reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwcowe mamy 2020

Moja mała ma prawie 3 miesiące i jakiś czas temu zasypiała przy piersi, ale teraz też głównie bujanie na rękach, czasami przy piersi się zdarzy, ale od kilku tygodni mamy kolki więc zazwyczaj muszę ją nosić od ok 20 i zasypia np dzisiaj o 22. W ogóle jest ostatnio jakaś inna... Jakby bardziej poważna i często się złości, pręży, coś jej się przestawiło... Czytalam że to jakiś skok rozwojowy, ale u nas trwa to już zbyt długo chyba...
Nie martw się, moja ma identyczne chimery :D (ur. 15.06)
 
reklama
@Mia12345 - nic, tylko się cieszyć, że tyle przesypia [emoji6] U nas z drzemkami w ciągu dnia różnie bywa. Czasem jest kilka krótkich po maksymalnie 30 minut, a czasem się zdarzy jakąś dłuższa po południu - 2 godzinki.

@Natqaa - mój syn też z 27.06. [emoji6] Co do wieczornego rytuału to po 20 jest kąpiel, później karmienie i jeśli nie zaśnie przy piersi to 5 - 10 minut lulania i po 21 maluch już śpi. Zdarzają się raz na jakiś czas dni, że maluch marudzi i dopiero po 22 zasypia, ale to na szczęście rzadkość.
Co do nocnego karmienia to budzę małego koło 1 i następnie 5 rano. Tzn. nie tyle budzę, co karmię na śpiocha. A później już po 7 rano sam się budzi i zaczynamy serię karmień [emoji6] U nas ostatnio jakoś kryzys laktacyjny był - mały opróżniał piersi i ciągle mu było mało. Teraz wspieram się fema.ltikerem raz na kilka dni i w ciągu dnia dużo przystawiam małego do piersi.

Jak u Was po szczepieniach? Jakieś dolegliwości były czy w miarę gładko poszło?
 
@prusaczek u nas po szczepieniach bylo ok.

A jak karmisz piersią na spiocha? Moja nie chce zaciągnąć piersi jak spi. Musialabym ja wybudzic. Spi zazwyczaj do 4 i wtedy się karmimy...
 
@prusaczek u nas po szczepieniach bylo ok.

A jak karmisz piersią na spiocha? Moja nie chce zaciągnąć piersi jak spi. Musialabym ja wybudzic. Spi zazwyczaj do 4 i wtedy się karmimy...
U mnie mały delikatnie się przebudza przy zmianie pieluszki i zaraz po tym przystawiam go do piersi. Je z zamkniętymi oczami (zasypia z powrotem), a później chwilę go ponoszę i odkładam do łóżeczka. Czasami zdarzy się, że przy karmieniu o 5 rano się wybudzi, ale później znowu - 5 - 10 minut lulania i z powrotem śpi.
 
Halo kochane :) u mnie tez czasu jak na lekarstwo i zastanawiam się kiedy ten czas tak umyka ;).
@Nerwicówka35 super, że malutka już trzyma rzeczy i uderza w wiszące :). Moj jest 5 dni młodszy i chyba goni Twoją Kornelkę, bo od wczoraj podobnie z uderzaniem w wiszące zabawki :) i też trzyma jak mu się da. Brzuszek u nas na szczeście nawet ok i juz główke sam podnosi jak leży na brzuszku (ale poki co wyglada jak te pieski co się w latach 80 woziło na desce rozdzielczej ;)), no i jak zmęczony to też mu nie pasi.
@Doriis kochana to się najedliście strachu z tą wiotkością krtani :(, i skąd się to wzięło? Przykro mi, że tak kiepsko zasypia :(, trzymam kciuki by szybko mu przeszło takie zasypianie.
@Emxka no to malutki ma super wagę i długość jak na cycusiu , a z którego młody jest?
@Lil12 to ile malutka teraz waźy? Ile na tydzień przybiera? No i szkoda, ze przycięcie wędzidełkana zadziałało :(, a jak masz próbować z masażami?
@Mia12345 no to super, że cycuś działa. A Twoje dzieciątko duźo śpi 🤪, a zmieniałaś mm? . Bo mój od 21 do 7-8, a w nocy mamy pobudkę 2:00, 4:00, 6:00. A jeśli chodzi o skok rozwojowy to u nas jak się zaczyna to czasem mulutki jest zmieniony kilka dni i jest wtedy bardziej marudzący i w ciągi dnia słabi śpi.
@Izabellas ja 3 razy rodziłam na ujastku i zawsze polecac go będę. Personel miły i wykwalifikowany, neonatologia też jest bardzo dobra, patologia ciąży również bardzo ok.
@Natqaa witaj. Mój usypia przy cycusiu, choć nigdy na tyle twardo, że jak odłożę to śpi. Odkładam na boczek pogłaskam główkę, dam przytulaka z pieluszki, a on pomruczy i zasypia. Czasem jak go odkładam to oczy jak 5 zł, to krecę karuzelkę (bo mam recznie robioną bez silniczka ;)) i też do niej pogada i zasypia. On niestety nie jest rączkowy do lulania :(. I karmię 2- 3 razy od 21-7 tylko pierś i nie wybudzam sam się budzi.
@prusaczek my dopiero idziemy na szczepienie w przyszłym tygodniu.i też ciekawa jestem jak Ty piersią na spiocha, bo mój też jeszcze nie chwycił, a probowałam ;). Butlą na śpiocha się da, ale piersi się nie udało ..
 
