reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Czerwcowe mamy 2020

reklama
Haha no pewnie [emoji3] ja posprzątałam po śniadaniu i czekam aż mąż wróci. Pojechał zmienić opony i po pieczywo i ma coś dobrego przywieść z piekarni haha [emoji23] synuś spać pójdzie dopiero pewnie koło 13 [emoji85] 3 dni był na przeciwbólowych i niestety dalej go ucho bolało i niestety postanowiliśmy wprowadzić wczoraj wieczorem antybiotyk. Nie wiem czy takie cuda robi, ale wreszcie noc przespaną i od wczoraj nie bierze już przeciwbólowych a widzę że go nie boli. A bynajmniej nie tak aby to okazywał. Normalnie zjadł śniadanie i się bawi. Ale przeraża mnie rose tydzień temu skończył antybiotyk na zapalenie oskrzeli a tetaz kolejny.... Ale z uchem też żartów nie ma...na pewno jeszcze tydzień w domu i może od kolejnego poniedziałku do żłobka...ciekawe na jak długo [emoji85][emoji85][emoji85]
Ja właśnie wlałam domestose do kibelków i mleczka do zlewów i czekam aż się wszystko odroczy :p hehe wiem, ze to naiwne ale jakoś straciłam chwilowo wenę to leżę:) K pojechał wymień opony, dziecię śpi to przecież nie będę sprzątać [emoji85]
 
Dziewczyny!! Jak kazda za każdym razem bedzie pisala ze nie ma dzis objawów i sie martwi to bedzie chyba karana! To dopiero początek a gdzie jeszcze do wytrzymania 30 tygodni? Osiwiejecie! Brak objawów nie oznacza ze cos sie dzieje złego, poprostu macie lepszy dzień. Ja to nazywam w ten sposób [emoji3526]

Tyle sie tu działo tyle poronien ze czarne myśli chodza wszędzie i kazda z nas bedzie sie martwila ale powinna sie martwić jak widzimy ze cos sie dzieje a nie ze objawy ustąpiły, kiedys i tak przestaniecie czuc nudności, przestaniecie wymiotować i nie bede was bolec widcznie cycki [emoji6] wszystko jest ok wiec tego sie trzymajmy [emoji3526][emoji3526]

Ja akurat w pierwszej ciazy z synkiem nie miałam żadnych objawów ale w ogóle mnie to nie martwiło [emoji846] cieszyłam się bardzo i nie byłam obczytana po żadnych forach wiec można powiedzieć że byłam nie świadoma. A teraz mnie codziennie mdli a jakoś dużo bardziej się nie pokoje przez to ze się naczytałam. Jednak coś w tym jest mniej wiesz lepiej śpisz [emoji846]
 
Orzeszkowamamusia to ile po porodzie zaszlas w ciaze??:D drugi raz slysze o takiej sytuacji i to tylko w internecie bo na zywo takiej nie znam:D w sumie fajnie jeden rok dzieci a oddzielne ciaze:D

Dziewczyny ja mysle ze to jest tak ze kazda z nas sie martwi, pisze tu o swoich obawach bo z kim innym porozmawiac kto inny nas zrozumie?? Mysle ze po usg prenatalnych juz wszystkie wyluzujemy;)
Co do objawow to wczoraj nie mialam mdlosci, dibrze sie czulam, dzisiaj w nocy juz tak bardzo piersi nie bolaly i wiadomo co w glowie... a tak mnie rwie od rana ze balam sie w sklepie stac! I spanie mnie meczy ze ledwo siedze. Zjem i drzemka a corka przed tv;( ale nie wyrobie. Ale nie narzekam! Niech se te mdlosci korzystaja bo po 12 tyg nie chce ich widziec!:D
 
Ja dziś nie tryskam energia. Pojawiły się problemy w domu na takim etapie kiedy ja się nie mogę denerwować. Jestem osobą która za dużo się przejmuje i zbyt często denerwuje. Fatalny charakter człowieka. :/ a dzisiaj jest jeszcze masa rzeczy do ogarnięcia. Brat naspraszal gości do domu a nie chce ruszyć palcem aby cokolwiek ogarnąć. A mąż musiał jechać do teściów. :( chyba potrzebuje jakiegoś restetu.
 
@aga398 w pierwszym możliwym terminie. Pod koniec marca byłam już w ciąży. Nie mogłam przez 5 lat zajść i nawet nie myślałam, że tak szybko pójdzie. Córcia to taka moja nagroda. Nasz rodzinny cud. I teraz tę ciążę też tak traktuję.
 
Dziewczyny,
Czy możecie polecić jakieś ciekawe książki dla młodych mam?
Bardzo lubię czytać, tym bardziej w długie, jesienne wieczory, ale wolę coś poleconego, bo nieraz trafić w fajny poradnik jest ciężko. ;)
 
reklama
Do góry