reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwcowe mamy 2022

U nas miałam być już bezpłodna (i w zasadzie od 2014 do teraz najprawdopodobniej byłam, bo nie uważałam na dni płodne i się nie zabezpieczaliśmy, a jednak nawet cienia ciąży nie było)
Sama oceniałam szansę na ciążę w granicach 1% 8-)

Teraz jak się zasiało i wykiełkowało to mogłoby się urodzić - oboje jesteśmy tego zdania.
To podobnie jak ja, od 2015 zero zabezpieczenia i nic, na dodatek mialam mega nieregularne cykle wiec fakt ze okres spoznial sie miesiac nie wzbudziło we mnie zadnych podejrzeń. A tu taka niespodzianka
 
reklama
To podobnie jak ja, od 2015 zero zabezpieczenia i nic, na dodatek mialam mega nieregularne cykle wiec fakt ze okres spoznial sie miesiac nie wzbudziło we mnie zadnych podejrzeń. A tu taka niespodzianka
U mnie dowcip polegał na tym, że cykle miałam regularne (chyba że nagromadziły się jakieś stresy to max tydzień przesunięte)... Tylko zawsze z jajnika, który nie ma jajowodu od 2014 :-p
(W połowie cyklu kłucie z prawej strony)
 
U mnie dowcip polegał na tym, że cykle miałam regularne (chyba że nagromadziły się jakieś stresy to max tydzień przesunięte)... Tylko zawsze z jajnika, który nie ma jajowodu od 2014 :-p
(W połowie cyklu kłucie z prawej strony)
Zawsze wychodze z zalozenia ze tak mialo byc, najwidoczniej teraz to dla ciebie najodpowiedniejszy moment 🥰
 
Zawsze wychodze z zalozenia ze tak mialo byc, najwidoczniej teraz to dla ciebie najodpowiedniejszy moment 🥰
Też tak myślę 8-)
Tylko teraz żeby się urodziło całe, zdrowe i nawet jak wcześniej to bezpiecznie (to, że będzie coś wcześniej to praktycznie jestem pewna - byle bliżej 36tc niż 26tc - i bez supełków na pępowinie proszę) 🙃
 
Mój ciążowy rekord to 37+1. Zdziwiłabym się ogromnie, gdybym dotrwała do terminu 🤣 mąż stawia koniec maja, ja również, ewentualnie 3.06, kiedy miałam termin porodu rok wcześniej .
 
No u nas w rodzinach w tym roku co chwile ktos rodził, moja mama to juz jest babcia bo siostra z nia mieszka i ma wnusie caly czas, ale ze ja jestem najstarsza to logiczne ze juz tez powinnam miec 😂 a przyszla tesciowa jak na rodzinnej imprezie zobaczyła takie malutkie dzieciaczki to juz z tekstem „ja tez chce takie” i tez na wnuczkę czeka bo zawsze chciala miec corke a wyszły same chłopaki 😂😂 z reszta moj tez chce miec coreczke, raz ze bedzie przyszla babcia bedzie wniebowzięta i sama bedzie ja sobie brac, dwa chce ja zarazić swoja pasja do motoryzacji 🤣 wiadomo chlopak jak to chlopak ale mala ksiezniczka grzebiąca z tata przy samochodzie to wieksze łał haha
U mnie teściowa ma 2 synów i tylko 1 wnuka, chciałaby wnuka i tak całą moją poprzednią ciążę uważała że będzie chłopak, mimo tego że mówiliśmy podczas badania Nifty wyszło, że będzie dziewczynka 🤦‍♀️i lekarze mówią że dziewczynka, to ona wiedziała lepiej. A wiadomość o ciąży skwitowała tekstem "że ona nie umie tak się odrazu cieszyć " 🥴. Teraz reakcja już była ciut bardziej pozytywna.
 
U nas najblizsza rodzina wie ze sie długo staraliśmy i znają nasza historie. Mamy mega duże wsparcie z obu stron, oby dwie mamy czekają za każdym razem aż damy znać jak tam po wizycie [emoji4] wysyłamy im zdjecia usg i nagranie bicia serduszka. Moja mama mówi, ze kilka razy dziennie sobie to przegląda [emoji28] partner dopiero po wizycie na ktorym osobiscie widział naszego 2cm bobasa zacząl codziennie głaskać mój brzuch i gadac teksty "halo, halo, tu tatuś" [emoji3]
 
reklama
Zamówiłam sobie właśnie pizze :p
(Hurtem 3 - jedna dla córki, jedna dla mnie, trzecią dla partnera lub gości w zależności co pierwsze przylezie)
 
Do góry