Dodulina20
Fanka BB :)
W ogóle ta ciąża jest dla mnie trudna, z córką było łatwiej, wystarana, ja miałam w miarę stabilna sytuację w pracy i po pierwszej wizycie poszłam na L4 (praca fizyczna, z noszeniem, staniem 12h itp), żadnych plamień, mdłości, na badaniach zawsze wszystko dobrze, a teraz? Plamienia, mdłości, złe samopoczucie, kiepska sprawa w pracy, kiepskie dojazdy, no wszystko złe... Źle to znoszę psychicznie przepraszam że z rana się tak żalę