To wypisz się z kilku wątków. Zostaw jeden. Im więcej ludzi tym więcej historii a czytając wszystkie ciągle będziesz schizować. Ja w poprzedniej ciąży obserwowałem wątek na FB, przestałam czytać regularnie jak zaczęły się przedwczesne porody. A wypisałam się jak miałam po porodzie babybluesa i ciężko mi się czytało te wszystkie szczęśliwe posty. Potem jakiś chłopczyk ledwo chyba miesiąc miał a już nowotwór więc wypisałam się całkowicie, bo sama zaczęłam się nakręcać.
Straty się zdarzają na tym etapie, często jak maluszek ma jakieś wady. Myślę, że lepiej tak wcześnie niz pod koniec ciąży albo po porodzie.
Pomyśl, że w szpitalach, w każdym czasie, oddziały położnicze są pełne zdrowych różowych bobasów
jak ja leżałam w szpitalu to nie mieli już podwójnych sal dla kobiet i miałam taką wielką i było nas tam 7
sala była jako pooperacyjna ale obok mnie leżały kobiety po porodzie naturalnym bo wszystko było zajęte
Nie czytaj, zrelaksuj się, ciesz się ciąża
pamiętaj im mniej wiesz, tym spokojniej śpisz