reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwcowe mamy 2022

reklama
A w kontekście zamartwiania się. Odebrałam właśnie wyniki krwi. Mam dodatnie IGg na cytomegalię. To może oznaczać wszystko i nic ...

Już szybciej myślałam, że mi toksoplazmoza wyjdzie, bo ja wiecznie ze zwierzętami...
Oznacza ro, że masz już wytworzone przeciwciała.

Czy to Twoja pierwsza ciąża?
Ja straciła 2 ciąże przez cytomegalię, ale ja nie miałam przeciwciał i zarażenie było " świeże".
 
Kochana, ja jestem po poronieniu, i nie dawno po śmierci synka.. I wiem jedno.. Czasami jest tak że wyniki są super i różnie się to kończy.. A wyniki niby super w ciąży.. A wiem że też jest tak że czasem ciąża jest trudna.. Nie "ksiazkowa" A jest wszystko dobrze.. Ja o dziwo jestem spokojna. Staraj się też nie denerwować bo się wykończysz..
Będzie dobrze naprawdę.. Boję serduszko więc ryzyko poronienia spada aż o 80%. Głowa do góry naprawdę
Dokładnie. Myślę, że chyba niektóre rzeczy przychodzą same. Ja siedzę właśnie pod gabinetem, żeby dowiedzieć się czy jest serduszko i jestem spokojna jak nigdy. W nocy wprawdzie podświadomość mi głupoty robiła, ale w połączeniu z gorączka to chyba normalne. A teraz siedzę, mam dobre nastawienie, chociaż wiem, że może być nie tak, ale.. Nie mam na to wpływu. Stwierdzam, że każda ciaza jest inna i do spokoju trzeba dojść samemu, nikt w tym nie pomoże [emoji4]
 
Dokładnie. Myślę, że chyba niektóre rzeczy przychodzą same. Ja siedzę właśnie pod gabinetem, żeby dowiedzieć się czy jest serduszko i jestem spokojna jak nigdy. W nocy wprawdzie podświadomość mi głupoty robiła, ale w połączeniu z gorączka to chyba normalne. A teraz siedzę, mam dobre nastawienie, chociaż wiem, że może być nie tak, ale.. Nie mam na to wpływu. Stwierdzam, że każda ciaza jest inna i do spokoju trzeba dojść samemu, nikt w tym nie pomoże [emoji4]
Dokładnie :) jeżeli ma być dobrze to będzie 😇 a ciąża powinna być pięknym stanem 😇 powodzenia daj znać jak będziesz po 😘😘 będzie dobrze 😇
 
Oznacza ro, że masz już wytworzone przeciwciała.

Czy to Twoja pierwsza ciąża?
Ja straciła 2 ciąże przez cytomegalię, ale ja nie miałam przeciwciał i zarażenie było " świeże".
IGg mówi, że mam przeciwciała, ale z tego co czytam powinnam zrobić jeszcze inne, żeby zobaczyć czy zakażenie nie jest świeże. Mam wynik ponad 200, a norma jest do 6.

Tak, to moja pierwsza ciąża. Jeśli mogę spytać, na jakim etapie straciłaś swoje?

Na szczęście jutro już mam wizytę u ginekologa.
 
IGg mówi, że mam przeciwciała, ale z tego co czytam powinnam zrobić jeszcze inne, żeby zobaczyć czy zakażenie nie jest świeże. Mam wynik ponad 200, a norma jest do 6.

Tak, to moja pierwsza ciąża. Jeśli mogę spytać, na jakim etapie straciłaś swoje?

Na szczęście jutro już mam wizytę u ginekologa.
Ja robiła badania IgG oraz IgM, miałam jedynie dodatnie IgM, w tamtym czasie nik nie zlecał takich badań.
Pierwsza ciąża puste jajo płodowe diagnoza w około 6tc.
Kolejna ciąża po 3 miesiacach, ciąża bliźniacza, wszystko było ok. Po 8 tc, serduszka przestały bic. Wówczas nie wiedziała w ogóle co to cytomegalia. Zrobiłam sobie wszystkie możliwe badania, plus nasze kariotypy. Okazało się, że gdy byłam w ciąży to moje zakarzenie cytomegalią było dość świeże, zaraziłam się na studiach od kogoś.
Trzecia ciąża przebiegła już bez żadnych problemów od samego początku. Lecz czekałam z ciąża kilka lat.

