reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwcowe mamy 2024

reklama
Aż mi przypomniałyscie jak to było 🥴
Tak, więcej pije, więcej sikam. A piłabym non stop. Więc i sikałabym też. A z tym jest gorzej bo w pracy ot tak pójść nie mogę, więc w pracy pije małymi łykami i czesciej. Jest wstawanie w nocy (u mnie zaczęło się już przed testem), oczywiście na siku i ciężko potem zasnąć, wie. Się wiercę i wkurzam męża 🙈. Cyce jak balony nadmuchane i bolą nawet jak pasem w samochodzie się zapinam i dotknę 😅
Ale cera jeszcze mi się nie poprawiła, włosy i paznokcie też nie. A w ciąży zawsze najładniejsze miałam 🥴 zamiast tego mi pryszcze wyskakują, o zgrozo 🙈 Do pakietu dorzuciłabym jeszcze dziwne sny, takie często bezsensu, albo z czymś szokującym. No i oczywiście żarłabym non stop... serio przeginam z tym. Ale na razie waga stoi mniej więcej w tym samym miejscu. Pewnie nie za długo i raczej zawdzięczam to większej aktywności w pracy 😅🤣
A właśnie w pracy non stop podgaduchy o ciąży.... na razie chyba nie skierowane na mnie, ale serio w każdym możliwym miejscu o tym słyszę 🙈 chyba że ktoś bada moją reakcję, ale cóż, na razie jestem niewzruszona.
No i oczywiście to dziwne uczucie pełności w brzuchu, tylko przy siedzeniu.

P.s. siedzę przy kawie i chyba przestaje mi smakować 😲 lekki szok... tego nigdy wcześniej u mnie nie było. Chyba metaliczny posmak czuje 😫 to też niestety z tego co wiem objaw 😅 oby mnie nie zmuliło 🙈
te sny to też mam. I mam stres, bo w pierwszej ciąży śniło mi się że będzie córka i że będzie zdrowa i że będę ją kochała na zabój i tak jest, chociaż lekarze mieli inne zdanie. Miał być chłopiec i mieć problemy z serduszkiem, prenatanllne też nam nie wychodziły za dobrze. A teraz śniło mi się że będzie chłopiec (ale jeszcze zanim wiedziałam o ciąży) I że będzie autystyczny i nie czułam z nim takiej więzi. Jezu i teraz sobie wkręcam 🤦‍♀️ ją wiem że to tylko głupi sen, ale aż mnie mdli jak o tym myślę i nie umiem się jakoś bardzo cieszyć z tej ciąży. U mnie niestety te hormony mocno dają mi o sobie znać
 
Hej dziewczyny witam was ☺️ mam nadzieję że zostanę z wami do końca, wychodzi na to że mogę zostać czerwcową mamą po raz drugi 😁😅 od 9 dpo wychodzi mi pozytywny test ciążowy , dziś już 17dpo, okresu nie było ani plamienia implantacyjnego ( w pierwszej ciąży miałam dosyć obfite). Miałam zrobić betę ale rozchorowałam się na zapalenie zatok 🙈 przetrwałam, choć było bardzo ciężko. Od nowego tygodnia może pójdę sprawdzić betę czy wszystko wporzo. Pozdrawiam was ❤️
 
Kurczę a ja się trochę podłamałam, bo wczoraj byłam na wizycie, powinno wychodzić mi 6+2, a na usg nie było widocznego zarodka :( lekarka powiedziała że możliwe ze ciąża młodsza (i jest to całkiem możliwe bo moja pierwsza ciąża była też dwa tygodnie młodsza, a mam teraz dwuletnią córkę), ale mam wrażenie że znacznie mi zelzalzy objawy ciąży :( najmocniejsze miałam w ubiegłym tygodniu, a w tym to praktycznie wcale się nie czuję jakbym była w ciąży… jedynie sutki mnie bolą jak dotknę, wieczorem jestem strasznie wzdęta plus no może trochę mam większy apetyt, ale też bez szału… boję się że zarodek się nie pojawi ;( eh a najgorsze jest to czekanie, bo mam pojawić się na wyżycie za tydzień-dwa
W drugiej ciąży byłam u giną 6+5 i nie było widać zarodka. Dziś mi biega po domu bardzo ożywiona czterolatka. :D Pamiętam, że też się bałam a na kolejnej wizycie, po tygodniu zobaczyłam już maleństwo. To jest bardzo wczesna ciąża, kilka dni potrafi zdecydować o obrazie USG.
 
reklama
Witam nowe mamy 😁 ja mam wizytę dopiero 24 października - będzie 7+3/4. A chętnie poszłabym już...

Boże dziewczyny co ja najlepszego zrobiłam 🙈 zapomniałam się i kucnełam. Efekt - po schodach znów ledwo chodzę. Nie tylko zejście jest problemem ale i wejście 🙈 no i znowu kuleje. Boje się że sobie gorzej kolano uszkodziłam 😫 z pracy mnie do lekarza po L4 wysyłają, a ja nie chcę L4 dopóki mi ciąży nie potwierdzą😅🙈 nie wiem czy prosić o L4 ortopedę (może się uda w przyszłym tyg prywatnie) czy dopiero gina (24 października) 😅
 
Do góry