reklama
joszka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Sierpień 2019
- Postów
- 875
W medicoverze mam pakiet prowadzenia ciąży ale jej nie prowadze w medicoverze, umowilam sie na teleporade do ginekologa i powiedzialam, ze chce skierowania na pappe i bez mrugniecia mi wystawili. Pozniej umowilam sie na pobranie krwi i pani w gabinecie pytala czy usg prenatalne bedzie w placowce Medicover czy na zewnatrz, powiedzialam ze na zewnatrz i ze nawet nie wiedzialam, ze usg prenatalne mam w pakiecie.. ale wole, zeby usg mi zrobil dobry lekarz a nie randomowy z medicovera. Pozostale badania z krwi robie na podstawie ksiazeczki ciazowej.U mnie pappa kosztuje 360 zł plus wizyta 300zl ale chyba zrobię, skoro lekarz zalecił. Jeszcze próbuje się dowiedzieć jak to jest na Medicover bo się okazuje że mam w pakiecie ale nie ma u mnie w mieście i musiałabym dojechać do Wrocławia ale jak trzeba będzie to oczywiście pojadę. Tylko muszę sprawdzić czy potrzebuje jakieś skierowanie czy jak to działa.
MOTYLEK131996
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Listopad 2021
- Postów
- 191
U Mnie piersi nie bola od 2 tyg może czasem brodawki. Obecnie 11+6.Jestem po usg to dzidziuś rusza się jak szalonyObecnie jestem w 11+5 i od dwóch dni zanik bólu piersi juz mam czarny scenariusz jak to wygląda u was z tymi piersiami? Ja tak strasznie sie boję a badania dopiero za 6 dni....
Hmmmm
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 28 Wrzesień 2021
- Postów
- 4 173
I masz z głowy...Właśnie dzwoniła do mnie teściowa, jak byłam w klinice to teść do niej dzwonił z zacieszem że będzie babką bo zygalam po drodze i dzięki temu się dowiedział hahahahaha
Ja mojemu tacie powiedziałam jak zadzwoniłam, czy mają na działce fotelik po córce - bardzo fajny mieliśmy 0-36kg... Fioletowy to dla chłopaka też się nada...
Mega się ucieszył (aż mnie tym zaskoczył)
I prosił by zadzwonić i powiedzieć mamie...
Mama też się ucieszyła, ale doszło do niej jak na drugi dzień napisałam jej że będzie zdrowy chłopak bo przyszły badania nifty... I oddzwoniła, że w ogóle myślała, że ją wkręcam
Zadzwoniłam też do brata - powiedział, że się cieszy... Bo pytałam jak się czuje (bo jednak on by chciał, a nie może, a ja nie planowałam, a wyszło)...
Jetkaa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 23 Wrzesień 2017
- Postów
- 4 930
Jadłam tego drwala mój się mnie pyta skąd takie zachcianki mam ale że schudłam w ciągu 10dni 1,5kg więc szybko mnie zabrał bo on myśli że jak ja chudnę to dziecko nie je
Zjadłam pół drwala, pyszny ale za długo nie jadłam i po paru gryzach byłam pełna, a zaraz było mi nie dobrze.. Teraz czuje się lepiej bo ścisk żołądka puścił i żałuję że nie dojadlam tego drwala
Zjadłam pół drwala, pyszny ale za długo nie jadłam i po paru gryzach byłam pełna, a zaraz było mi nie dobrze.. Teraz czuje się lepiej bo ścisk żołądka puścił i żałuję że nie dojadlam tego drwala
Hmmmm
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 28 Wrzesień 2021
- Postów
- 4 173
Miewam tam samo... Na coś mam ochotę - podgryze i oddaję partnerowiJadłam tego drwala mój się mnie pyta skąd takie zachcianki mam ale że schudłam w ciągu 10dni 1,5kg więc szybko mnie zabrał bo on myśli że jak ja chudnę to dziecko nie je
Zjadłam pół drwala, pyszny ale za długo nie jadłam i po paru gryzach byłam pełna, a zaraz było mi nie dobrze.. Teraz czuje się lepiej bo ścisk żołądka puścił i żałuję że nie dojadlam tego drwala
Ostatnio miałam ochotę na kebaba... Zjadłam z 1/3... Reszta poszła między córkę i partnera (młoda pierwszy raz spróbowała)
- Dołączył(a)
- 2 Grudzień 2016
- Postów
- 9 677
Ciezka sytuacja jak jedno z rodzenstwa zachodzi w ciaze a drugie nie moze.I masz z głowy...
Ja mojemu tacie powiedziałam jak zadzwoniłam, czy mają na działce fotelik po córce - bardzo fajny mieliśmy 0-36kg... Fioletowy to dla chłopaka też się nada...
Mega się ucieszył (aż mnie tym zaskoczył)
I prosił by zadzwonić i powiedzieć mamie...
Mama też się ucieszyła, ale doszło do niej jak na drugi dzień napisałam jej że będzie zdrowy chłopak bo przyszły badania nifty... I oddzwoniła, że w ogóle myślała, że ją wkręcam
Zadzwoniłam też do brata - powiedział, że się cieszy... Bo pytałam jak się czuje (bo jednak on by chciał, a nie może, a ja nie planowałam, a wyszło)...
U mnie byla taka sama sytuacja. Siostra zaszla w ciaze obawiala sie mi o tym powiedziec, bo wiedziala jak bardzo chcemy a nie mozemy.
Ale jak mi powiedziala tak sie ucieszylam. Kamień jej spadl z serca. Teraz chrzesniaczka jest moim oczkiem w glowie ❤
MamaLama
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 3 Lipiec 2021
- Postów
- 3 270
Właśnie w taki sposób moj maz ostatnio namieszał i zdychał [emoji38]Miewam tam samo... Na coś mam ochotę - podgryze i oddaję partnerowi [emoji1787]
Ostatnio miałam ochotę na kebaba... Zjadłam z 1/3... Reszta poszła między córkę i partnera (młoda pierwszy raz spróbowała)
Knysza, pół mufinki, ogórki kiszone [emoji38]
reklama
Lilka92
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Grudzień 2020
- Postów
- 3 021
U mnie było tak samo, moja młodsza siostra pierwsza zaczęła się starać, ja pół roku później, ona prawie po roku zaszła, a ja nie. Bardzo się bała do mnie zadzwonić i powiedzieć. Teraz wszyscy się bardzo cieszą i moja słodka 8-miesięczna siostrzenica czeka na towarzystwo do zabawyCiezka sytuacja jak jedno z rodzenstwa zachodzi w ciaze a drugie nie moze.
U mnie byla taka sama sytuacja. Siostra zaszla w ciaze obawiala sie mi o tym powiedziec, bo wiedziala jak bardzo chcemy a nie mozemy.
Ale jak mi powiedziala tak sie ucieszylam. Kamień jej spadl z serca. Teraz chrzesniaczka jest moim oczkiem w glowie ❤
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 14 tys
- Wyświetleń
- 663 tys
Podziel się: