Czerwcowe mamy 2022

[kamejka]

Ja sie akurat przeprowadziłam do miasta mojego meza i mnie przeraża mysl ze jestem tutaj sama. Jest tu jego mama, ale to nie moja. Gdzie mieszkałam to mialam dosłownie cala rodzine na tacy. Obok siebie wszyscy mieszkaliśmy. Ahhh, nie wiem czy sie cieszyć czy nie

Rozumiem, nooo faktycznie fajniej mieć "swoich" przy sobie. Ale dacie radę, macie siebie a jeszcze jeśli relacje z teściową są ok to te może pomóc. Mi przy pierwszym dziecku pomagała głównie teściowa, bo moja mama jeszcze wtedy pracowała.

 

[Amore]

Moje drogie, jestem tu krótko, być może ten temat się już tu wcześniej pojawił... więc wybaczcie
Może któraś z Was też zastanawia się nad wyborem łóżeczka - dostawki. Waham się między Chicco Next To Me Magic a Kinderkraft Neste Air.
Ciekawią mnie Wasze opinie na ten temat, a może macie jakieś doświadczenia? Dostawki chicco są 2 razy droższe, zastanawiam się z czego to wynika? Czy naprawdę warto dopłacić do chicco?

Też stałam przed podobnym dylematem i zarówno przy pierwszym jak i teraz przy kolejnym dziecku towarzyszy nam Next2me magic. Starsze dziecko ma już nawet model dla starszaków - Forever
Moim zdaniem to łóżeczko z kilku względów jest najlepsze:
- opuszczany bok, pozwala mieć Malucha w znaczeniu dosłownym na wyciągniecie ręki - dopasowujesz wysokość łóżeczka do swojego łóżka i dziecko jakby z Wami śpi, a jednak nie
- możliwość ustawienia łóżeczka pod skosem -to zaleta, której co prawda nie braliśmy pod uwagę przy zakupie, ale przy dwójce dzieci nam się bardzo sprawdza - jedno i drugie okropnie ulewa/ulewało, także leżenie pod skosem jest w takiej sytuacji bezpieczne i naprawdę pomaga w walce z wymiotami
- opcja bujania - też fajnie się sprawdza - po odłożeniu dziecka bujanie bardzo pomaga by maluch się nie wybudził
- i na koniec materiał - siateczkowanie bardzo przydaje się latem - jest przewiew i dziecko się nie gotuje

 

[Anee_tka]

Ja mam na szczęście dwie babcie do po pomocy, obie już na emeryturze jest to duży komfort.
Aczkolwiek szczerze mówiąc to ta pomoc nie była mi zbyt potrzebna w pierwszym roku życia. Ogarniałam raczej sama z pomocą męża. Natomiast bardzo ale to bardzo przydala mi się gdy wróciłam do pracy. Dziecko poszło do żłobka ale co z tego skoro non stop choruje? Tydzień w żłobku, potem 2 tyg w domu. I tak przez pierwsze 1,5 roku uczęszczania do żłobka. Tzn. w przypadku córki, bo synek chodzi na razie rok i 4 miesiące i nadal ciągle choruje. Pomoc babć jest w tym przypadku niezastąpiona, przyznaję.

Właśnie o ten powrót do pracy najbardziej mi chodzi. Nie mówię też, że dziadkowie mają obowiązek zajmować się wnukami, ale w takich sytuacjzch jak choroba na pewno by pomogli. No nic. Nie ma co przeżywać na zaś jakoś to będzie szczęscie takie, że pracuję po 5h i ma 2 zmiany więc będziemy jakoś z tatusiem kombinować

 

[Hmmmm]

A czy któraś z Was tez jest "sama"? Tzn, że nie będzie miala co liczyć na pomoc babć? Mnie trochę przeraża, że w razie co tylko nianie wchodzą w grę. Niestety jedyna babcia mieszka 200 km od nas. A na miejscu może i są ciocie i wujkowie, ale wszyscy pracujący, więc nawet w razie co ciężko będzie prosić o pomoć w tygodniu

U nas też 190+km, ale moi przyjeżdżają i odwiedzają mnie regularnie... Życia bez młodej sobie nie wyobrażają (każde wakacje, długi weekend, ferie jest u nich)... Te wakacje mają być pierwsze od 12 lat gdzie młoda będzie ze mną w Wawie

Ja sie akurat przeprowadziłam do miasta mojego meza i mnie przeraża mysl ze jestem tutaj sama. Jest tu jego mama, ale to nie moja. Gdzie mieszkałam to mialam dosłownie cala rodzine na tacy. Obok siebie wszyscy mieszkaliśmy. Ahhh, nie wiem czy sie cieszyć czy nie

Poradzisz sobie, jego rodzice też pewnie pomogą

 

[Agadir]

A czy któraś z Was tez jest "sama"? Tzn, że nie będzie miala co liczyć na pomoc babć? Mnie trochę przeraża, że w razie co tylko nianie wchodzą w grę. Niestety jedyna babcia mieszka 200 km od nas. A na miejscu może i są ciocie i wujkowie, ale wszyscy pracujący, więc nawet w razie co ciężko będzie prosić o pomoć w tygodniu

my jesteśmy sami. Jedna babcia 220 km, druga niemal 300 km. Daliśmy radę z jednym, damy i z dwójką niani nie mieliśmy

 

[Bosiek]

A czy któraś z Was tez jest "sama"? Tzn, że nie będzie miala co liczyć na pomoc babć? Mnie trochę przeraża, że w razie co tylko nianie wchodzą w grę. Niestety jedyna babcia mieszka 200 km od nas. A na miejscu może i są ciocie i wujkowie, ale wszyscy pracujący, więc nawet w razie co ciężko będzie prosić o pomoć w tygodniu

Przy 1 dziecku moja mama, pracowała (od września 21 nie pracuje, zajmuje sie chora mama) nie mam, nikogo więcej z rodziny. Wiec zostały kolezanki i koledzy. I, to, oni, mi, pomogli. Nieraz przychodzili mi pomoc, sami brali urlop albo zamieniali sie, czy nie załatwiali swoich spaw ale podobno jestem wyjątkowa xD wszystkie koleznaki majace dzieci mowily mi ze nie doświadczyły pomocy od znajomych /przyjaciół - fajni przyjaciele . Sama pomagam 1 kolezance, ma core 1 dzien mlodsza od mojego syna i razem chodza do zloba.

 

[Joannaa24]

Kolejna wizyta 1.02. i będzie córeczka [emoji846]

Witam [emoji1765][emoji1765]

Aby było nam raźniej w dniu wizyty, bądźmy dla siebie wsparciem [emoji4]

@Bosiek - wizyta 10.01 NFZ
@Hmmmm - wizyta 10.01 NFZ

Powodzenia na dzisiejszych wizytach! Za dobre wiadomości i piękne widoki! [emoji1364][emoji3508]

