Czerwcowe mamy 2020

[Nerwicówka35]

Dziewczyny a jak u was z kg ? U mnje zeszło poki co 9kg w ciagu 2 mies, brakuje jeszcze 4kg by waga wrocila.. ale od 3tyg nic nie spada jakis sposób na szybkie zrzucenie?

Mi z 22 kg nabytych w ciąży zostało 3 kg do zrzucenia. U mnie jakoś samoczynnie spada. Nie mam apetytu, źle sypiam, do tego nerwy. Ale chyba najbardziej spada przy karmieniu piersią no i w ciąży dosłownie żarłam słodycze, a po porodzie zupełnie nie mam na nie ochoty.

 

[Nerwicówka35]

Jeszcze jedno pytanie mialam . Co myślicie o piciu wody gazowanej podczas karmienia piersią? Wierzycie w to ze dzidzius moze miec przez to kolki ? Zdania są podzielone ,jedni mówią że mogą powodować kolki inni zaś uważają ze nie . Jak to jest u was ,myślicie ze szklanka wody gazowanej może zaszkodzić dziecku ?

Ja piję wodę piwo bezalkoholowe i wodę gazowaną i Mała nie ma żadnej kolki .

 

[Nerwicówka35]

Dziewczyny jak teraz przykrywacie dzieci podczas spania w nocy ? Mojej zakladam zawsze pajaca z bawełny, spowijam cienka muslinowa pielucha 100x100 i ... no właśnie, zazwyczaj dodstkowo przykrywam ja cienkim kocykiem typu ciucius lub klade i okrywam lekko w rozku - kark ma zawsze cieply- ale na nim lezy to chyba dziwne zeby był zimny ? Czasami wierzga nogami i nie wiem wtedy czy jej za gorąco czy po prostu się wybudziła i juz nie moze zasnac/gazy. A wy jak mocno opatulacie dsieci na noc ? U mnie w domu temp teraz tak około 22 stopnie.

Bawełniany pajac i bambusowa pieluszka złożona na pół

 

[Nerwicówka35]

Czy zauważyłyście jakąś zmianę w jedzeniu u Waszych Maluchów? Moja od mnej więcej tygodnia je o jakieś 100-200ml mniej. Zachowuje się tak samo, nie zauważyłam żeby jej coś dolegało. Czym może być spowodowany ten zmniejszony apetyt?
Jakiś czas temu, któraś z Was pytała o pokasływanie, czy u Was też Maluchy kaszlą? U mnie 2-3 kaszlnięci, ze 2 razy dziennie. Czy to normalne, czy lecieć do lekarza?

 

[Mia12345]

Czy zauważyłyście jakąś zmianę w jedzeniu u Waszych Maluchów? Moja od mnej więcej tygodnia je o jakieś 100-200ml mniej. Zachowuje się tak samo, nie zauważyłam żeby jej coś dolegało. Czym może być spowodowany ten zmniejszony apetyt?
Jakiś czas temu, któraś z Was pytała o pokasływanie, czy u Was też Maluchy kaszlą? U mnie 2-3 kaszlnięci, ze 2 razy dziennie. Czy to normalne, czy lecieć do lekarza?

Moja też je mniej i rzadziej, nie wiem o ile bo karmie piersią głównie ale zauważyłam to, czytałam że pokarm marki się zmienia na tym etapie na bardziej sycący i pewnie dlatego.
A co do kaszlu to ja bym nie szła do lekarza, moje dziecko też kaszle kilka razy na dzień i myślę że to przez nadmiar śliny, w razie czego lekarz zawsze bada dokładnie przed szczepieniami to można mu o tym wspomnieć

 

[Doriis]

Moja też je mniej i rzadziej, nie wiem o ile bo karmie piersią głównie ale zauważyłam to, czytałam że pokarm marki się zmienia na tym etapie na bardziej sycący i pewnie dlatego.
A co do kaszlu to ja bym nie szła do lekarza, moje dziecko też kaszle kilka razy na dzień i myślę że to przez nadmiar śliny, w razie czego lekarz zawsze bada dokładnie przed szczepieniami to można mu o tym wspomnieć

Dokładnie tak @Nerwicówka35 to przez nadmiar śliny . Maluszki nie potrafią jeszcze poradzić sobie z przełykaniem jej nadmiaru . Co do kaszlu ,u nas też pokasłuje. Myślę że to normalna kolej rzeczy .
Jesli chodzi o jedzenie to u nas jest różnie. Mlody powinien jeść w ciemności. Wszystko go rozprasza, byle mucha. Jest tak zainteresowany światem, że nie ma czasu na jedzenie. Zacznę go karmić pod kocem

 

[Nerwicówka35]

Czy zauważyłyście jakąś zmianę w jedzeniu u Waszych Maluchów? Moja od mnej więcej tygodnia je o jakieś 100-200ml mniej. Zachowuje się tak samo, nie zauważyłam żeby jej coś dolegało. Czym może być spowodowany ten zmniejszony apetyt?
Jakiś czas temu, któraś z Was pytała o pokasływanie, czy u Was też Maluchy kaszlą? U mnie 2-3 kaszlnięci, ze 2 razy dziennie. Czy to normalne, czy lecieć do lekarza?

Moja też je mniej i rzadziej, nie wiem o ile bo karmie piersią głównie ale zauważyłam to, czytałam że pokarm marki się zmienia na tym etapie na bardziej sycący i pewnie dlatego.
A co do kaszlu to ja bym nie szła do lekarza, moje dziecko też kaszle kilka razy na dzień i myślę że to przez nadmiar śliny, w razie czego lekarz zawsze bada dokładnie przed szczepieniami to można mu o tym wspomnieć

Coś w tym jest za 2 tygodnie mamy szczepienie to jeszcze podpytam lekarza. Ale czuję się uspokojona

 

[Nerwicówka35]

Dokładnie tak @Nerwicówka35 to przez nadmiar śliny . Maluszki nie potrafią jeszcze poradzić sobie z przełykaniem jej nadmiaru . Co do kaszlu ,u nas też pokasłuje. Myślę że to normalna kolej rzeczy .
Jesli chodzi o jedzenie to u nas jest różnie. Mlody powinien jeść w ciemności. Wszystko go rozprasza, byle mucha. Jest tak zainteresowany światem, że nie ma czasu na jedzenie. Zacznę go karmić pod kocem

hihi, pewnie macie rację Moja Mała też sie wierci i rozgląda podczas karmienia, albo się śmieje i wszystko idzie jej bokiem

 

[Natqaa]

Gruby ten otulacz bawełniany paulinka93? Ja się po prostu zastanawiam czy tej mojej malej nie za zimno.. bo ja już spie pod koldra, fakt ze w lekkiej sukience do karmienia wiec tylek i ramiona praktycznie na wierzchu ona ubrana zazwyxzaj w ciepłego pajaca typu grubsza bawełna czy welurek, owijana sredniociasno na "tortille"(inaczej budzi się co chwile) .. i nie wiem czy ja dodatkowo przykrywać kocykiem, jak myślicie? Dzisiaj moze sprawdzę bez przykrywania czy się będzie czesciej budzic czy rzadziej, generalnie widze ze ma potrzebe jedzenia kolo 24 i potem kolo 4/5- ale w międzyczasie sie wybudza.. i nie wiem dlaczego, czy przez otulacz bo jej ciasno, czy wręcz przeciwnie- ze za luzno spowinieta, czy może budzi się bo za cieplo/zimno. Zawsze jak się obudzi to kopie tak jakby nogami- zgina obie i obie wykopuje (tak jakby chciala sie odkryć? ) raczej chyba nie będą to juz kolki czy problemy z jelitkami (chociaz kto wie) - zresztą, nie wiem czy moja wogole je miala xzy mi się wydawało bo spowijam ja dopiero od 3tyg i od tego czasu problem jakby znikł.. a wcześniej myslalam ze to kolki i provlemy z jelitkami. No i bez spowijania budziala mi się co 2h, a teraz zdarzy się jej spac miedzy pobudkami po 3-5h.

 

[Ewela264]

Gruby ten otulacz bawełniany paulinka93? Ja się po prostu zastanawiam czy tej mojej malej nie za zimno.. bo ja już spie pod koldra, fakt ze w lekkiej sukience do karmienia wiec tylek i ramiona praktycznie na wierzchu [emoji1787] ona ubrana zazwyxzaj w ciepłego pajaca typu grubsza bawełna czy welurek, owijana sredniociasno na "tortille"(inaczej budzi się co chwile) .. i nie wiem czy ja dodatkowo przykrywać kocykiem, jak myślicie? Dzisiaj moze sprawdzę bez przykrywania czy się będzie czesciej budzic czy rzadziej, generalnie widze ze ma potrzebe jedzenia kolo 24 i potem kolo 4/5- ale w międzyczasie sie wybudza.. i nie wiem dlaczego, czy przez otulacz bo jej ciasno, czy wręcz przeciwnie- ze za luzno spowinieta, czy może budzi się bo za cieplo/zimno. Zawsze jak się obudzi to kopie tak jakby nogami- zgina obie i obie wykopuje (tak jakby chciala sie odkryć? [emoji848]) raczej chyba nie będą to juz kolki czy problemy z jelitkami (chociaz kto wie) - zresztą, nie wiem czy moja wogole je miala xzy mi się wydawało bo spowijam ja dopiero od 3tyg i od tego czasu problem jakby znikł.. a wcześniej myslalam ze to kolki i provlemy z jelitkami. No i bez spowijania budziala mi się co 2h, a teraz zdarzy się jej spac miedzy pobudkami po 3-5h.

Moja Jula tak się rozkopuje jak jej za ciepło. Mimo że ja się pod kołdrą to ona najlepiej w samych bodach. Od kilku dni albo w spiochach ale niestety nie każde jej pasują (nie w sensie rozmiarowym tylko po prostu coś ją drażni) , albo kocykiem nakrywam od pasa w dół. Wcześniej się odkrywała a teraz widzę że śpi spokojnie. Ewentualnie jak nad ranem się wygina i nie wiadomo co jeszcze to znak że po prostu potrzebuje bliskości jeszcze więc idę z nią spać do salonu otulanie u nas się nie sprawdziło córcia musi mieć swobodę