reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Czerwcowe mamy 2022

mi w 38+6 na USG wyszło, że córka waży już ponad 4kg... Lekarz powiedział, że jak do terminu nie urodze, to dzień później zgłaszam się do szpitala, jeszcze raz mierzą dziecko i jak takie dużo to cc. Bałam się jak cholera. Już myślałam, że nic z tego nie będzie a tu w 39+5 skurcze i poród. Udało się naturalnie i ważyła 3880, więc na szczęście USG w moim przypadku zawyzalo [emoji6]
Moj się zasiedział, przed porodem 1 dzień wcześniej miał mieć tak z 3500, a się słoń urodził 4130.. przysięgam, myslalam, że zdechne [emoji38] jeszcze był źle ułożony, ale dzięki pomocy 2 lekarzy i 3 pielęgniarek się udało :) chociaż później czułam się, jakby mi ktoś wszystkie wnętrzności wyrwał [emoji38]
 
reklama
Ja też bardzo chciałam sn ale niestety dwa razy mi się nie udało, a teraz to już planowe cc będę mieć więc nie dane mi doświadczyć porodu naturalnego. [emoji17]
Po pierwszym cc byłam załamana, czułam się złą matką, bo nie mogłam "normalnie" urodzić. Tak naprawdę dopiero po drugim porodzie doszłam do siebie i zyskałam poczucie, że rodzaj porodu nie sprawia, że jestem lepsza czy gorsza. A już na pewno nie decyduje o tym jaką będę matką.
Ja bym bardzo chciała SN, ale wiem, że to ruletka czy się uda.. Wiem też, że na 90% chce bez znieczulenia.. I trochę się boję, ze jeśli wyszłoby cc to będę cholernie zawiedziona, chociaż oczywiście już nastawiam się na wszystko i zgodzę się na wszystko co będzie potrzebne [emoji4]

Gratuluję pozostałych wizyt dziewczyny! [emoji7] I też wam trochę zazdroszczę [emoji3059]
 
Witam 🤰🏽🤰🏽

Aby było nam raźniej w dniu wizyty, bądźmy dla siebie wsparciem 😊

@Tiruriru1 - wizyta 23.11
@Mimi94 - wizyta 23.11 NFZ
@Katarzyna542 - wizyta 23.11

Powodzenia na dzisiejszych wizytach! Za dobre wiadomości i piękne widoki! ✊🏼☀️



@Aga0502 - wizyta 24.11 prenatalne
@Passtelova - wizyta 25.11 prenatalne
@Marta509 - wizyta 25.11 prenatalne
@Hankaa - wizyta 25.11
@Genadia - wizyta 22.11 prenatalne
@Passtelova - wizyta 26.11
@MamaLama - wizyta 26.11 prenatalne
@Iza-09 - wizyta 26.11 NFZ
@MamaLama - wizyta 29.11
@chucherko - wizyta 29.11 prenatalne
@Lovemetender - wizyta 29.11 prenatalne
@Lunka85 - wizyta 29.11
@paxi_ab - wizyta 29.11
@Stelle - wizyta 29.11
@Paulina_N - wizyta 29.11 prenatalne
@joszka - wizyta 30.11 prenatalne
@Anolik - wizyta 30.11 prenatalne
@weronika9196 - wizyta 30.11 prenatalne
@Joannaa24 - wizyta 30.11
@Aniaaq - wizyta 01.12
@Kinga10204 - wizyta 01.12 prenatalne
@meth - wizyta 01.12
@Sorcia - wizyta 01.12 prenatalne
@angeliskax - wizyta 01.12 prenatalne
@DomiNikaKukakaan - wizyta 02.12 prenatalne
@Lilkafil - wizyta 02.12
@Eevee - wizyta 06.12 prenatalne
@mfifi04 - wizyta 06.12 prenatalne
@Kundlica - wizyta 06.12 prenatalne
@Lilkafil - wizyta 06.12 nifty pro
@Aga0502 - wizyta 08.12
@weronika9196 - wizyta 08.12
@Jetkaa - wizyta 09.12 prenatalne
@DomiNikaKukakaan - wizyta 09.12
@Florestyna - wizyta 09.12 prenatalne
@Eevee - wizyta 09.12
@guziczek80 - wizyta 10.12 prenatalne
@Bosiek - wizyta 10.12 prenatalne
@MamaTosi16 - wizyta 10.12
@Lilka92 - wizyta 10.12 prenatalne
@Hmmmm - wizyta 13.12
@Bosiek - wizyta 14.12 patologia ciąży
@Hankaa - wizyta 14.12 prenatalne
@Florestyna - wizyta 14.12
@Magdalena09 - wizyta 14.12 prenatalne
@zaskoczONA - wizyta 15.12
@Paulina_N - wizyta 16.12
@Katarzyna542 - wizyta 17.12 prenatalne
@Bosiek - wizyta 17.12 NFZ
@Aniaaq - wizyta 22.12 prenatalne
@Lunka85 - wizyta 22.12 prenatalne
@Hmmmm - wizyta 23.12 NFZ
@Bosiek - wizyta 28.12 priv
@Bosiek - wizyta 10.01 NFZ
@Bosiek - wizyta 25.01 priv



