie i poleguje.
Milego dnia wszystkim!
Myszka-ale sliczna coreczka!Wszystkie malenstwa sa takie slodziutkie i wzruszajace!:-)
A ja zaraz jade z siostra na miasto,polazic troche po sklepach.A M dzis w domu,przeziebil sie i poleguje.
Milego dnia wszystkim!
A z tymi pieniędzmi ..raz są raz ich nie ma..U mnie to jak są to się rozchodzą nawet nie wiem na co???? A jak nie ma to za parę groszy cały tydzień się zyje spokojnie..Nie umiem za bardzo gospodarzyć kasą...
Myszko, maleńka śliczna !
JoannA gratuluję narodzin Matiego, namęczyliście się pewnie, ale cieszę się, bardzo, że maluch już jest z Tobą!
Mamoociku Stasio cudny! Dzięki za zdjęcie Mamootowy małżu!
Jeśli o Ciebie chodzi, to bym się nie zdziwiła ;-), ale mam nadzieję, że bedziesz miała transport i wsparcie mężowskie!
Limbu- spokoju ducha Ci życze "stara joginko"!
JoannA gratuluję narodzin Matiego, namęczyliście się pewnie, ale cieszę się, bardzo, że maluch już jest z Tobą!
Mamoociku Stasio cudny! Dzięki za zdjęcie Mamootowy małżu!
A ja się śmieję, że zawiozę się sama.....
Jeśli o Ciebie chodzi, to bym się nie zdziwiła ;-), ale mam nadzieję, że bedziesz miała transport i wsparcie mężowskie!
Limbu- spokoju ducha Ci życze "stara joginko"!
reklama
ufff przeczytalam :-)
ogromne gratulacje dla Joanny :-):-):-) sliczne maluszki Mati i Amelka:-)
ja sie zaczynam denerwowac bo maz zaczyna nocki...do pracy jezdzi z kolega wiec jak sie cos zacznie to nie bedzie mial jak wrocic...chyba zacznie jezdzic bez prawka ale wtedy tez sie bede denerwowac ehhh:-(
wczoraj mnie strasznie szyjka klula nie wiem czy cos tam sie dzieje czy tak sobie boli...
ogromne gratulacje dla Joanny :-):-):-) sliczne maluszki Mati i Amelka:-)
ja sie zaczynam denerwowac bo maz zaczyna nocki...do pracy jezdzi z kolega wiec jak sie cos zacznie to nie bedzie mial jak wrocic...chyba zacznie jezdzic bez prawka ale wtedy tez sie bede denerwowac ehhh:-(
wczoraj mnie strasznie szyjka klula nie wiem czy cos tam sie dzieje czy tak sobie boli...
Podziel się: