Silje1008
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 4 Październik 2017
- Postów
- 8 236
W ciąży u misi na usg wykryto poszerzenie miedniczki nerkowej miało zejść po urodzeniu no ale nie zeszło .... Wiec mamy wodonercze prawostronne po miesiacu poltora zycia doszla kamica nerkowa i hipercaciuria (za duzo wydala wapnia z organizmu z moczem ) do tego obnizone napiecie miesniowe i asymetria ułożeniowa (rehabilitowalysmy sie z fizjo przez 4 /5 miesiecy dwa razy w tyg) waga urodzeniowa 3600 obecnie 14 miesiecy i waga 7400 ... Jezdzimy bo poradniach w sume jestesmy pod opieka chyba 8/9 poradni specjalistycznych middzy innymi poradni genetycznej ,gastroenterologicznej, metabolicznej kości , neurologicznej (do dziś misia jest nie szczepiona) teraz ma za duzo wapnia w krwi przez co ma podejrzenia hierpcalcemi ...... Dwa tyg bylismy w lodzi dostalismy kolejne skierowanie do szpitala na oddzial nie zgodzilam sie zeby nas kladli wiec musimy jechac na jednodniowe badania .... I tak ciagle coś myślałam ze jak sie urodzi problemy sie skoncza bo ja po 4 poronieniach przed nia cala ciaza na zastrzykach i garsci leków ale niestety problwmy sie dopiero zaczely bo to ze ja mialam przesrane to nic w porownaniu z tym co ona przechodzi ... Kazde wejscie do gabinetu i zblizajacy sie lekarz to histeria [emoji24][emoji24] to itak ne wszystko bo dlugo by opowiadal ale tak po łepkach tak ro u nas wyglada
Boże biedulka z tej Twojej małej:/// trzymam kciuki za Was zeby powolutku wszystko się wyprostowało.