reklama
Jotemka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 31 Październik 2005
- Postów
- 5 320
Dzieki dziewczyny!
Na szczescie mam taka nature - dzieki za to Bogu, ze nie rozpamietuje i nie zamartwiam sie. Ja sie musze tylko oswoic z wiadomosciami. Zawsze tak bylo. Biore co daje mi Los i Zycie.
Wracajac do lekarza i sprzetu: lekarz super specjalista, sprzet tez, wszystkie badania usg u niego od 22 tyg ciazy....
Jaka jest Malenka okaze sie po urodzeniu. Teraz tylko musze przygotowac sie na jej powitanie: logistycznie przede wszytkim, bo psychicznie to juz chyba jestem gotowa....
Na szczescie mam taka nature - dzieki za to Bogu, ze nie rozpamietuje i nie zamartwiam sie. Ja sie musze tylko oswoic z wiadomosciami. Zawsze tak bylo. Biore co daje mi Los i Zycie.
Wracajac do lekarza i sprzetu: lekarz super specjalista, sprzet tez, wszystkie badania usg u niego od 22 tyg ciazy....
Jaka jest Malenka okaze sie po urodzeniu. Teraz tylko musze przygotowac sie na jej powitanie: logistycznie przede wszytkim, bo psychicznie to juz chyba jestem gotowa....
azile29
Czerwcowa mama'08
- Dołączył(a)
- 24 Październik 2007
- Postów
- 2 926
Cześć dziweczyny a wy jeszcze śpita. Ja nie śpie od 4 , a tak wogóle to prawie całą noc. Mój M mnie wkurzył, albo i gorzej. Poszedł na jakąś firmową impreze, tylko zapomniał mi powiedzieć, ze impreza jest z noclegiem. Więc ok 4 zaczęłam sie denerwować , ze coś się stało. Pojechał samochodem i oczywiście w głowie jedna myś , ze miał wypadek. Wkońcu dodzwoniłam sie a on , że śpi w hotelu. Wiecie jakiego dostałam nerwa, ryczałam do 6 rano. Takie głupie niedopowiedzenie potrafi człowiekowi nerwy popsuć.
Ale mam miłe plany na dzisiaj. Idę ze znajomymi z pracy na grila i M zostaje z dziećmi:-), przynajmiej sie odstresuje. Zaray na zakupki, obiad juz ugotowalam i pospryatalam w domku. Jak to dobrze czasem sie zdenerwowac!!!!!!!!
Ale mam miłe plany na dzisiaj. Idę ze znajomymi z pracy na grila i M zostaje z dziećmi:-), przynajmiej sie odstresuje. Zaray na zakupki, obiad juz ugotowalam i pospryatalam w domku. Jak to dobrze czasem sie zdenerwowac!!!!!!!!
Matuś, ale super foteczka...normalnie można się rozpłynąć, takie słodkie...mój też tak lubi, ale nie wpadliśmy, że możemy pstryknąć se tak foteczkę...super:-). Meżuś pierwsza klasa, a Twój brzusio słodki i ja tam żadnych rozstępów nie widzę.
No Eliza to dopiero historiaNajważniejsze, że się sprawa wyjaśniła.
Ja dopiero się zwlokłam z łóżka i nie mam nic ciekawego do roboty..Mały u dziadków, w chacie sprzatnięte, gotowaćnie będę dla nszej dwójki skoczymy gdzieś pewnie....Jeszcze nie wiem co będziemy robili...mąż jeszcze chrapie - niech mu tam - przeciez to ostatnie dni...
No Eliza to dopiero historiaNajważniejsze, że się sprawa wyjaśniła.czasem tak bywa z niedomówienia.Ale też bym się zdenerwowała na Twoim miejscu.
Ja dopiero się zwlokłam z łóżka i nie mam nic ciekawego do roboty..Mały u dziadków, w chacie sprzatnięte, gotować nie będę dla nszej dwójki skoczymy gdzieś pewnie....Jeszcze nie wiem co będziemy robili...mąż jeszcze chrapie - niech mu tam - przeciez to ostatnie dni i spokojne poranki...Ale coś dzisiaj trzeba zrobić bo piekna słoneczna pogoda za oknem:-):-):-)
Ja dopiero się zwlokłam z łóżka i nie mam nic ciekawego do roboty..Mały u dziadków, w chacie sprzatnięte, gotowaćnie będę dla nszej dwójki skoczymy gdzieś pewnie....Jeszcze nie wiem co będziemy robili...mąż jeszcze chrapie - niech mu tam - przeciez to ostatnie dni...
No Eliza to dopiero historiaNajważniejsze, że się sprawa wyjaśniła.czasem tak bywa z niedomówienia.Ale też bym się zdenerwowała na Twoim miejscu.
Ja dopiero się zwlokłam z łóżka i nie mam nic ciekawego do roboty..Mały u dziadków, w chacie sprzatnięte, gotować nie będę dla nszej dwójki skoczymy gdzieś pewnie....Jeszcze nie wiem co będziemy robili...mąż jeszcze chrapie - niech mu tam - przeciez to ostatnie dni i spokojne poranki...Ale coś dzisiaj trzeba zrobić bo piekna słoneczna pogoda za oknem:-):-):-)
azile no to mialas niezly poranek :-) ja tez w sumie od 3:30 prawie nie spalam bo jakos nie moglam ale wstalam z lozka o 7:30...jeszcze nic nie zdazylam zrobic oprocz sniadania a juz mnie plecki i nogi bola pewnie po wczorajszym sprzataniu :-(
milej soboty czerwcowki, jak ktora chce sie rozdwoic w maju to ostatnia szansa
milej soboty czerwcowki, jak ktora chce sie rozdwoic w maju to ostatnia szansa
reklama
Podziel się: