reklama
daruuunia3
Czerwcowa mama'08
A ja dowiedziałam sie na szkole ze najlepiej na rane krocza stosowac masc nagietkową.
daruuunia3
Czerwcowa mama'08
Madziarko i Jolu trzymam mocno z Was kciuki! Bedzie dobrze- grunt to pozytywnie myslec!!! Wszystkie jestesmy z Wami!
daruuunia3
Czerwcowa mama'08
Julia ja tez nie lubie gdy ktos mówi na mnie ''o jaki grubasek'' tak mnie to denerwuje ze zawsze staram sie cos odpowiedziec poł żartem pół serio bo juz mam tego serdecznie dosyc!
Mata nie przejmuj sie tak- u mnie niby wyremontowana kuchnia, lazienka i przedpokoj ale w dwoch pokojach trzeba koniecznie zrobic remont!!! I to na dodatek od podstaw- zrywanie podłogi, wyrównanie ścian- nawet nie zaczelismy i nawet nie wiemy kiedy zaczniemy?!?!
A ja niedawno wrociłam bo byłam na tej szkole- było super, dzisiaj troszke pocwiczylam i troszke sie umeczyłam- taką mam teraz kondycję ze masakra!!!
Mata nie przejmuj sie tak- u mnie niby wyremontowana kuchnia, lazienka i przedpokoj ale w dwoch pokojach trzeba koniecznie zrobic remont!!! I to na dodatek od podstaw- zrywanie podłogi, wyrównanie ścian- nawet nie zaczelismy i nawet nie wiemy kiedy zaczniemy?!?!
A ja niedawno wrociłam bo byłam na tej szkole- było super, dzisiaj troszke pocwiczylam i troszke sie umeczyłam- taką mam teraz kondycję ze masakra!!!
U mnie od rana słoneczko, ale mimo to złapałam strasznego doła i pół dnia przeryczałam :-(
Lada dzień maj, długi weekend zleci i nim się obejrzymy będzie już połowa maja, a ten durny remont jak stał, tak stoi a tak się cieszyłam, że na początku maja będzie juz po, a teraz wygląda na to, że jak do końca maja się uda go zrobić to będzie sukces.
Mężulek nie może nawet jednego dnia wolnego w pracy wziąć, aż mu dzisiaj wygarnęłam, że jak tak dalej pójdzie, to rodzić też będę bez niego, bo będzie miał coś ważnego do załatwienia w pracy
Żeby się nie denerwować zabrałam się za porządki w szafkach i pozbyłam się ubrań których nie noszę. Wyszły 3 wielkie torby ale za to zrobiło się sporo miejsca na maluszkowe rzeczy, które mam zamiar zacząć kupować, bo jak tak dalej pójdzie, to pojadę na porodówkę, a nawet pieluch w domu nie będzie
I muszę Wam powiedzieć, że te porządki dobrze mi na doła zrobiły (niekoniecznie na biodra )
A teraz Wam się wyżaliłam i mam nadzieję, że mężulkowi mocno się nie oberwie jak wróci z pracy bo ostatnio strasznie wybuchowa się zrobiłam
Mata- to u nas podobnie jest z przeprowadzką - tylko,że ja zapowiedziałam mężowi,że nie ma opcji abym po porodzie wróciła do teściów + uświadomiłam mu,ze dla Krzymka przeprowadzka bedzie dużym stresem i dobrze byłoby go oswoić póki jeszcze nie ma Bogny - trochę "krzyku"... i chyba podziałało :-)
maajka
Czerwcowa mama 2008
- Dołączył(a)
- 13 Październik 2007
- Postów
- 2 820
Ja na poczatku ciazy nie moglam nosic koronkowego stanika,bo bardzo mnie podraznial.Ale wczoraj odnalazlam taki,w ktory jeszcze wchodze i nic nie drazni:-)
A stanika do karmienia jeszcze nie mam-musze wybrac sie do sklepu i poprzymierzac....
A stanika do karmienia jeszcze nie mam-musze wybrac sie do sklepu i poprzymierzac....
reklama
Podziel się: