Wspaniałe wieści odnośnie krwiakaKochani ja dzisiaj po wizycie u nowego ginekologa. Przede wszystkim - krwiak się wchłonął i go nie ma Po drugie: od razu zostały zlecone badania, których nie wykonał poprzednik (czyli m.i.n cytologia, TSH, toksoplazmoza i parę innych badań). Przy okazji wyszło że pierwsze wyniki moczu były złe, o czym poprzednik nie poinformował, dlatego mocz jest do powtórzenia i ewentualnie zostaną wdrożone antybiotyki (zadecydują wyniki). Już nie chce roztrząsać tego poprzednika, ale czuję, że teraz trafiliśmy pod dobrą opiekę, więc w końcu jestem spokojna
Dobra decyzja że zmiana lekarza.
Ja swojego też zmieniłam. Nie czułam się dobrze prowadzona. Zmieniłam na ginkę która prowadziła moje dwie poprzednie ciąże i odetchnęłam z ulgą, poczułam się u niej "jak w domu". I też jestem spokojniejsza.