reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwcowe mamy 2020

Ja po kolejnym ktg i badaniu szyjki. Lekarz twierdzi, ze jeszcze nie ma zadnego rozwarcia, a tu juz 38 tydzien. Mamcie...czy Wy mialyscie duzo wczesniej chociaz minimalne rozwarcie szyjki, czy to przychodzi pozniej? Zaczynam sie martwic, ze to wynika z jakiegos mojego lenistwa czy zaniedbania. Na spacery chodze, ale nie powiem zebym sie przemeczala.
Ja we wtorek w 39+2 nie miałam rozwarcia wcale, a w poniedziałek 40+1 1,5cm i zaraz w ten sam dzień na szpital i po północy młoda była 😍😊
 
reklama
@szwabens ja też nie miałam przed rozwarcia, co prawda u mnie była indukcja więc nie wiem jakby zakończyło się jakbym czekała do końca. Ale w ciąży jakoś za specjalnie się nie leniłam a i tak szyjka stała w miejscu więc nie przejmuj się widocznie taki twój utok
 
Hej hej :) wracam po przerwie. Długi zajęło mi, ogarnięcie nowej sytuacji. Urodziłam swoją córeczkę 15.06 o 16:05, 3290g i 52cm :) dziewczynka na 10pkt :) powoli się stabilizujemy, choć przeszłam przedwcześnie baby blues 😩.

Mam dziwne dolegliwości brzuchowe, boli mnie praktycznie cały brzuch ale w nadbrzuszu, takie ni to kłucie, ni to rozpieranie. Do tego raz dziennie zielona, papkowaty kupa, o gnilnym zapachu. Nie wiem. Czytałam, że większość kobiet ma problemy z zaparciami a ja tu taką miksturę wydaję :| czy któraś z was ma podobnie po porodzie?
 
Hej hej :) wracam po przerwie. Długi zajęło mi, ogarnięcie nowej sytuacji. Urodziłam swoją córeczkę 15.06 o 16:05, 3290g i 52cm :) dziewczynka na 10pkt :) powoli się stabilizujemy, choć przeszłam przedwcześnie baby blues 😩.

Mam dziwne dolegliwości brzuchowe, boli mnie praktycznie cały brzuch ale w nadbrzuszu, takie ni to kłucie, ni to rozpieranie. Do tego raz dziennie zielona, papkowaty kupa, o gnilnym zapachu. Nie wiem. Czytałam, że większość kobiet ma problemy z zaparciami a ja tu taką miksturę wydaję :| czy któraś z was ma podobnie po porodzie?
Gratulacje 🥰
 
Hej hej :) wracam po przerwie. Długi zajęło mi, ogarnięcie nowej sytuacji. Urodziłam swoją córeczkę 15.06 o 16:05, 3290g i 52cm :) dziewczynka na 10pkt :) powoli się stabilizujemy, choć przeszłam przedwcześnie baby blues 😩.

Mam dziwne dolegliwości brzuchowe, boli mnie praktycznie cały brzuch ale w nadbrzuszu, takie ni to kłucie, ni to rozpieranie. Do tego raz dziennie zielona, papkowaty kupa, o gnilnym zapachu. Nie wiem. Czytałam, że większość kobiet ma problemy z zaparciami a ja tu taką miksturę wydaję :| czy któraś z was ma podobnie po porodzie?
Ja jeden dzień też miałam zieloną ale zwaliłam to na nerwy bo cały czas w szpitalu jesteśmy. Od czasu do czasu jakieś kłucie czuje w brzuchu ale nic poza tym.

Gratuluję ❤ zdrówka dla Ciebie i małej
 
@Nerwicówka35
Gratuluje ❤️
Ja po porodzie 2 dni nie odwiedzałam toalety ale to tez dlatego ze miałam lewatywę przed a potem tez tak na zielono/szaro ale położna powiła ze to normalne bo organizm musi się zregenerować.
A ten ból brzucha to może być kurcząca się macica.

Ja mam po porodzie problem z kością ogonowa.. boli strasznie schylać się nie mogę i siadać tez..
A tak to mały jest kochany ładnie śpi w swoim koszu chociaz najchętniej to spał by tylko przy cycku 😜😁
W nocy pobudka co 2-3 h na jedzonko wiec nie narzekam.
A wy jak tam?
 
Zazdroszczę karmienia piersią i pobudki gdzie można się przytulić, nakarmić i spać dalej. Ja rozkręcam laktację ale jeszcze dużo używam mieszanki bo nie mam tyle pokarmu. Nie wiem czy to przez CC i dlatego że dzieciątko miałam koło siebie dopiero 7 godzin po porodzie. Mała kiepsko chwyta moje kiepskie brodawki :(
Póki co mam nadzieję że będzie coraz lepiej bo to już dwa tygodnie mojej przygody z laktatorem.
 
@Nerwicówka35
Gratuluje ❤
Ja po porodzie 2 dni nie odwiedzałam toalety ale to tez dlatego ze miałam lewatywę przed a potem tez tak na zielono/szaro ale położna powiła ze to normalne bo organizm musi się zregenerować.
A ten ból brzucha to może być kurcząca się macica.

Ja mam po porodzie problem z kością ogonowa.. boli strasznie schylać się nie mogę i siadać tez..
A tak to mały jest kochany ładnie śpi w swoim koszu chociaz najchętniej to spał by tylko przy cycku 😜😁
W nocy pobudka co 2-3
Zazdroszczę karmienia piersią i pobudki gdzie można się przytulić, nakarmić i spać dalej. Ja rozkręcam laktację ale jeszcze dużo używam mieszanki bo nie mam tyle pokarmu. Nie wiem czy to przez CC i dlatego że dzieciątko miałam koło siebie dopiero 7 godzin po porodzie. Mała kiepsko chwyta moje kiepskie brodawki :(
Póki co mam nadzieję że będzie coraz lepiej bo to już dwa tygodnie mojej przygody z laktatorem.
[/Q
Ja też nie karmię bezpośrednio piersią, bo Mała dostała butelkę szpitalu i odechcialo jej się męczyć z moimi trudnymi brodawkami. Jadę na laktatorze, staram się ściągać jak najczęściej, piję też femalticer na rozkręcenie. A przytulać możesz przecież do bólu :)
 
reklama
Dziewczyny 3 pytania

1. Czy Waszym Maluchom też łuszczy się skórka? Co stosujecie?
2. Czy Wasze córeczki mają powiększone gruczoły piersiowe?
3. Jakiego mleczka używacie? Ja muszę dokarmiać Małą, bo moja laktacji nie nadąża :/
 
Do góry