reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwcowe mamy 2022

reklama
Inseminacja pierwsza?
Gdzieś już opisywałam, ale na innej grupie chyba.
W sumie 3 inseminacja.
Pierwsze 2 były 2 lata temu i odpuściłam, między czasie wyszło że mam polipa którego wycięłam , i wtedy lekarz zobaczył światełko w tunelu że to mogła być przyczyną wczesniejszych niepowodzenia, bo polip nie był widoczny w badaniach i mógł wszystko chamowac i odrzucać.
Ale ja jeszcze nie byłam przekonana, wyjechałam za granicę, siedziałam tam rok, wróciłam i stwierdziliśmy że probojemy znów, kontrola, badania , stymulacja, inseminacja i jest narazie kropek lub kropki zobaczymy za 2 tygodnie
 
Coś w tym jest zazdroszczę kobietom które nie muszą się martwić chodzą w górach itd its i wszystko jest ok albo moga się chwalić ciąża już w 2 miesiącu i wszystko jest tak jak powinno a ja wciąż muszę się martwic czy będzie dobrze :(
ja też zazdroszczę po cichu. Tak samo jak tym co już mają dzieciaczki i w ogóle. Ja już czekam od 4 lat i po prostu w tym roku podeszłam że już pal licho co będzie to będzie. No także w tym roku to podejście numer dwa i musi być git bo udusze lekarza 😂😂😂
 
Melduje się po wizycie póki co pęcherzyk na 5 tygodni więc ciąża jest młodsza o tydzień jak na ten okres wszystko prawidłowo kolejna wizyta za 2 tygodnie i wtedy okaże się czy z Wami będę czy nie 😌 jestem dobrej myśli nie nastawiam się na nic co ma być to będzie ❤️
Najważniejsze, że jest wszystko w porządku ☺️ z tego co widzę to większość z nas dowie się za 2 tygodnie czy wszystko jest dobrze 😊 jeśli mogę zapytać to masz wymiary pęcherzyka i pojawił się już pęcherzyk żółtkowy?
 
Coś w tym jest zazdroszczę kobietom które nie muszą się martwić chodzą w górach itd its i wszystko jest ok albo moga się chwalić ciąża już w 2 miesiącu i wszystko jest tak jak powinno a ja wciąż muszę się martwic czy będzie dobrze :(
Wiesz, każda kobieta się martwi, ale tym, że się będę stresować nikomu nie pomogę. Ja dowiedziałam się prawie w przeddzień wyjazdu. Oczywiście, że stres jest, ale jakbym siedziała na tyłku, to efekt pewnie byłby taki sam. Mało tego, ja muszę powiedzieć w pracy, bo objęłam dwie funkcje, których zadania kończą się we wrześniu. I ktoś musi je przejąć, a bez sensu robić to nagle. A rodzina się dowie dość szybko, bo po to jest rodzina, żeby w razie w mnie wspierać.
 
reklama
Gdzieś już opisywałam, ale na innej grupie chyba.
W sumie 3 inseminacja.
Pierwsze 2 były 2 lata temu i odpuściłam, między czasie wyszło że mam polipa którego wycięłam , i wtedy lekarz zobaczył światełko w tunelu że to mogła być przyczyną wczesniejszych niepowodzenia, bo polip nie był widoczny w badaniach i mógł wszystko chamowac i odrzucać.
Ale ja jeszcze nie byłam przekonana, wyjechałam za granicę, siedziałam tam rok, wróciłam i stwierdziliśmy że probojemy znów, kontrola, badania , stymulacja, inseminacja i jest narazie kropek lub kropki zobaczymy za 2 tygodnie
W takim razie trzymam kciuki 😃
 
Do góry