Za bety do nieba i za Kropki, aby zechciały z nami zostać ✊🏼✊🏼
 
Moj się zasiedział, przed porodem 1 dzień wcześniej miał mieć tak z 3500, a się słoń urodził 4130.. przysięgam, myslalam, że zdechne [emoji38] jeszcze był źle ułożony, ale dzięki pomocy 2 lekarzy i 3 pielęgniarek się udało :) chociaż później czułam się, jakby mi ktoś wszystkie wnętrzności wyrwał [emoji38]
moja na szczęście była dość długa - 57 cm, więc nie odczułam zbytnio, ale główkę miała dużą🙈🤕
 
Moja mała miała 3.800 nie jest to bardzo dużo, ale mało też nie 😉 u mnie był problem, że mała nie miała zamiaru dobrowolnie wyjść na zewnątrz 🤣, zamiast kierować się ku kanałowi rodnemu to pchała się przez cały poród w drugą stronę 🙈 przez co po prawie 10h miałam skurcze co minutę, a właściwie jeden się kończył a następny zaczynał. Miałam krwotok,straciłam trochę krwii podczasa porodu, do tego mała miała tętno po takim czasie prawie 200, wymiotowałam wiele razy. Ogólnie hmm tragedia, położna uważała że nie dam rady jej urodzić i trzeba będzie ją ciągnąć na siłę, oczywiście jeśli jeszcze przez kolejne 6h jej serce będzie nadal "współpracować ". Zanieczyszczenie w kręgosłupa podawali mi 3 razy, cudem lekarz zgodził się na cc. Dlatego tym razem decyduję się na cc.
 
A sprawdza Wam się teoria, że jeśli Wasza mama miała łatwy poród, to Wasz też taki był czy to bujda, którą wszyscy mnie pocieszają? :)
 
reklama
Ja też bardzo chciałam sn ale niestety dwa razy mi się nie udało, a teraz to już planowe cc będę mieć więc nie dane mi doświadczyć porodu naturalnego. [emoji17]
Po pierwszym cc byłam załamana, czułam się złą matką, bo nie mogłam "normalnie" urodzić. Tak naprawdę dopiero po drugim porodzie doszłam do siebie i zyskałam poczucie, że rodzaj porodu nie sprawia, że jestem lepsza czy gorsza. A już na pewno nie decyduje o tym jaką będę matką.
Dziewczyny, nigdy nie myślcie takimi kategoriami. Nie ważne jak urodzimy, jak będziemy karmić, ważne to, by dać temu małemu człowiekowi max miłości i opieki, reszta na prawdę nie ma znaczenia. Każda mama, która kocha i dba o swoje dziecko jest pełnowartościową mamą i nigdy nie pozwólcie wmówić sobie, że jest inaczej.
 
Do góry