Edyta- mam nadzieję,ze nic nie złapiesz od niego...
a ja od popołudnia kąsam i warczę na wszystkich - poszłam na basen aby rozładować napięcie ale niewiele to pomogło ;
młody dał czadu wieczorem (nie spał w dzień) i w rezultacie poszedł spać mocno brudny i pewnie głodny... ale nic to... - umyje się jutro i może będzie lepiej jadł :-)
a ja od popołudnia kąsam i warczę na wszystkich - poszłam na basen aby rozładować napięcie ale niewiele to pomogło ;
młody dał czadu wieczorem (nie spał w dzień) i w rezultacie poszedł spać mocno brudny i pewnie głodny... ale nic to... - umyje się jutro i może będzie lepiej jadł :-)