reklama
A
Asiowo
Gość
A ja coś cierpię na bezenność... położyłam się spać i miejsca wygodnego se tam nie umiałam znaleźć M dawno śpi, a ja nie wiem co z sobą zrobić... :-( cały dzień sama siedze, nie mam do kogo gęby otworzyć, mężulek wraca i idzie spać, bo jest zmęczony... Ja już mam dość tej samotności:-( Tak jakoś ostatnimi czasy nie umiem mysleć pozytywnie i nie wiem jak znaleźć dobry humorek...:--zawstydzona/y:
A
Asiowo
Gość
Grtuluję udanych wizyt!
Ja znów w czwartek jadę do ginki, jak mnie nie połóży do szpitala to pewnie co tydzień będę musiała jeździć! EKG miałam zrobić, ale nie mam siły jechać...
Ja znów w czwartek jadę do ginki, jak mnie nie połóży do szpitala to pewnie co tydzień będę musiała jeździć! EKG miałam zrobić, ale nie mam siły jechać...
A
Asiowo
Gość
Mój maluszek szalał dziś cały dzień, brzuch mi okropnie rozciągał, że aż swędzi okropnie... Na szyjke mi naciska i jakiś nerw uciska, bo ledwo chodzić umiem... ehhh
marlena nad
:)
- Dołączył(a)
- 12 Marzec 2008
- Postów
- 3 659
U mnie maluszek standardowo jak siadam do kompa to zaczyna fikac koziolki,caly dzien byla spokojna bylysmy w szkole rodzenia (ciesze sie,ze poszlam) a potem u kosmetyczki i fryzjera byla bardzo grzeczna chyba wie ile to dla mamusi znaczylo jak sie urodzi moze tez bedzie lubila w te miejsca chodzic:-)
Dorciarz ja jeszcze zarządałabym publicznych przeprosin od tej kasjerki przy kierowniczce sklepu nie darowałabym "zołzie"
Agacinko cieszę się, że u Ciebie wszystko ok tylko uważaj na siebie i nie przemęczaj się kochana
Joasia dobrze, że zwiększyły się wody i że wszystko ok:-)
Mata mam nadzieję, że już niedługo pokarzesz te zdjęcia i że ten remont się skończy
Asiowo ja też coraz częściej się męczę więc nigdzie nie wyjeżdżam (poza stolicą na badania) i staram się duuużo odpoczywać humorek to mi też nie dopisuje czuję się taka gruba i ociężała a pogoda.... ma być gorąco a to będzie sprzyjało puchnięciu i braku tchu....
Agacinko cieszę się, że u Ciebie wszystko ok tylko uważaj na siebie i nie przemęczaj się kochana
Joasia dobrze, że zwiększyły się wody i że wszystko ok:-)
Mata mam nadzieję, że już niedługo pokarzesz te zdjęcia i że ten remont się skończy
Asiowo ja też coraz częściej się męczę więc nigdzie nie wyjeżdżam (poza stolicą na badania) i staram się duuużo odpoczywać humorek to mi też nie dopisuje czuję się taka gruba i ociężała a pogoda.... ma być gorąco a to będzie sprzyjało puchnięciu i braku tchu....
marlena nad
:)
- Dołączył(a)
- 12 Marzec 2008
- Postów
- 3 659
Witam Toska slicznego masz synka,ja tez uciekam spac jutro mam wizyte okolo 3 odezwe sie wieczorkiem,dobranoc mamusie:-)
Behemott cieszę się, że wizyta ok :-)
A ja dziś zakończyłam prasowanie i mam już spakowaną torbę. Jeśli czegoś nie spakowałam to M dowiezie na razie wszystko z listy ze szkoły rodzenia jest plus parę rzeczy, które uważałam że są potrzebne
A ja dziś zakończyłam prasowanie i mam już spakowaną torbę. Jeśli czegoś nie spakowałam to M dowiezie na razie wszystko z listy ze szkoły rodzenia jest plus parę rzeczy, które uważałam że są potrzebne
zaglądamy tylko na chwilkę (chciałam zobaczyć twój suwaczek)....Aniknulka, możesz w to uwieżyć?Juz niecały miesiąc...trzymamy za Ciebie kciuki i kibicujemy.... Innym czrwcówką zresztą też... zaraz zobaczycie jak się pęknie worek i co dizeń będziecie pisać że już kolejna urodziła (a może już się zaczeło?...muszę sprawdzić;-))
Hej Aga!
Już niedługo ale coraz częściej łapią skurcze i ciężkosię chodzi poza tym jestem już spakowana KTG na razie ok cukier w normie - pilnuję się - z każdym dniem coraz mniej na suwaczku:-)
reklama
Jotemka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 31 Październik 2005
- Postów
- 5 320
No i chyba juz na mnie czas z pakowaniem torby... Pamietacie, jak kiedys napisalam, ze jak skoncze 36tc to zaczne sie pakowac? No to koncze dzisiaj i w koncu jade kupic troszke tetrowych pieluszek - jakies 20szt. Upiore je i zaczne pakowac torbe - choc w czesci. Jutro usg i bede "madrzejsza".
Podziel się: