reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwcowe mamy 2020

U mnie dziś zdecydowanie lepszy dzień , obudziłam się mdłościami, ale jeszcze zasnęłam i jest dużo lepiej :) w końcu nie miałam ochoty spać cały dzień i nawet dobrze funkcjonuje, a po wyborach zabrałam synka na lody i zjadłam że smakiem :)
No i staram się nie stresować, coa być to będzie ... I tak nie mam na to wpływu, więc nie ma co się zamartwiać na zapas
Tak to pewnie będzie - raz lepiej, raz gorzej. Ja zjadłam rosołek i też jest mi już znacznie lepiej [emoji846] Hmm, lody [emoji14][emoji14][emoji14][emoji14][emoji14][emoji14][emoji14][emoji14]
 
reklama
Z tego co czytam to już prawie wszystkie jesteście po pierwszych badaniach a ja dopiero 18.10 i strasznie się stresuję! Nie czuję żadnych objawów, no troszeczkę coś mnie tam ukluje od czasu do czasu w podbrzuszu no i piersi okropnie bolą..
Bardzo długo się staraliśmy o dziecko i teraz wydaje mi się to niewiarygodne. Jakbym miała mdłości lub zachcianki czy wzdęcia o których piszecie to chyba byłabym spokojniejsza..
 
Z tego co czytam to już prawie wszystkie jesteście po pierwszych badaniach a ja dopiero 18.10 i strasznie się stresuję! Nie czuję żadnych objawów, no troszeczkę coś mnie tam ukluje od czasu do czasu w podbrzuszu no i piersi okropnie bolą..
Bardzo długo się staraliśmy o dziecko i teraz wydaje mi się to niewiarygodne. Jakbym miała mdłości lub zachcianki czy wzdęcia o których piszecie to chyba byłabym spokojniejsza..
Ja pierwszą wizytę mam 16.10 więc nie jesteś sama :) u mnie też czasami kłucie jajnika, piersi bolą jak przed okresem :)
 
Ja też jeszcze przed :) w środę mam wizytę ale na serduszko jeszcze nie liczę bo to raptem 5tc
Z tego co czytam to już prawie wszystkie jesteście po pierwszych badaniach a ja dopiero 18.10 i strasznie się stresuję! Nie czuję żadnych objawów, no troszeczkę coś mnie tam ukluje od czasu do czasu w podbrzuszu no i piersi okropnie bolą..
Bardzo długo się staraliśmy o dziecko i teraz wydaje mi się to niewiarygodne. Jakbym miała mdłości lub zachcianki czy wzdęcia o których piszecie to chyba byłabym spokojniejsza..
 
Z tego co czytam to już prawie wszystkie jesteście po pierwszych badaniach a ja dopiero 18.10 i strasznie się stresuję! Nie czuję żadnych objawów, no troszeczkę coś mnie tam ukluje od czasu do czasu w podbrzuszu no i piersi okropnie bolą..
Bardzo długo się staraliśmy o dziecko i teraz wydaje mi się to niewiarygodne. Jakbym miała mdłości lub zachcianki czy wzdęcia o których piszecie to chyba byłabym spokojniejsza..
Nie jest więc tak, że nie masz żadnych objawów. Nie masz po prostu ich aż tyle [emoji846] Spokojnie, moje koleżanki, które rodziły w tym roku dziwią się, że ja czuje się aż tak źle. One nie miały żadnych objawów. Ciążę rozwijały się prawidłowo i mają zdrowe córeczki.

Naprawdę stres w niczym nie pomoże. Choć nie powiem, bo mnie też dopadł przed wejściem do gabinetu. W tym tygodniu mam kolejną wizytę, bo idę już do lekarza, który będzie prowadził moja ciążę i też się zastanawiam, co zobaczę. Jednak staram się o tym nie myśleć, nie mamy na to wpływu. Trzeba być dobrej myśli, głowa do góry [emoji8]
 
Dziękuję Wam za pocieszenie :) mój mąż mi cały czas mówi, że muszę wyluzować, najgorsze są weekendy kiedy nie pracuję więc jeśli chodzi o mnie to chyba będzie lepiej jeśli będę pracować jak najdłużej bo wtedy nie wariuje ;)
 
Jejku dziewczyny jak czytam to jestem w szoku, jak prócz bolacych piersi, zaparć i ochoty na sen (Ale to też może być wynik wysokiego tsh) nie mam żadnych objawów. Nie mam mdłości, jem wszystko, zachcianek też żadnych. :) Fakt wieczorem brzuch też jakiś większy mi się wydaje, ale to chyba przez te zaparcia. Śluzu też obserwuje u siebie sporo.
 
Jejku dziewczyny jak czytam to jestem w szoku, jak prócz bolacych piersi, zaparć i ochoty na sen (Ale to też może być wynik wysokiego tsh) nie mam żadnych objawów. Nie mam mdłości, jem wszystko, zachcianek też żadnych. :) Fakt wieczorem brzuch też jakiś większy mi się wydaje, ale to chyba przez te zaparcia. Śluzu też obserwuje u siebie sporo.
Każda z nas jest cudowną indywidualnością [emoji8] Jedna będzie cały dzień spać, druga co chwilę płakać, trzecia mieć zachcianki i apetyt, czwarta jadłowstręt, itd. I to jest piękne [emoji7]
 
reklama
Ja tez jeszcze nie byłam u lekarza i dopiero wybiorę sie po 16. 10 na pewno bo wcześniej nie mogę a moja gin tylko w poniedziałki i środy przyjmuje [emoji3526]

Mnie boli brzuch od ok tygodnia i chce mi sie słodkiego megaa[emoji3526] no i cycki... Tykajace bomby tak masakrycznie bola
Z tego co czytam to już prawie wszystkie jesteście po pierwszych badaniach a ja dopiero 18.10 i strasznie się stresuję! Nie czuję żadnych objawów, no troszeczkę coś mnie tam ukluje od czasu do czasu w podbrzuszu no i piersi okropnie bolą..
Bardzo długo się staraliśmy o dziecko i teraz wydaje mi się to niewiarygodne. Jakbym miała mdłości lub zachcianki czy wzdęcia o których piszecie to chyba byłabym spokojniejsza..
 
Do góry