reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwcowe mamy 2023

Ja bym się nie bawiła na twoim miejscu, tylko od razu pojechała na izbę przyjęć. Ja miałam podobnie i nawet się nie zastanawiałam, zrobili mi badania i okazało się że wsio ok. A wydzielina była albo od hormonow, albo z infekcji. Najprawdopodobniej u ciebie jest podobnie, ale nie warto ryzykować.


Jeśli nie jest to po seksie to też bym skonsultowala na sto procent, tym bardziej skoro w poprzedniej było podobnie.
 
reklama
O rany, w końcu wszystko przeczytałam 🤣
Przez te mdłości na nic nie mam siły, ani czytać, ani pisać ani w ogóle kompletnie nic 🥲
Byłam wczoraj u gina w luxmedzie, dostałam skierowania na badania, na szczęście 95% powiela się z tym skierowaniem od prywatnego 🥰 w czwartek idę na pobranie krwi i już czuję że będę się stresować czy wszytko będzie ok 😪
Z dzidzią wszystko w porządku, rośnie prawidłowo, serducho bije jak trzeba ❤️
Powiedziałam też dzisiaj szefowi o ciąży, ulżyło mi bardzo powiem Wam… Planowałam powiedzieć początkiem 2 trymestru ale chcę przejść całkowicie na zdalną, czuję się beznadziejnie a dojazdy 1,5 h w jedną stronę mnie wykańczają i nie daję rady, szczególnie z tymi mdłościami 😭
Co do jedzenia, nic mi w sumie nie smakuje, staram się zjeść cokolwiek żeby zabić ten okrutny głód ale co z tego skoro jest mi niedobrze 24h na dobę i to dla mnie katorga 😭 dostałam receptę na ten lek Xonvea ale póki co nie wybierałam…
Ehhhh… jedyne pocieszenie to to, że ginekolog powiedziała że rzadko zdarzają się poronienia przy mdłościach bo podobno świadczą o odpowiedniej ilości hormonów i rozwoju ciąży 🥹 Mam nadzieję, że faktycznie tak jest.
Miłego dnia dla Was! 🥰
 
O rany, w końcu wszystko przeczytałam 🤣
Przez te mdłości na nic nie mam siły, ani czytać, ani pisać ani w ogóle kompletnie nic 🥲
Byłam wczoraj u gina w luxmedzie, dostałam skierowania na badania, na szczęście 95% powiela się z tym skierowaniem od prywatnego 🥰 w czwartek idę na pobranie krwi i już czuję że będę się stresować czy wszytko będzie ok 😪
Z dzidzią wszystko w porządku, rośnie prawidłowo, serducho bije jak trzeba ❤️
Powiedziałam też dzisiaj szefowi o ciąży, ulżyło mi bardzo powiem Wam… Planowałam powiedzieć początkiem 2 trymestru ale chcę przejść całkowicie na zdalną, czuję się beznadziejnie a dojazdy 1,5 h w jedną stronę mnie wykańczają i nie daję rady, szczególnie z tymi mdłościami 😭
Co do jedzenia, nic mi w sumie nie smakuje, staram się zjeść cokolwiek żeby zabić ten okrutny głód ale co z tego skoro jest mi niedobrze 24h na dobę i to dla mnie katorga 😭 dostałam receptę na ten lek Xonvea ale póki co nie wybierałam…
Ehhhh… jedyne pocieszenie to to, że ginekolog powiedziała że rzadko zdarzają się poronienia przy mdłościach bo podobno świadczą o odpowiedniej ilości hormonów i rozwoju ciąży 🥹 Mam nadzieję, że faktycznie tak jest.
Miłego dnia dla Was! 🥰
Ja też biorę xonvea już 3 opakowanie bez tego bym chyba spała przy toalecie
 
A ja z innej beczki. Dziewczyny, które miały plamienia. Jak to u Was wyglądało? Ja od wczoraj mam jakas inna wydzielinę. Taka koloru kawy z mlekiem. Teoche się wystraszyłam i rano zrobiłam proga. Niby jestem na progesteronie ale trochę się obawiam bo w poprzedniej ciąży nie donosiłam i też zaczęło się od plamień.
U mnie ok 4tc pojawiło się plamienie właśnie kawa z mlekiem, nie było tego za wiele ale jednak. zbadałam proga, pierwszy wynik 15 z czymś a drugi po dwóch dniach już 14 z czymś. Ost wynik odebrałam w sobotę więc do gina udałam się w poniedziałek i od razu dostałam duphaston 3x1 a po tyg zeszłam na 2x1 i do dziś biorę i plamień nie mam na szczęście.
 
A ja z innej beczki. Dziewczyny, które miały plamienia. Jak to u Was wyglądało? Ja od wczoraj mam jakas inna wydzielinę. Taka koloru kawy z mlekiem. Teoche się wystraszyłam i rano zrobiłam proga. Niby jestem na progesteronie ale trochę się obawiam bo w poprzedniej ciąży nie donosiłam i też zaczęło się od plamień.
Ja miałam 3 razy plamienia w ostatnich dwóch tygodniach, zawsze przy podcieraniu, nic nie bylo na bieliźnie. Od razu mowie, ze od początku przyjmowałam 2x1 duphaston. Raz takie brązowawe, po tym byłam na wizycie i wszystko było okej, dostałam od niej informacje, że śluz ciążowy może mieć taki odcień bardziej brązowy, żółty od hormonów. Później kolejne dwa plamienia były takie różowe - śluz zabarwiony krwią, taki jednolity. Skontaktowałam się z ginekolog telefonicznie i kazała mi przyjmować dodatkowo magne b6 forte, zwiększyć dawkę duphastonu do 4x1 i tego dnia jednorazowo przyjąć nospe.

Myślę, że jak masz możliwość do skontaktuj się ze swoim ginekologiem, a gdyby cokolwiek się nasiliło, bolał Cię brzuch lub to plamienie było większe czy nie ustawało, to wtedy na IP.
 
reklama
Do góry