Evela.6
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Listopad 2019
- Postów
- 6 340
ja budzę się codziennie opluta w poprzedniej ciąży też tak miałamtak, i cały czas mam ogromny nadmiar śliny w buzi. Jakbyś była całą zaśluzowana
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
ja budzę się codziennie opluta w poprzedniej ciąży też tak miałamtak, i cały czas mam ogromny nadmiar śliny w buzi. Jakbyś była całą zaśluzowana
Oooo przybijam piątkę . Ja mam ten stan od urodzenia synanie wiem, bo moje libido wyjechało na wakacje i nie wiadomo kiedy wróci.
ja w sobotę . Zaczynam lekko panikowaćHehe, moje też
Odliczam już do wizyty.
Kto wizytuje w przyszłym tygodniu?
witamy. Ja ciągle karmię chociaż już jesteśmy na koncowce a mój gin powiedział,że mogę całą ciążę karmić.Cześć dziewczyny , termin mam na 20 czerwca , stąd weszłam właśnie na tą grupę i mam zastawnicze pytanie do Was, czy karmicie może piersią będąc w ciąży ? Ponieważ zdania są podzielone i chciałabym podpytać którejś z Was, może akurat któraś jest w podobnej do mnie sytuacji
Ja na zmianę panikuje i się cieszę że zaraz wizytaja w sobotę . Zaczynam lekko panikować
U nas było tak że mąż wchodził ze mną dopiero jak było USG przezbrzuszne. Jak było dopochwowe to go nie wolałam. Po co ma patrzeć, jak mi tam ktoś głowicą USG majtaJa idę we wtorek na wizytę i mam pytanie do bardziej doświadczonych: czy byłyście kiedyś na wizycie u gin z mężem? Mój akurat wróci z pracy i będzie mógł ze mną być, powiedział, że jeśli ja chcę to pójdzie ze mną, żeby mnie wspierać. Myślę że fajnie jakby też usłyszał serduszko, to by było słodkie takie, no a gdyby było cokolwiek nie tak to też wolę go mieć przy sobie. Tylko nie wiem jak wygląda taka wizyta z mężem. Czy gin może się nie zgodzić na jego obecność? Czy mąż jest podczas badania i cały czas, czy np wchodzi tylko na USG?
ja przeżywam twoja wizytę jak własną, sunflower też ale fajnie jest tak razem przez to przechodzićJa na zmianę panikuje i się cieszę że zaraz wizyta
I nie mogę się do niczego zmobilizować cienko to wszystko widzę
To zależy od ginekologa czy puści Wam serce bo większość teraz praktykuje to dopiero na późniejszym etapie koło 10-12 tygodniaJa idę we wtorek na wizytę i mam pytanie do bardziej doświadczonych: czy byłyście kiedyś na wizycie u gin z mężem? Mój akurat wróci z pracy i będzie mógł ze mną być, powiedział, że jeśli ja chcę to pójdzie ze mną, żeby mnie wspierać. Myślę że fajnie jakby też usłyszał serduszko, to by było słodkie takie, no a gdyby było cokolwiek nie tak to też wolę go mieć przy sobie. Tylko nie wiem jak wygląda taka wizyta z mężem. Czy gin może się nie zgodzić na jego obecność? Czy mąż jest podczas badania i cały czas, czy np wchodzi tylko na USG?
a, no ale na USG zobaczy pęcherzyk albo bicie serca może a nawet jak nie to po prostu się wczuje w rodzicielstwo xDTo zależy od ginekologa czy puści Wam serce bo większość teraz praktykuje to dopiero na późniejszym etapie koło 10-12 tygodnia