reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czerwcowe mamy 2020

Moja córa w 36 ważyła 3200 🙂 też się przeraziłam szczerze mówiąc, ale urodziła się zgodnie z terminem w 40 tc z wagą 3560 a na godzinę przed urodzeniem lekarz twierdził ze waży 4200 i urodzę duuuze dziecko 😉 więc po pierwsze z tym usg różnie jest a po drugie jeśli waży tyle rltxn że jest w normie i urodzi się z wagą ok 3500 🙂
Tak jak mówisz Mia wszystko zależy od dokładności pomiarów. Także 3100 to wcale nie jest tak źle.
Ja wczoraj spakowałam walizkę ;). Dziś od rana ból krzyża, biegunka, ból jak na okres. O 15 byłam o ortodontki ;), zadzwoniłam do znajomej położnej i wypytala o wszystko i tak jak Wam kiedyś pisałam kazsla wziąć kąpiel ciepłą i albo się zacznie albo nie ;). Jutro 38 tydzien i sama nie wiem czy jestem przerazona(że 2 tyg wcześniej ;) czy podekscytowana ;)).
No to miłego popołudnia.
 
reklama
Ja już po wszystkim. Całość akcji od początku skurczy do CC 12 godzin ale już tylko zagoić ranę i cieszyć się życiem.
Moje maleństwo waży 4050 g, ma 58 cm długości a dwóch lekarzy pomyliło się na USG o 550 gramów. Chyba że urosła tyle w tydzień bo jedno USG sprzed tygodnia s drugie z wczoraj. Aparaty aparatami ale wiarygodne to one nie zawsze są.
 
Jestem wlasnie po wizycie u ginekologa. Tydzien 36, a moja corka wazy juz 3100 g. Troszke jestem przerażona, to moja pierwsza ciaza, wszyscy mowili mi, ze “u nas w rodzinie rodzi sie male dzieci”, a ja sama wazylam 2500 g przy porodzie. Lekarz skierowal mnie na badanie glukozy na czczo. Czy mialyscie tez takie doświadczenia?
nie martw się lekarze często się myla z waga.
@Kiniaagent gratulacje ❤️ szybkiego powrotu do zdrowia po cc.
 
Jak się czujecie? Ja wczoraj w nocy zaczęłam mieć skurcze niestety to były tylko przepowiadające a już się cieszyłam ze cos ruszyło. Mały jak siedział tak siedzi i nadal mu się nie spieszy 😁
A ja ostatnio ciagle jem owoce.. pół kg truskawek i czereśni to dla mnie za mało... masakra chociaz z drugiej strony lepiej jak mam ochote na owoce a nie na słodycze, bo bym w drzwiach sie nie zmieściła 😂😂😂
 
Halo dziewuszki
Po 20:30 pojechalam na izbę bo ból nie minął... przy badaniu odszedł mi czop i okazało się 2 cm rozwarcia.. lekarz zrobił wywiad.. i mówię do niego że generalnie skurczy nie czuję... i jeśli mogę wtacać to wracam. Stwierdził, że zobaczymy zapis ktg i wtedy podejmie decyzję.. a ja sobie chodziłam.. potem ktg - oczywiście skurczy brak. Zmierzyła mnie druga lekarka i mówi szyjka 3cm i rozwarcie 2 cm.. i mowi, ze mnie trzymać nie będzie. To ja w skowronkach... poszła po wypis i mi mówi, że po konsultacji z lekarzami chcą mnie przyjàć... a u mnie że jednak młody w brzuchu zostanie to i ból mi przeszedł... no i zapytałam ja czy jak zostans i nie urodzę... to już raczej do porodu będę w szpitalu, a ona że tak... bo to 3 i mogę nie zdażyć.. no i jestem w domu ;).
@Kiniaagent gratulacje :). No to maleństwo spore :).
 