Moja zaczęła się slinic i wkladac raczki do buzi.. czytalam ze to moga byc objawy ząbkowania.. (moga, nie musza) pasowałoby do marudnego usposobienia, które teraz nam towarzyszy. Moja sie niestety teraz ostatnio czesto wybudza cos, prezy, zasypia i po chwili sie budzi i kreci.. myslalam ze to skok rozwojowy ale coś dlugo by trwal. Za dnia jest w miare ok chodz tez czasami pomarudzi. Nie wiem czy to nerwy,czy wzdecia, czy zeby juz czy co.. 🤔🤔
 
@sariska mały z 18 więc jeśli dobrze pamiętam 1 dzień starszy od twojego?
@prusaczek my w tym tygodniu byliśmy na szczepieniach Dawidek wyjątkowo dobrze to zniósł i ja też (na pobraniu krwi płakałam razem z małym teraz byłam twardsza). Żadnych odczynów ani gorączki o dziwo trochę więcej spał w dzień ale nie wiem czy to wina szczepienia czy pogody bo cały dzień padał deszcz.
 
@sariska waży dopiero 4700 a mamy juz 13 tydzień. Zla jestem, ze tak pozno wyszlo to wedzidelko, bo nie mialybysmy takiej straty wagowej. Mam nadzieję, ze juz bedzie szlo ku dobremu. Dzienne przyrosty ma ok 20g, ale byl czas że miala tylko 15g...
Wędzidełka ostatecznie drugi raz nam nie podcięla. Mamy nadal masować, bo dobrze to wyglada i jest szansa, że unikniemy drugiego podcięcia.
 
Moja mała ma prawie 3 miesiące i jakiś czas temu zasypiała przy piersi, ale teraz też głównie bujanie na rękach, czasami przy piersi się zdarzy, ale od kilku tygodni mamy kolki więc zazwyczaj muszę ją nosić od ok 20 i zasypia np dzisiaj o 22. W ogóle jest ostatnio jakaś inna... Jakby bardziej poważna i często się złości, pręży, coś jej się przestawiło... Czytalam że to jakiś skok rozwojowy, ale u nas trwa to już zbyt długo chyba...
U mnie jakby to samo.. nie wiem co jest, ciężko ja uspic, trzeba lelac, w nocy sie budza i prezy, mam wrażenie że wieczorem problem z zasypianiem jest na tle nerwowym, a w nocy.. nie wiem ? Moze brzuch, albo tez uklad nerwowy.. ciężko stwierdzić
 
reklama
Moja mała ma prawie 3 miesiące i jakiś czas temu zasypiała przy piersi, ale teraz też głównie bujanie na rękach, czasami przy piersi się zdarzy, ale od kilku tygodni mamy kolki więc zazwyczaj muszę ją nosić od ok 20 i zasypia np dzisiaj o 22. W ogóle jest ostatnio jakaś inna... Jakby bardziej poważna i często się złości, pręży, coś jej się przestawiło... Czytalam że to jakiś skok rozwojowy, ale u nas trwa to już zbyt długo chyba...
Moze spróbuj jeszvze spowijanie- u mnie w dużej mierze pomaga spac małej w nocy i przedluza drzemke za dnia. Odruch moro znika dopiero po.4 mies wiec moze to ci pomoże.. ma się wtedy wrazenie ze dziecko jest nerwowe bo wywija tymi raczkami sobie nad głową i ma tiki jakby, przez to po chwili sie wierci i prezy, no chyba ze próbowałaś i to nie to.. ja spowijalam teraz ostatnio rozkiem.. ale dzisiaj znowu wróciłam do chusty muslinowej i zdecydowanie szybciej zasypia i mniej sie rozbudza jak robie to chusta aniżeli rozkiem...
Wiec moze moje problemy były spowodowane złym spowijaniem a nie innymi czynnikami.. okaże się tej nocy 🤔
 
Do góry