@Bosiek - wizyta 11.01 patologia ciąży
@Katarzyna542 - wizyta 11.01
@Magdalena09 - wizyta 11.01
@Florestyna - wizyta 11.01
@zaskoczONA - wizyta 11.01
@DomiNikaKukakaan - wizyta 11.01
@Milkaaa92 - wizyta 11.01
@angeliskax - wizyta 12.01 połówkowe
@Hmmmm - wizyta 12.01 priv
@M4łaMi - wizyta 12.01
@Marta509 - wizyta 13.01
@Genadia - wizyta 13.01
@angeliskax - wizyta 13.01 nfz
@Hmmmm - wizyta 14.01 usg
@Passtelova - wizyta 14.01
@Agadir - wizyta 14.01 USG
@jul252 - wizyta 17.01 połówkowe
@meth - wizyta 17.01 połówkowe
@chucherko - wizyta 17.01 połówkowe
@Mama_n.s - wizyta 17.01 połówkowe
@jul252 - wizyta 17.01
@mfifi04 - wizyta 17.01
@Jetkaa - wizyta 17.01
@Anee_tka - wizyta 17.01
@MiMi86 - wizyta 18.01 połówkowe
@TuRuda - wizyta 18.01 połówkowe
@Agadir - wizyta 18.01
@Anolik - wizyta 18.01
@MartaLucky - wizyta 18.01
@Aga0502 - wizyta 19.01 połówkowe
@karla15 - wizyta 19.01 połówkowe
@MamaLama - wizyta 19.01
@Angiee - wizyta 19.01
@meth - wizyta 19.01
@DomiNikaKukakaan - wizyta 20.01 połówkowe
@Passtelova - wizyta 20.01 połówkowe
@anetak25 - wizyta 20.01 połówkowe
@Paulina_N - wizyta 20.01
@Eevee - wizyta 20.01
@Kundlica - wizyta 24.01
@Kinga10204 - wizyta 24.01 USG połówkowe
@paxi_ab - wizyta 24.01
@Bosiek - wizyta 25.01 priv
@Hankaa - wizyta 25.01
@joszka - wizyta 25.01 połówkowe
@czarnamalinaa - wizyta 26.01 połówkowe
@Mama_n.s - wizyta 26.01
@Jetkaa - wizyta 27.01 połówkowe
@MamaLama - wizyta 28.01 połówkowe
@MartaLucky - wizyta 28.01 połówkowe
@Bosiek - wizyta 31. 01 połówkowe
@Hankaa - wizyta 31.01 połówkowe
@chucherko - wizyta 31.01
@Uszek - wizyta 01.02
@Anolik - wizyta 01.02 połówkowe
@Lilka92 - wizyta 01.02 połówkowe
@emdżi11 - wizyta 02.02 połówkowe
@Aga0502 - wizyta 02.02
@Eevee - wizyta 03.02 połówkowe
@angeliskax - wizyta 03.02
@Navi - wizyta 04.02 połówkowe
@karla15 - wizyta 09.02
@Bosiek - wizyta 23.02 prywatnie

Termin porodu:
@meth - 29.05.22 Córcia [emoji1350]
@zaskoczONA 31.05.22 Córcia [emoji1350]
@TuRuda - 31.05.22 Córcia [emoji1350]
@Genadia - 31.05/03.06.22 Córcia [emoji1350]
@Hmmmm - 01.06.22 Synuś [emoji1349]
@Iza-09 - 02.06.22 Synuś [emoji1349]
@jul252 - 03.06.22 Córcia [emoji1350]
@MamaLama - 04/06.06.22 Kinder Niespodzianka [emoji320]
@Mama_n.s. - 06.06.22 Kinder Niespodzianka [emoji320]
@chucherko - 07.06.22 Córcia [emoji1350]
@MartaLucky - 08.06.22 Córcia [emoji1350]
@Agadir - 09.06.22 Córcia [emoji1350]
@joszka - 09.06.22 Synuś [emoji1349]
@Passtelova 09.06.22 Synuś [emoji1349]
@Mamamonia88 - 09.06.22 Synuś [emoji1349]
@Paulina_N - 10.06.22 Kinder Niespodzianka [emoji320]
@Milkaaa92 - 10.06.22 Synuś [emoji1349]
@angeliskax - 12.06.22 Synuś [emoji1349]
@Oliwia41 - 14.06.22 Córcia [emoji1350]
@Florestyna - 15.06.22 Córcia [emoji1350]
@DomiNikaKukakaan - 15.06.22 Córcia [emoji1350]
@joanna24 - 15.06.22 Kinder Niespodzianka [emoji320]
@Eevee - 16.06.22 Kinder Niespodzianka [emoji320]
@Jetkaa - 17.06.22 Córcia [emoji1350]
@Kundlica - 19.06.22 Córcia [emoji1350]
@Uszek - 19.06.22 Córcia [emoji1350]
@Bosiek - 19.06.22 Kinder Niespodzianka [emoji320]
@mfifi04 - 20.06.22 Córcia [emoji1350]
@Lilka92 - 20.06.22 Córcia [emoji1350]
@Navi - 21.06.22 Córcia[emoji1350]
@karla15 - 22.06.22 Synuś [emoji1349]
@Magdalena09 - 23.06.22 Synuś [emoji1349]
@Hankaa - 23.06.22 Synuś [emoji1349]
@Mimi94 - 24.06 Synuś [emoji1349]
@Angiee - 24.06.22 Kinder Niespodzianka [emoji320]
@Katarzyna542 - 25.06.22 Kinder Niespodzianka [emoji320]
@Stelle - 27.06.22 Synuś [emoji1349]