To, że u mnie tak było nie znaczy ,że Twój przypadek musi być taki sam.
Moja kuzynka również miała cytomegalię w ciąży, a synek urodził się cały i zdrów. Także każdy przypadek jest inny.
Będzie dobrze zobaczysz. ❤
 
Ja robiła badania IgG oraz IgM, miałam jedynie dodatnie IgM, w tamtym czasie nik nie zlecał takich badań.
Pierwsza ciąża puste jajo płodowe diagnoza w około 6tc.
Kolejna ciąża po 3 miesiacach, ciąża bliźniacza, wszystko było ok. Po 8 tc, serduszka przestały bic. Wówczas nie wiedziała w ogóle co to cytomegalia. Zrobiłam sobie wszystkie możliwe badania, plus nasze kariotypy. Okazało się, że gdy byłam w ciąży to moje zakarzenie cytomegalią było dość świeże, zaraziłam się na studiach od kogoś.
Trzecia ciąża przebiegła już bez żadnych problemów od samego początku. Lecz czekałam z ciąża kilka lat.

To, że u mnie tak było nie znaczy ,że Twój przypadek musi być taki sam.
Moja kuzynka również miała cytomegalię w ciąży, a synek urodził się cały i zdrów. Także każdy przypadek jest inny.
Będzie dobrze zobaczysz. ❤
Raczej się aż tak nie denerwuje. Teraz. Jak przeczytałam wynik, to dopiero zaczęłam czytać o tej cytomegalii i z każdym zdaniem robiło mi się coraz bardziej gorąco. Potem poczytałam, że jeśli nie jest to świeże zakażenie, a tylko przeciwciała, to wszystko jest ok.
 
Jak już jesteśmy przy temacie wizyt prywatnych i na NFZ to nasuwa mi się takie pytanie 🤔 ostatnim razem jak bylam u ginekologa na NFZ to rejestracją pacjentek zajmowała się położna, która w między czasie podpinała ciężarne pod ktg, mierzyła im obwód brzucha i sprawdzała wagę. Jakoś nie wyobrażam sobie żeby mój lekarz się tym zajmował bo wizyty zajmowałyby wtedy sporo więcej czasu. Prywatnie się tego nie sprawdza? Tylko USG, podgląd malucha, wydruk zdjęcia i tyle? 🤔 jakie macie doświadczenia??
Ja chodzę prywatnie. Lekarz każe stanąć na wagę. Obwodu brzucha nigdy mi nikt nie mierzył. A kto moja przychodnia nie ma. Chodziłam do innej
 
IGg mówi, że mam przeciwciała, ale z tego co czytam powinnam zrobić jeszcze inne, żeby zobaczyć czy zakażenie nie jest świeże. Mam wynik ponad 200, a norma jest do 6.

Tak, to moja pierwsza ciąża. Jeśli mogę spytać, na jakim etapie straciłaś swoje?

Na szczęście jutro już mam wizytę u ginekologa.
A igm nie masz?
 
reklama
Cześć dziewczyny, to może ja się nieśmiało przywitam:)

Po pół roku starań i jednym biochemie w czerwcu zobaczyłam na teście dwie kreski. OM 21.09

Beta z dziś to 4100 i progesteron 28,6. Czeka mnie powtórna beta co straszliwie mnie stresuje ponieważ tym sposobem poprzednio wyłapałam biochemiczną. Także czekają mnie ciężkie dwa dni :(

To co mnie niepokoi to nagłe dzisiejsze "zniknięcie" objawów tzn: piersi przestały boleć i są bardziej miękkie niż jeszcze wczoraj. Żadnych innych objawów nie mam i to też mocno mnie martwi czy wszystko w porządku. Czy któraś z Was też miała tak bezobjawowe początki?

Ściskam Was mocno i gratuluje wszystkim które już zobaczyły serduszka 🥰
 
Do góry