Ja już po wszystkim. Całość akcji od początku skurczy do CC 12 godzin ale już tylko zagoić ranę i cieszyć się życiem.
Moje maleństwo waży 4050 g, ma 58 cm długości a dwóch lekarzy pomyliło się na USG o 550 gramów. Chyba że urosła tyle w tydzień bo jedno USG sprzed tygodnia s drugie z wczoraj. Aparaty aparatami ale wiarygodne to one nie zawsze są.

Gratulacje! :) Dużo zdrówka 🥰
 
Jak się czujecie? Ja wczoraj w nocy zaczęłam mieć skurcze niestety to były tylko przepowiadające a już się cieszyłam ze cos ruszyło. Mały jak siedział tak siedzi i nadal mu się nie spieszy 😁
A ja ostatnio ciagle jem owoce.. pół kg truskawek i czereśni to dla mnie za mało... masakra chociaz z drugiej strony lepiej jak mam ochote na owoce a nie na słodycze, bo bym w drzwiach sie nie zmieściła 😂😂😂

Też miałam wczoraj bóle i skurcze, tak naprawdę super nieregularne, ale powtarzały się prawie do północy, myślałam, ze to będzie to. Mąż znowu w gotowości, a ja z mieszanką paniki i podekscytowania. No ale znów rozeszło się po kościach i zasnęłam 🙄
 
Halo dziewuszki
Po 20:30 pojechalam na izbę bo ból nie minął... przy badaniu odszedł mi czop i okazało się 2 cm rozwarcia.. lekarz zrobił wywiad.. i mówię do niego że generalnie skurczy nie czuję... i jeśli mogę wtacać to wracam. Stwierdził, że zobaczymy zapis ktg i wtedy podejmie decyzję.. a ja sobie chodziłam.. potem ktg - oczywiście skurczy brak. Zmierzyła mnie druga lekarka i mówi szyjka 3cm i rozwarcie 2 cm.. i mowi, ze mnie trzymać nie będzie. To ja w skowronkach... poszła po wypis i mi mówi, że po konsultacji z lekarzami chcą mnie przyjàć... a u mnie że jednak młody w brzuchu zostanie to i ból mi przeszedł... no i zapytałam ja czy jak zostans i nie urodzę... to już raczej do porodu będę w szpitalu, a ona że tak... bo to 3 i mogę nie zdażyć.. no i jestem w domu ;).
@Kiniaagent gratulacje :). No to maleństwo spore :).

To teraz leżakowanie i relaksik. Może Ty za bardzo przyszalałaś na tej maszynie do szycia moja Droga? i dlatego Malutki taki niecierpliwy? :D Teraz polecam tamborek, igłę i nitkę, na leżąco możesz makatki wyszywać 😂
 
@Kiniaagent gratulacje i szybkiego powrotu do pełni sił.

@paulinak93, @sariska, @Nerwicówka35 - końcówka ciąży i wyczekiwanie na "akcję właściwą" są chyba najgorsze [emoji51] Ten okres wydaje się być ekscytujący i jednocześnie bardzo się dłuży.

W poniedziałek trochę się podłamałam, że małego będę nosić do lipca i że skończy się cc... Dostałam wyniki badań i mam bardzo wysoki poziom progesteronu (grubo ponad normę). Całą ciążę miałam suplementację tabletkami i zastrzykami i dopiero teraz zaczynam schodzić z luteiny dopochwowej, a teoretycznie za dwa tygodnie powinnam już rodzić. Ciekawe co dzisiaj lekarz powie na to wszystko i na szyjkę.
 
reklama
Ja już po wszystkim. Całość akcji od początku skurczy do CC 12 godzin ale już tylko zagoić ranę i cieszyć się życiem.
Moje maleństwo waży 4050 g, ma 58 cm długości a dwóch lekarzy pomyliło się na USG o 550 gramów. Chyba że urosła tyle w tydzień bo jedno USG sprzed tygodnia s drugie z wczoraj. Aparaty aparatami ale wiarygodne to one nie zawsze są.
Gratulacje
 
Do góry