Córcia [emoji1350] x 17 / 12x Synuś [emoji1349]
Kinder Niespodzianka x8 [emoji320]
[emoji7]

 

[M4łaMi]

Też stałam przed podobnym dylematem i zarówno przy pierwszym jak i teraz przy kolejnym dziecku towarzyszy nam Next2me magic. Starsze dziecko ma już nawet model dla starszaków - Forever
Moim zdaniem to łóżeczko z kilku względów jest najlepsze:
- opuszczany bok, pozwala mieć Malucha w znaczeniu dosłownym na wyciągniecie ręki - dopasowujesz wysokość łóżeczka do swojego łóżka i dziecko jakby z Wami śpi, a jednak nie
- możliwość ustawienia łóżeczka pod skosem -to zaleta, której co prawda nie braliśmy pod uwagę przy zakupie, ale przy dwójce dzieci nam się bardzo sprawdza - jedno i drugie okropnie ulewa/ulewało, także leżenie pod skosem jest w takiej sytuacji bezpieczne i naprawdę pomaga w walce z wymiotami
- opcja bujania - też fajnie się sprawdza - po odłożeniu dziecka bujanie bardzo pomaga by maluch się nie wybudził
- i na koniec materiał - siateczkowanie bardzo przydaje się latem - jest przewiew i dziecko się nie gotuje

Ja zdecydowałam się na kinderkraft neste up jest ładniejsze niż to z siatką a dzidziuś i tak będzie w nim tylko na noc.Siatka chyba też się bardziej brudzi.

 

[M4łaMi]

A czy któraś z Was tez jest "sama"? Tzn, że nie będzie miala co liczyć na pomoc babć? Mnie trochę przeraża, że w razie co tylko nianie wchodzą w grę. Niestety jedyna babcia mieszka 200 km od nas. A na miejscu może i są ciocie i wujkowie, ale wszyscy pracujący, więc nawet w razie co ciężko będzie prosić o pomoć w tygodniu

My mieszkamy z jedną babcią A druga jest pół kilometra od nas.Jednak jedyna pomóc z jakiej bym chciała skorzystać to przypilnowanie małej.Nie chciałabym żeby ktoś się wtrącał i narzucał co i jak mam robić.Jeśli sama zapytam to ok.Pewnie nawet nie dam żadnej ciotce potrzymać na rękach haha.Mam młodszą siostrę,którą się zajmowałam.Robiłam przy niej wszystko poza karmieniem piersią i kąpielą.Wiem,że to nie to samo,ale dzięki temu nie jestem przerażona i mam z tyłu głowy to,że byłam o wiele młodsza ( siostra ma 8 lat) i sobie poradziłam to teraz tym bardziej dam radę.Boję się tylko,że będzie płakać w nocy A ja nie będę wiedziała dlaczego czy ją nic nie boli.I przy kąpieli właśnie bo na pewno będzie płakać A ja się będę zastanawiać czy nie robię jej krzywdy.

 

[Shee92]

Ja obecnie jestem w 18+2tc i czuje ruchy ale bardzo rzadko i troche mnie to martwi... dodatkowo nie wiem czy dobrze zrobiłam kupując detektor w niedziele pokazywał od 140-150 a dziś max 130 i mam teraz dodatkową korbę bo nie dość ze te rzadkie ruchy to jeszcze to tętno nie wiem jak to interpretować