reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

CZERWCóWKOLAND 2008--wątek glówny

CZERWCÓWKOLAND 2008

  • dobrze

    Głosów: 0 0,0%
  • że już jest

    Głosów: 0 0,0%

  • Wszystkich głosujących
    14
Mnie tam zaraz po porodzie odwiedzili - siostra mojego męża z dzieciakami , moja siostra z mężem , mama ,tata , ach ....
 
reklama
No to widzę, że większość z Nas ma ambitne plany i pracowite dzionki. To ostatnie momenty nieskrępowanej wolności....

kasiu ja mam dzień mamy 28 maja i aż się boje pomysleć, że może już nie będę na chodzie. Wtedy Krzysztof pójdzie na uroczystość..bo jak inaczej. ..
 
Ja mam egzamin 29 -tego i też nie wiem jak to będzie i czy doczekam ale co tam , nie martw się może doczekasz a jak nie to może ci mężulek nagra :-)
 
No tak , każda mamusia ma jeszcze jakieś plany , jakieś prace do wykonania przed porodem ale to dobrze bo ja w pierwszej ciąży siedziałam z mężem i oglądaliśmy filmy i każdy dzionek dłużył się jak cholera a tak człowiek jest zajęty i tak często nie myśli :-)
Ja w pierwszej ciazy zajmowalam sie remontem - wykonczeniem pierwszego mieszkania.... A potem juz mialam tylko zasuw... Nie zdazylam odpoczac... wprowadzilismy sie 1 pazdziernika a 5tego bylam juz w szpitalu...
 
Wariactwo!!!! Ja w naszym domowym kalendarzu pozapisywałam notatki w stylu środa 17:00 basen, jakiś tam czwartek telefon do lekarza - umówic wizytę na sierpień..itp. Jak pójdę do szpitala to mąż będzie dzwonił co 5 minut...nigdy nie wie, co gdzie jest..zawsze czegoś szuka...a ja jestem taka zorganizowana..Oczywiście piszę sobie większość rzeczy w notesie - ale sam fakt, że o nich myslę to juz dużo:-D
 
Dziewczyny chciałam wrócić do tematu torby szpitalnej, czy musimy zapakować do niej coś dla męża, który rodzi z nami? Klapki - bo przecież nie będzie pół dnia( albo i dłużej) siedział w butach z ochraniaczami, a reszta ubrań normalna czy dają szpitalny fartuch, no jestem zielona:zawstydzona/y:
 
Dziewczyny chciałam wrócić do tematu torby szpitalnej, czy musimy zapakować do niej coś dla męża, który rodzi z nami? Klapki - bo przecież nie będzie pół dnia( albo i dłużej) siedział w butach z ochraniaczami, a reszta ubrań normalna czy dają szpitalny fartuch, no jestem zielona:zawstydzona/y:
To zalezy od szpitala.... Na Zelaznej w Warszawie- klapki lub inne obuwie i wygodne ciuchy, kanapki lub cos innego do jedzania, aparat fot, kamere (tak jest na stronie www):-D
 
witam dziewczyny!

Paskudna pogoda za oknem, główka mi pęka... :/ Własnie wróciłam z badań, po poludniu wyniki, mam nadzieje, ze bedzie ok...

Od rana mam wysokie ciśnienie i juz nie chce spaść dzis 144/87... i strasznie mi słabo i niedobrze, a jak się pocę... ehhh:/ Lewa pachwina tak boli, ze nogi dzwignąć nie umiem... Ja już wysiadam:/ Miłego dzionka zycze!
 
reklama
witam dOd rana mam wysokie ciśnienie i juz nie chce spaść dzis 144/87... i strasznie mi słabo i niedobrze, a jak się pocę... ehhh:/ Lewa pachwina tak boli, ze nogi dzwignąć nie umiem... Ja już wysiadam:/ Miłego dzionka zycze!
Asiowo, mialam tak z Marcinem.... Jak jechalam do szpitala mialam 165/117 i drgawki... Ale nie martw sie. Pij melise ona wycisza i wplywa na stabilizacje cisnienia. To gorne czyli 144 to bardziej emocjonalne a te dolne, nie jest takie wysokie, bo dopiero "90" jest niepokojace. Trzymaj sie, relaksuj i .... nie mierz za czesto, bo sie "nakrecisz"
 
Do góry