reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czerwcowe mamy 2024

Ja pracuje w dużej firmie w sumie na cały świat. Główne kadry mamy w stolicy a kierownik dostaje info kto jest na jakim zwolnieniu właśnie od kadr. W sensie mają jakiś system i widzą co i jak. 🤷‍♀️.. Może zależy od firmy
Masz racje, a dokładniej Widać to na pue ZUS i jest odpowiedni kod zwolnienia, aby dobrze rozliczyć nieobecność (100% nie 80%)
 
reklama
Dwa ♥️♥️ 🥰 cudownie!

Jeszcze nie zaplanowałam, ja w tej ciąży jakoś wszystko na spokojnie :D nawet z wizja biochema ewentualnego 🙈
Jak beta będzie git to za 2 tyg idę już zobaczyć ♥️

Nie chce się bawić w te wizyty pomiędzy i co chwile bo nie mam na to zasobów czasowych tez :/ a i później te rozkminy :D
Niestety utrzymał się tylko jeden groszek u mnie, ale jednocześnie usg z dwoma mam :)
 
Eh ja byłam dzisiaj w pracy (nikt nie wiem o ciazy) I miałam mega stresująca sytuację że aż się zwolniłam bo brzuch mnie zaczął bolec ( raczej stres) I teraz dostałam l4 ciążowe na tydzień i nie wiem co powiedzieć kierownikowi bo on tylko wie, że " mam problemy zdrowotne" I muszę się oszczędzać. I nie wiem co teraz zrobić, tzn. co mu powiedzieć:-/
Czy boisz się, że Cię zwolni? Jeśli uważasz, że nie, to powiedz prawdę, a jeśli koniecznie nie chcesz powiedzieć, to możesz l4 schować i iść do pracy. Musisz wybrać.
 
Jak to duża firma to nie zobaczy. Będą wiedziały tylko kadry, ale one w dużych firmach nie dzwonią do kierowników z informacjami ze zwolnienia.

PS. Ja w poprzedniej ciąży poprosiłam, żeby nie była kodu B na zwolnieniu tym pierwszym i takie dostałam. Ale nie wiem, czy każdy lekarz teraz by tak zrobił.
No mnie zapytał a ja nie przemyślałam, ale gadałam już z kierownikiem i powiedział, że mam o siebie dbać i myśleć o sobie i 3ma kciuki. Gadać i tak będą trudno
 
Czy boisz się, że Cię zwolni? Jeśli uważasz, że nie, to powiedz prawdę, a jeśli koniecznie nie chcesz powiedzieć, to możesz l4 schować i iść do pracy. Musisz wybrać.
No na pewno nie zwolni, powiedziałam mu i jest ok. Mam to chociaż za sobą. Głównie chodziło mi o to, żeby pracować normalnie i żeby ludzie nie gadali ale ni nie pyklo 😅🤣
 
Pamiętaj tez ze info o Twojej ciąży to informacja poufna ;)
Dodałabym takie zdanie przy rozmowie z szefem ze „w razie niepowodzenia nie chcesz by ludzie wiedzieli zatem zależy ci na tym etapie na dyskrecji”

Taki szefu jak normalny gość to tylko doceni ze powiedziałaś od razu :)
Tak wlasnie mu napisałam i odp że oczywiście;)
 
reklama
Do góry