Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
To fajnie ze ufasz. Ja tez mam dobre relacje zarowno z mama jak i z tesciowa. Ale po ostatnim poronieniu moja tesciowa powiedziala kilku osobom na osiedlu i w rodzinie i sie rozeszlo… bardzo nas to zabolało i uznaliśmy ze z ludzka natura nie wygramy
ludzie sa jacy sa mimo dobrych intencjiu mnie teściowa i siostra męża już wiedzą, ale my widujemy się często i i tak by się zaraz domyśliły a zawsze mogę na nie liczyć jakby było coś nie tak i męża nie byłoby w domu czy chociażby żeby coś cięższego zrobić w domu. A moi rodzice dowiedzą się na najbliższym spotkaniu czyli pewnie na święta, chyba że wcześniej się spotkamy to wtedy im powiemy. U mnie i tak jakby było coś nie tak to by się dowiedzieli więc nie widzę sensu ukrywania ciąży do konkretnej daty
jedynie co to chcemy osobiście im powiedzieć, a nie przez telefon 
podłączę się, nie ma jeszcze ?
Na to wychodzi ze jeszcze nie zostal utworzony
najgorsze, że dalej na nic totalnie nie mam ochoty i jem na siłę, zero smaków i zachcianek na cokolwiek
Zatem czekamy
Czy wy też jesteście ciągle głodne ? Ja się dzisiaj nie mogę opanować, godzinka i mnie tak ssie, że brak słow
Problem w tym, że cały czas mi niedobrze 
więc i tak ledwo cokolwiek w siebie wciskam… nic mi nie smakuje aktualnie. Na śniadanie wjechały sucharki a teraz miałam smaka na tosta z szynką i majonezem - o dziwo zjadłam ze smakiem chyba pierwszy raz od 2 tygodni 
Dlatego beż sensu pisać na dwóch grupach jednocześnie. Moim zdaniem zostańmy tu, zaraz będzie grupa prywatna i przeniesiemy się do prywatnej. A na fb przyjdzie czas.Hej. Czytam Was na bieżąco, niestety mam mniej czasu na pisanie. Synek znowu jest chory, wczoraj miał 40 stopni. Noce ostatnio nie przespane bo przy nim czuwam.
Po obciązeniu glukozą miałam nieprawidłowy wynik 2h po, we wtorek mam diabetologa.
Kombinuję powoli z dietą. Wczoraj zjadłam coś co nie powinno zaszkodzić, a po godzinie mialam cukier 180
Słuchajcie, ale to gdzie my teraz będziemy pisać? Na wątku zamkniętym czy na fb? Czy tu i tu? Trochę się pogubiłam.
Na razie dopisałam się do wątku zamkniętego, do grupy na fb dodam się gdy zmieni nazwę na inną i nie będzie kojarzyć się z ciążą
Trzymam kciuki za wszystkie wizytujące. Miłego dnia dziewczyny! Niedługo weekendzik.
Nie wiem jak to wygladq technicznie ale grupa prywatna polega na tym ze posty będziemy widzieć tylko my to osoby które były dodane, zreszte osób nie będzie widziała naszych wpisów tam
