reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czerwcowe Mamy 2019

reklama
Na ja pier...le wizyta na LUXMED najwcześniej 3.stycznia przecież ja białej gorączki dzisiaj dostanę...wychodzi na to że grudniu poza wizyta prywatna nie dostanę się do mojego lekarza bo to je..ne ubezpieczenie nie działa jak powinno...
Ja teraz mam ubezpieczenie w firmie, która ma podpisaną umowę z roznymi przychodniami i umawiają wizyty tam gdzie znajdą jak najszybciej, ale w pakiecie mam tylko kilka wizyt u specjalisty a mój gin i tak przyjmuje tylko, prywatnie w swoim gabinecie no i w szpitalu pracuje, zastanawiałam się nad luxmedem, żeby sobie opłacać, ale skoro uwag ciągle takie problemy to chyba sobie odpuszczę i zostanę przy tym co mam, wizyty u rodzinnego i pediatry bez ograniczeń i zwykle najpóźniej na drugi dzień więc bez sensu szukać czegoś innego na razie

Hej dziewczyny ja dopiero sie obudzilam ....masakra :-) :) a za godz ruszam do pracy , na szcsescie obiad mam juz zrobiony :) oplacalo sie wieczorne gotowanie :-)
Ja stwierdzilam ze nie wytrzymam do połowy stycznia z wizyts i jeszcze umowie się przed swietami jak dobrze pojdzie :-)
Chcialabym plec poznac a bylby to 16 tydz wiec powinno byc widac juz i mialabym niespodzianke dla meza :-p kurde sama juz nie wiem ...wczoraj bylam u lekarza rodzinnego bo taka kolej rzeczy tu w Irlandii, calkiem przyjemna babeczka :) jeszcze moj ma urodziny w następnym tyg a ja nie wiem co mu kupic, bo wszystko ma...:oo2:


@baby_55 jak nie wystepuja plamienia czy krwawienie to ja bym sie nie stresowala na zapas :-) pamietaj ze dzidzia rosnie i wszystko sie tam rozciaga , co mozr przypominac takie bole miesiaczkowe :-) ale dla świętego spokoju porozmawiaj z lekarzem :happy:
No właśnie wczoraj było lekkie plamienie , no ale mogło być po wizycie poniedziałkowej, bo w sumie do 24godzin po badaniu może się pojawić , więc póki co nie panikuje i czekam, wzięłam na wszelki wypadek luteine dopochwowo, duphaston, magnez i nospe i tyle, więcej lekarz i tak pewnie nie poradzi
A gdzie w irl mieszkasz jeśli to nie tajemnica?
Ja rodziłam w Dublinie w 2012 roku i tam miałam prowadzoną całą ciążę, a potem pół kolejnej, bo w 20tygodniu się przeprowadziliśmy z powrotem do Polski
 
Kurde dziewczyny mam problem. Mianowicie tak w skrócie. Z moim tz znamy się jakiś czas... Natomiast nie była to zwykła znajomość ale poznałem go w trakcie gdy rozstawać się z żoną... Bywalo między nami różnie ale dajemy radę. Natomiast od pół roku są po rozwodzie do tej pory była ciąża nie odzywał a się itp. Ale teraz są przed rozwodem kościelnym i zaczyna się syf.. Ona wydzwaniac do koleżanek pisze do mnie z innego nr i daje mi do zrozumienia że Tomek z kimś pisze i się spotyka do tej pory to ignorowalam, pytałam go to mówi że z nikim się nie spotyka. Dzisiaj otrzymałam od niej SMS z numerem i że mam zadzwonić żeby się dowiedzieć ciekawych rzeczy... Kurde niby ufam mu po tym co przeszliśmy ale teraz zaczynam się zastanawiać..zadzwonic czy dać sobie spokój i mieć d...e jego b. Żonę

Raczej powinnaś ufać swojemu partnerowi, a nie byłej zonie:)
Dużo zależy od tego czy ja zdradzał ( bo może być tak, ze to taki typ, a może być tak, ze żona jest zielona z zazdrości teraz) w każdym bądź razie współczuje ogromnie sytuacji, mam nadzieje, ze na spokojnie porozmawiasz z partnerem i w kompletnym zaufaniu bez kłamstw wyjaśnicie sobie wszystko
 
Dzień dobry mamy.. My z synkiem już zrobiliśmy porządek w jego mebelkach przy okazji zrobiliśmy miejsce na nowe ubranka :) młody śpię ja wzięłam szybki prysznic makeup ugotowalam obiad i czekam.. Zaraz pedzimy na zakupy mikolajkowe, z bratem wybierać pierścionek zaręczynowy i na wizytę.. Mega się stresuję nawet w nocy spać nie mogłam.. Jeść nie mogę.. Chyba przez ten sen... Ale chociaż szybko zleci do 17.45
 
Hmm najpierw po cichu upewnilabym sie czy tz ma ten nr w telefonie... Jesli ma zapisany to zapytalabym wprost kto to, ale chyba bym nie dzwonila...

Ale tak za plecami? Nie można w taki sposób sprawdzać ludzi:) to już samo w sobie świadczy o braku zaufania. Ja nie życzyłabym sobie zeby ktokolwiek za moimi plecami, bez mojej wiedzy generał w moim telefonie czy komputerze.
 
Nie zamierzam sprawdzać mu nic w telefonie... Nie robię tego I nigdy nie robiłam... Co do tel zadzwoniłam ale niestety powiedziałam że pomylka:/ po prostu stchórzylam jak usłyszałam kobiecy głos... Napisałam później SMS że proszę o kontakt no i dziewczyna grzecznie odp ale chyba nie bardzo może rozmawiać bo próbowałam jeszcze raz to dostałam SMS że oddzwoni więc czekam na jej telefon.
 
Witam się dzisiaj w dobrym humorze, kończymy dziś 14 tydzień i jutro zaczynamy II trymestr ;-) ;) bylam z moja przyjaciółka na kawie i ciachu i kupiłam sobie sukienkę to byla moja druga kawa od jakiegos 1.5 miesiąca, pierwsza byla wczoraj u fryzjera, śmieje się że smakuje mi tylko latte z ekspresu więc dziecko wie co dobre :D
 
reklama
Mialam pakowac rzeczy, mialam isc po dokumenty ale tak sie slabo czuje ze na nic nie mam sily [emoji58] tz mnie zawiezie potem do gina, mam nadzieje ze sie jakos ogarne i poznej wezme sie za szykowanie rzeczy...
Tz mowi ze moge to jutro na spokojnie zrobic.. aaaha juz widze jak jutro bede to robic na spokojnie...chyba ze wstalabym o 5 [emoji58]
 
Do góry