reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwcowe mamy 2022

Kurczę, ja faktycznie na początku w październiku miałam katar i ot tyle. Tak się jakoś trzymam. Ale myślę też, że praca w przedszkolu trochę mnie zahartowała :)

Zastanawiam się tylko czy jestem wybrańcem czy przesłam covid całkowiecie bezobjawowo. Jednak przy aktualnej skali zachorowań obawiam się, aby nie zarazić się gdzieś. Jestem domatorem więc unikam tłumów, a w sklepach w maseczce. Ale i tak uważam, że jak ma dopaść to dopanie...
Mam podobnie 🙂 tez pracuje z dzieciakami i wydaje mi się ze dzięki temu mam wzmocniona odporność. Tez nie mam „potwierdzenia” przechorowanie COVID i jestem prawie pewna ze przeszłam bezobjawowo jeszcze w placówce jak pracowałam kiedy swego czasu byl wysyp zachorowań… także nie jesteś sama. Tez obawiam sie tego czasu, jest bardzo dużo zachorowań… No ale mało wychodzę, pilnuje sie w miejscach publicznych. Łudzę sie, ze mnie jakoś ominie 🤷‍♀️
 
reklama

Załączniki

  • 531B3A5B-2A79-4231-AABE-813C61FE3E3D.jpeg
    531B3A5B-2A79-4231-AABE-813C61FE3E3D.jpeg
    1,8 MB · Wyświetleń: 93
  • 2C384AC9-7EC7-4EA1-B8DF-BD6BC1E68079.jpeg
    2C384AC9-7EC7-4EA1-B8DF-BD6BC1E68079.jpeg
    1,2 MB · Wyświetleń: 91
  • CCCDC6CF-549F-4CE5-BD1F-ECC486D0B4AF.jpeg
    CCCDC6CF-549F-4CE5-BD1F-ECC486D0B4AF.jpeg
    1,7 MB · Wyświetleń: 84
Dzień dobry czerwcowe mamy pisze bo potrzebuje wsparcia, termin mam na 09.06 i cały grudzień i styczeń jest dla nas pechowy 😔 regularnie co 3 tygodnie jestem przeziębiona, chora. Już raz wylądowałam na antybiotyku i wczoraj znowu mnie coś złapało ale po raz pierwszy dostałam gorączkę ponad 38. Tak bardzo się boje o maluszka. Czy któraś z mam przechodziła przez to samo?
Jak ja to rozumiem :)
U mnie styczeń pechowy, jak tylko wyleczylam przeziębienie z początku miesiąca, to po kilku dniach ktoś mi przyniósł kolejną infekcję. Na szczęście bez gorączki, więc walczę domowymi spodobami.
Ostatnio pojawił się kaszel i ginekolog zasugerował Mucosolvan. Czytam różne opinie o tym syropie, czy któraś z Was może go brała?
 
Jak ja to rozumiem :)
U mnie styczeń pechowy, jak tylko wyleczylam przeziębienie z początku miesiąca, to po kilku dniach ktoś mi przyniósł kolejną infekcję. Na szczęście bez gorączki, więc walczę domowymi spodobami.
Ostatnio pojawił się kaszel i ginekolog zasugerował Mucosolvan. Czytam różne opinie o tym syropie, czy któraś z Was może go brała?
Ale syrop czy do inhalacji?
A sama inhalacja z soli nie starcza? Ja po mukosolvanie myślałam że płuca wypluje.. Później płuca bolały i brzuch.. Ale w ciąży nie bylam
 
Ale syrop czy do inhalacji?
A sama inhalacja z soli nie starcza? Ja po mukosolvanie myślałam że płuca wypluje.. Później płuca bolały i brzuch.. Ale w ciąży nie bylam
Mówił mi o syropie.
Póki co działam na inhalacjach, może mała ulga jest ale kaszel się utrzymuje od tygodnia. Chciałabym poznać Wasze zdanie :)
 
USG połówkowe za nami. Dzidziuś jest zdrowy i wszystko jest w porządku 😊 pięknie się pokazał. Co do moich przeczuć i zdjęć wyrostka płciowego potwierdził się chłopczyk😊 tak jak myślałam. Dobrze że mam jedną córkę w domku bo więcej dzieci nie planuję. Czworo to świat i ludzie a razem z mężem nie przypuszczaliśmy że tyle dzieci i tak się dorobimy 😁 może to jest tym spowodowane że byliśmy młodzi mając dwoje dzieci rok po roku i po 10 latach zdecydowaliśmy się na kolejną dwójkę 😁 wcześniej parka a teraz dwóch chłopczyków a różnica będzie 2 latka między nimi. Problem tylko że nie mamy imienia dla chłopca i jak na razie nic nam nie przypadło do gustu🤔
 
Witam😊 powiedzcie dziewczyny czy któraś z was zainteresowana jest porodem rodzinnym i czy pytałyście swoich lekarzy prowadzących jak to wygląda w pandemii?
 
reklama
Witam😊 powiedzcie dziewczyny czy któraś z was zainteresowana jest porodem rodzinnym i czy pytałyście swoich lekarzy prowadzących jak to wygląda w pandemii?
Ja wstępnie zastanawiam się nad porodem rodzinnym, ale może finalnie zakończyć się różnie 😁
Nie rozmawiałam z lekarzem prowadzącym, ale chcę iść w marcu do szkoły rodzenia przy szpitalu, w którym będę chciała rodzić i mam nadzieję, że tam udzielą mi wszystkich informacji 😊
 
Do góry