reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czerwcowe mamy 2020

reklama
Niestety wiem.
Gratuluję :)
Ja umówiłam się na jutro do innego lekarza. Nie wysiedze w domu jeszcze dwa tygodnie bez żadnych info czy tam jest wszystko ok. Tym bardziej że ja w lipcu wyjelam spirale (niehormonalna) i ciągle boję się że mogę mieć ciążę pozamaciczna. Jutro będzie 5tyg+0 czyli zacznie się 6, mam nadzieję że cokolwiek zobaczę.

Ja tez jutro idę [emoji854][emoji854] u mnie będzie 6+5 i liczę, ze [emoji3590] będzie... choć mogła mi się owu lekko przesunąć, no ale zobaczymy.

Już się nie mogę doczekać... siedzę w pracy jak na szpilkach, a to dopiero jutro [emoji15]

Jakoś tak luzowałam bardzo do tej pory, ale im bliżej, tym trochę mnie łapie stresik [emoji43]
 
Ja tez jutro idę [emoji854][emoji854] u mnie będzie 6+5 i liczę, ze [emoji3590] będzie... choć mogła mi się owu lekko przesunąć, no ale zobaczymy.

Już się nie mogę doczekać... siedzę w pracy jak na szpilkach, a to dopiero jutro [emoji15]

Jakoś tak luzowałam bardzo do tej pory, ale im bliżej, tym trochę mnie łapie stresik [emoji43]
Ja w dniu wizyty zaliczyłam pierwsze wymioty i pewnie spotęgował je stres [emoji2]
 
Mysle za w powinno być widać [emoji4] u mnie lekarz zobaczył w 6+3 [emoji4]
Ja tez jutro idę [emoji854][emoji854] u mnie będzie 6+5 i liczę, ze [emoji3590] będzie... choć mogła mi się owu lekko przesunąć, no ale zobaczymy.

Już się nie mogę doczekać... siedzę w pracy jak na szpilkach, a to dopiero jutro [emoji15]

Jakoś tak luzowałam bardzo do tej pory, ale im bliżej, tym trochę mnie łapie stresik [emoji43]
 
Niestety wiem.
Gratuluję :)
Ja umówiłam się na jutro do innego lekarza. Nie wysiedze w domu jeszcze dwa tygodnie bez żadnych info czy tam jest wszystko ok. Tym bardziej że ja w lipcu wyjelam spirale (niehormonalna) i ciągle boję się że mogę mieć ciążę pozamaciczna. Jutro będzie 5tyg+0 czyli zacznie się 6, mam nadzieję że cokolwiek zobaczę.

Ja dzisiaj byłam i było widać tylko pęcherzyk. 5+5 dni. Tez byłam zawiedziona ze wyszłam bez zdjęcia mojej fasolki [emoji24] za dwa tygodnie kolejna wizyta mam nadzieje ze już będzie widać i wrócę do domu ze zdjęciem żebym mogła sobie w domu popatrzeć [emoji173]️[emoji173]️
 
reklama
Dziewczyny dzisiaj to jakaś katastrofa ze mną. Do niczego się nie nadaje. Głowa mnie zaczęła boleć, spać mi się chce niemiłosiernie. Zwolniłam się wcześniej z pracy. Zjadłam w domu 3 pierogi i od razu kibel zaliczyłam... Nie mam mocy. O tyle dobrze że mąż ma dziś wolne i się zajmie młodym bo ja to obecna jestem tylko ciałem. I prawda jest ze każda ciąża jest inna bo z synem w ciąży zupełnie inaczej chodziłam, w ogóle nie czułam że jestem w ciąży a tu masakra.
 
Do góry